Jak poradzić sobie z ochroną, gdy pogoda wybitnie nie sprzyja?

Tegoroczna wiosna zaczęła się bardzo obiecująco. Temperatury osiągnęły w końcu marca poziomy powyżej 20°C. Ziemia była wilgotna, a powietrze suche, co sprzyjało wczesnej wegetacji. Przebieg pogody w kolejnych tygodniach sprawił jednak, że o tak dobrej sytuacji trzeba było szybko zapomnieć.

Zimny i mokry kwiecień

Wiosenna aura nie sprzyja producentom jagodowych. Szczególnie druga połowa kwietnia była niekorzystna, a prognozy nie wskazują, by coś miało się w tym względzie zmienić. Pierwszych poważnych szkód plantacje doznały wskutek spadków temperatur w okresie po Wielkanocy. W niektórych rejonach kraju nie były one bardzo duże. Termometry nocą wskazywały -2°C czy -3°C, więc plantatorzy z tych części Polski mieli nadzieję, że być może obejdzie się bez większych szkód. Zaś tam, gdzie mróz był większy (nawet do -9°C) szkody mrozowe są bardzo poważne. Co gorsza, utrzymująca się mokra i chłodna pogoda bardzo utrudnia zabiegi regeneracyjne. Narasta także presja chorób grzybowych. Na przykład w centralnej Polsce w ciągu 36 godzin w dniach 26-27 kwietnia deszcz padał w zasadzie nieprzerwanie, spadło go w tym czasie ok. 33 l/m². To w połączeniu z temperaturą powietrza oscylującą w przedziale od 2-4°C nocą do 8-12°C w ciągu dnia tworzy niebezpieczną sytuację, sprzyjającą infekcji patogenów. Warto zastanowić się nad działaniami zmierzającymi do ochrony roślin, które od tak wielu dni poddawane są warunkom stresowym. Najpierw mróz, potem deszcz i chłód. Na szczęście na rynku dostępne są preparaty, których aplikacja pozwoli na polepszenie sytuacji na plantacjach w sezonie, który zaczął się tak niekorzystnie.

Ochrona fungicydowa plantacji w trudnych warunkach

Gdy tylko ociepli się i przestanie padać, trzeba będzie pilnie wykonać kolejne zabiegi ochrony roślin przed chorobami grzybowymi. Bardzo ważne jest aby w obecnej sytuacji sięgnąć po pewny, skuteczny preparat. Signum^® 33 WG może być stosowany już od chwili otworzenia się pierwszych kwiatów na plantacjach. W truskawce zwalcza on mączniaka
prawdziwego i szarą pleśń. Zalecana dawka to 1,8 kg/ha. Produkt ten zwalcza również
bardzo ważną i coraz groźniejszą chorobę, szczególnie na intensywnych plantacjach,
którą jest biała plamistość liści truskawki, coraz częściej spotykaną na naszych polach.

Nieco mniej środka, bo 1,5 kg/ha przeznacza się na zwalczanie szarej pleśni w uprawie borówki wysokiej. Należy także zadbać o zdrowotność pędów malin na plantacjach owocujących na tegorocznych pędach. Aplikacja Signum^® 33 WG jest zasadna już gdy
młode pędy osiągną wysokość 10 cm. Ogranicza przypąkowe zamieranie pędów maliny. Zalecana dawka w tym przypadku to 1,8 kg/ha. Taką też dawkę należy przeznaczyć do zwalczania rdzy wejmutkowo-porzeczkowej oraz antraknozy na porzeczkach czarnych. Tu zabieg powinno się zaplanować później, gdy kwitnienie dobiegnie końca. Signum^® 33 WG w swym składzie zawiera dwie substancje czynne, pochodzące z
różnych grup chemicznych. To wyjątkowe połączenie już wiele lat temu rozpoczęła
nową erę w ochronie roślin. Aby jednak nie nadużywać tej dobrej skuteczności w
kolejnych latach, należy rotować wykorzystywane do ochrony upraw fungicydy.

Analizując możliwości ochrony upraw przed szarą pleśnią nie sposób nie wspomnieć o preparacie Mythos 300 SC, który posiada rejestrację na użycie go w malinach i truskawkach.

Na plantacjach malin może być stosowany 3 razy w sezonie, lecz w ochronie truskawek jedynie dwukrotnie. Poza szarą pleśnią ogranicza także zamieranie pędów malin, zalecana dawka to 2,5 l/ha. Warto przypomnieć, że Mythos^® 300 SC działa bardzo dobrze w niskich temperaturach (Signum® 33 WG zaś zarówno w niskich jak i wyższych) Ma to kluczowe znaczenie w obecnie panujących warunkach.

W małoobszarowych uprawach można obecnie stosować także fungicyd Discus^® 500 WG. W uprawie truskawek można używać zarówno pod osłonami jak i w gruncie. Dogodnym momentem jest faza, gdy rozwinięty jest pierwszy liść aż do końca zbioru owoców. Zalecana dawka to 0,3 kg/ha. Preparat zwalcza mączniaka prawdziwego. Tę chorobę, a także amerykańskiego mączniaka agrestu, można kontrolować przy pomocy Discus^® 500 WG na plantacjach porzeczki czarnej, czerwonej i białej a także agrestu. Tu stosuje się jednak nieco niższe dawki, bo 0,2 kg/ha. Środek można stosować od momentu, gdy pąki kwiatowe zamknięte są w jasnobrązowych łuskach do fazy zaawansowanego dojrzewania owoców.

Materiał reklamowy