Wśród zagrożeń dla uprawy borówki okazują się być ptaki, które na niektórych plantacjach są w stanie znacząco zredukować plon tych owoców. Istnieją różne metody ochrony borówkowych plantacji przed ptakami. Najbardziej skuteczne, choć równocześnie stosunkowo drogie, jest osłanianie plantacji siatkami.
W gospodarstwie Pawła Woźniaka w Wólce Łęczeszyckiej, wszystkie plantacje borówki (w sumie 4 ha) osunięte są siatkami, które chronią je przed szkodliwym ptactwem. W naszej okolicy ptaki są bardzo dużym zagrożeniem – mówi Pan Paweł, dodając – kiedy nie mieliśmy jeszcze siatek, stosowaliśmy różne inne metody odstraszania ptaków. Były one mało skuteczne i w rezultacie ptaki i tak zjadały znaczącą część plonu. Dopiero gdy osłoniliśmy nasze plantacje siatką mogliśmy się przekonać jaki jest potencjał naszych plantacji.
Stosuje się tu różne systemy osłon. Na części plantacji zamontowano siatki w oparciu o rozwiązania firmy Drewgór. Siatki zostały tu zamontowane na kształt daszków nad każdym rzędem roślin, natomiast nad międzyrzędziami są spięte specjalnymi zapinkami. Tym samy pełnią one równocześnie funkcje ochronną przed gradem – w razie gradobicia, kule gradowe są odprowadzane w międzyrzędzia. Dodatkowo zainstalowano tu foliowe daszki, które są zamontowane poniżej siatek.
Drugi system oparty jest na słupach betonowych, nad którymi rozciągnięte są druty. Podtrzymują one siatkę, która naciągana jest tu na całą kwaterę równocześnie. Oba systemy dają bardzo dobre zabezpieczenie plantacji przed szkodliwym ptactwem i zarazem możliwość zebrania wszystkich owoców. Kiedy jeszcze nie mieliśmy siatek, praktycznie nie było szans na zebranie wszystkich owoców, zwłaszcza ostatnich zbiorów. Wtedy zbiory owoców kończyliśmy często już w połowie sierpnia, gdyż to ptaki kończyły za nas zbiory. Teraz zbiory owoców trwają u nas nawet do połowy września – informuje Pan Paweł.
Z punktu widzenia całego gospodarstwa i organizacji pracy, bardzo dobrym rozwiązaniem okazują się też daszki. Dają możliwość ciągłego zbioru owoców. Nawet gdy pogoda wydaje się być sprzyjająca zbiorom, to np. w godzinach porannych nie da się ich prowadzić, ponieważ owoce są mokre od rosy. Dlatego rano zbiór zaczynamy zazwyczaj pod daszkami, później dopiero przechodzimy na pozostałe kwatery.
