Współdziałanie plantatorów truskawek – inspirujący przykład

W wizytowanych gospodarstwach można było zobaczyć takie same opakowania




Polscy ogrodnicy to na ogół ludzie bardzo twardzi, samodzielni, ceniący autonomię w podejmowaniu decyzji. Być może te cechy charakteru w połączeniu z nieudanymi doświadczeniami na polu spółdzielczości w poprzednim systemie gospodarczym sprawiają, że w dużym w Polsce sektorze truskawkowym nie wykształciła się jak dotąd znacząca grupa producentów. Współdziałanie plantatorów truskawek może jednak się opłacić. Takie organizacje funkcjonują na Zachodzie, gdzie całkiem nieźle powodzi się im i ich członkom. Jedną z nich jest belgijska Hoogstraten Strawberries.

Charakterystyka organizacji

Grupa Hoogstraten, której częścią jest Hoogstraten Strawberries, została założona w 1933 roku. W 2016 roku w jej szeregach było 220 członków oraz 90 etatowych pracowników. Wielkość obrotu handlowego podmiotu w 2016 roku to 272 mln euro, z czego za zdecydowaną większość (222 mln euro) odpowiadał handel produktami ogrodniczymi. Ich produkcja odbywa się głównie pod osłonami, najczęściej w szklarniach. Wiodącym areałowo gatunkiem są pomidory, zwłaszcza pod szkłem (168,8 ha). Ważna jest też uprawa papryki (98,4 ha), cukinii (14,5 ha) i ogórka (10,8 ha). W przypadku truskawek łączny areał uprawy wynosi 930 ha, z czego tylko 1/3 stanowią uprawy polowe. W 2016 roku wyprodukowano tu 30 tys. ton truskawek najwyższej jakości, głównie odmiany ‘Elsanta’,. Owoce te trafiły na świeży rynek. To właśnie truskawki zapewniają największe przychody organizacji odpowiadając za 46% jej rocznego obrotu (102,3 mln euro).

Dlaczego kupcy chętnie nabywają truskawki w Hoogstraten Strawberries?

Gaston Opdekamp

Wieloletnie doświadczenia w uprawie i handlu owocami sprawiają, że organizacja ta stała się wiarygodnym partnerem i dystrybutorem owoców deserowych o najlepszych parametrach jakościowych. Chciałbym podkreślić, że kupujący od nas truskawki mogą zawsze liczyć z naszej strony na elastyczność, efektywność realizacji powierzanych zadań oraz mają absolutną gwarancję jakości. To bardzo ważne w warunkach niezwykle konkurencyjnego rynku. Tym cechom naszej organizacji zawdzięczamy jej dzisiejszą pozycję i na nich opieramy swój rozwój – mówił w siedzibie Hoogstraten dyrektor zarządzający grupy Gaston Opdekamp. Oferowany produkt jest ustandaryzowany pod względem jakości, bezpieczeństwa żywności i pakowania. Jest objęty jednolitym systemem kontroli jakości, a jego sprzedaż wspiera zespół logistyczny.

Co zyskują plantatorzy?

Współdziałanie plantatorów truskawek w ramach grupy Hoogstraten pozwala plantatorom w większym stopniu skupić się na produkcji owoców. Ich dystrybucją zajmują się pracownicy kooperatywy. Sprzedaż obywa się za pomocą zegarów aukcyjnych lub w oparciu o mediację. W drugim przypadku zawierane są m.in. porozumienia cenowe obowiązujące przez tydzień lub długoterminowe kontrakty z określoną stawką. W przypadku aukcji popularne stają się przedsprzedaże owoców. W takim przypadku ich załadunek w celu jak najszybszego dostarczenia do nabywcy odbywa się w gospodarstwie plantatora. Gdy sprzedaż nie następuje tak szybko, producenci korzystają ze wspólnych chłodni, gdzie owoce oczekują na kupca. Poza sprzedażą współdziałanie plantatorów truskawek w ramach belgijskiej organizacji wydało owoc w postaci centrum badawczo-rozwojowego. Tam testowane są najnowsze rozwiązania wspierające uprawę truskawek. Chodzi tu o zagadnienia związane z naświetleniem, ochroną biologiczną i wiele innych. Są one dokładnie sprawdzane, pod kątem wpływu na produkcję, ale i ich racjonalność ekonomiczną, nim nastąpi rekomendacja wdrożenia ich do praktyki w gospodarstwach członków organizacji. Innym przejawem dążenia do pozyskania najnowszej wiedzy o uprawie i handlu owocami truskawek jest organizowanie Międzynarodowego Kongresu Truskawkowego. To coroczne wydarzenie w 2017 roku doczekało się już 3 edycji. Poruszonym w tym roku w Antwerpii zagadnieniom poświęcony zostanie cykl artykułów, które sukcesywnie ukazywać będą się na łamach czasopisma Jagodnik. Pierwszy z nich opublikowany zostanie już w następnym numerze czasopisma (8/2018).

Czy to możliwe w Polsce?

Bez wątpienia tak. Najważniejsze pytania dotyczą tu jednak skali i czasu. Uprawa truskawek w Polsce skupiona jest w kilku regionach. W nich współdziałanie plantatorów truskawek byłoby łatwiejsze ze względu na aspekt logistyczny i już posiadaną wiedzę agrotechniczną ogrodników. Na wytworzenie planu takiego sojuszu producentów i jego realizację, przełamanie nieufności i pierwsze sukcesy trzeba jednak dość długo poczekać. Warto jednak pamiętać, że Belgowie też kiedyś zaczynali. Nikt niczego nie dał im za darmo, w niczym ich nie wyręczył. Pod względem organizacji rynku dzieli nas spory dystans. Ale warto skupiać się na pozytywach. Ucząc się od innych łatwiej jest uniknąć błędów które popełniają pionierzy.







Poprzedni artykułAronia i naturalne kosmetyki
Następny artykułExpoSE i expoDirect – wydajniejsze zarządzanie gospodarstwem