W Jasieńcu koło Grójca, w dniu 3 marca, firma Agrosimex zorganizowała Konferencję truskawkową. W jej trakcie rozmawiano o rożnych zagadnieniach związanych z produkcja owoców pod osłonami jak i w gruncie. W wydarzeniu udział wzięło ponad 70 plantatorów, głównie z Grojecczyzny. W pierwszej części relacji z tego wydarzenia przedstawię wybrane zagadnienia o charakterze ekonomicznym, które poruszali prelegenci w trakcie tego wydarzenia.

Truskawki w gruncie czy w tunelach?

Na ten temat mówił Tomasz Domański z Agrosimexu. Pomimo rosnących kosztów inwestycyjnych wciąż budowa takich obiektów z myślą o produkcji owoców klasy premium na rynek deserowy wzbudza zainteresowanie dość szerokiego grona plantatorów. Owoce pod tunelami można zbierać bez względu na warunki pogodowe, co przekłada się na systematyczność dostaw. Plony są wyższe, podaż wydłużona. Komfort pracowników jest wyższy, co sprawia, że chętniej podejmują oni zatrudnienie w gospodarstwach wykorzystujących taką technologię. Na plantacjach gruntowych coraz częściej zaś pojawiają się uszkodzenia wywoływane zmianami klimatycznymi – późne przymrozki, okresy susz przerywanych nawalnymi deszczami. Sugeruję, by planując uprawę truskawki w glebie na przyspieszony zbiór zainteresować się tunelami solowymi. Jeżeli jednak interesuje nas uprawa w systemie bezglebowym z owocowaniem aż do listopada, wówczas korzystniej jest produkować owoce w tunelach zblokowanych. Nie nagrzewają się one tak szybko, można za to dość precyzyjnie sterować w nich parametrami uprawy, by zaoferować roślinom dobre warunki wzrostu i plonowania – mówił przedstawiciel Agrosimex.

W glebie czy w substracie?

Oba systemy mają swoje zalety i wady. Decydując się na uprawę w glebie trzeba koniecznie zadbać o jej kondycję. Oprysk Rosahumusem przed formowaniem zagonów w dawce 8 kg/ha polepszy warunki wzrostu roślin. Same zagony, najlepiej jednorzędowe, przyspieszą zbiory. Owoce będą dobrze wyeksponowane, a utrzymanie ich oraz roślin w dobrej zdrowotności nie jest tak trudne jak w przypadku zagonów podwójnych. Nawożenie truskawek na wczesny zbiór na zagonach prowadzone jest przez fertygację. Podobnie sytuacja ma się w przypadku odmian powtarzających owocowanie rosnących w substracie na rynnach. W tym przypadku jednak konieczne jest zastosowanie rozwiązań bardzo precyzyjnych i wysoce zautomatyzowanych, stale monitorujących parametry podawanej pożywki. Sam program fertygacji także musi być dostosowany do faz rozwojowych truskawek. W gronie produktów z gamy Agrosimex na tym polu dobrze sprawdzają się produkty z serii Ultrasol czy Rosasol. Firma oferuje też produkty do biostymulacji, jak np. Maral. Dynamizuje on wzrost roślin, ale wpływa także plonotwórczo. Może być aplikowany przez fertygację jak i nalistnie. Truskawki na rynnach mogą rosnąć w gotowych podłożach lub przygotowywanym we własnym zakresie substracie, w matach lub w donicach, zależnie od preferencji plantatora.

Niezależnie od wybranego systemu produkcji owoców jakości premium niezmiennie ważną sprawą jest zapewnienie owoców bezpiecznych dla konsumentów. W ofercie Agrosimex jest preparat Limocide, który może być stosowany między zbiorami owoców. Także Vaxiplant SL jest produktem, który nie pozostawia pozostałości w owocach. Podnosi on odporność roślin przeciw większości groźnych chorób grzybowych. ASX Krzem plus ma zbawienne działanie na gruncie ograniczania zagrożeń patogenów. Agorismex oferuje też nawozy w nanotechnologii z gamy Viflo. Pomagają one zabezpieczać rośliny. Omax Zynergy wydłużą z kolei trwałość pozbiorczą owoców.

Ekonomika nawożenia

O nawożeniu truskawek, głownie tych uprawianych w gruncie, mówił Krzysztof Zachaj. On także przypomniał o produkcie Rosahumus, który m.in. sprzyja budowie próchnicy w glebie. To ona pozwala na gromadzenie wody w czasie opadów, przeciwdziała też wymywaniu składników pokarmowych poza ryzosferę. Innym produktem humusowym polecanym w uprawie truskawek jest Startus, który może być stosowany w formie oprysku. Sporo substancji organicznych do gleby wnosi nawóz granulowany Algasoil. Odbudowuje strukturę grudzełkowatą gleby i pozwala obniżyć dawki nawozów mineralnych wysiewanych na plantacjach. Zalecana jego dawka to 50-100 kg/ha.  Pamiętajmy, że próchnica w glebie jest rezerwuarem wody jak i składników pokarmowych dla roślin. Jej obecność w glebie pozwala na obniżenie nakładów zarówno na podlewanie jak i na nawożenie plantacji. To ważne z ekonomicznego punktu widzenia – mówił K. Zachaj. Poinformował także, że w ofercie Agrosimexu pozostają też sprawdzone standardy, takie jak np. YaraMila Complex czy Polysulphate, a także gama nawozów Rosafert. Dostępne w tym sezonie będą także nawozy do fertygowania upraw, jak choćby ASX CaTS, Rosasole, Ultrasole czy Soluplant. Kolejnym, obok Algasoliu produktem zmniejszającym zużycie nawozów, w tym wypadku azotowych, jest Rhizosum N plus. Zawiera on bakterie Azobacter saliniestris, które wiążą azot atmosferyczny udostępniając go roślinom przez liście i przez system korzeniowy. Wpływają także na pobieranie potasu i żelaza, produkują fitohormony. Organizmy te namnażają się w temperaturze od 4°C do 45° C i mogą być aplikowane w wodzie o szerokim spektrum odczynu pH. Poprawę jakości owoców, a więc i zwiększoną dochodowość uzyskać można stosując m.in. Metalosate Calcium – wapń wydłużą shelf life truskawek.







Poprzedni artykułGospodarstwo rolne o powierzchni 50 ha – sprzedam. 7 ha plantacja borówki amerykańskiej. Województwo zachodniopomorskie
Następny artykułZapowiada się naprawdę Borówkowe SHOW!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj