Onubafruit rozpoczyna zbiory nowych bardzo wczesnych borówek. Sprzedano o 70% więcej malin. Koszty produkcji truskawek trudne do oszacowania

Zbiory owoców jadowych w hiszpańskiej prowincji Huelvy trwają w najlepsze. W tym roku powierzchnia uprawy truskawek jest tutaj na stałym poziomie. Nieznacznie wzrósł areał uprawy borówek, głównie nowych, wcześnie dojrzewających odmian. Spada natomiast ogólny areał uprawy malin, choć nie w grupie Onubafruit, która jest jednym z największych eksporterów owoców jagodowych z regionu Huelva.

Zwiększona sprzedaż malin

Dzięki rozpoczęciu uprawy nowych klubowych odmian maliny zwiększyliśmy w naszej grupie areał uprawy malin o 20%. Do połowy stycznia sprzedaliśmy około 70% więcej malin niż w zeszłym roku – informuje Carlos Esteve, dyrektor handlowy Onubafruit. Potwierdza również informacje, że w Huelvie areał uprawy malin maleje i stopniowo przenosi się do Maroka. Tam pomimo bardziej skomplikowanej logistyki, koszty produkcji w porównaniu do Hiszpanii są niższe. Dlatego tamtejsze maliny dojrzewająca w podobnym terminie do hiszpańskich są od nich dużo bardziej konkurencyjna cenowo.

Okazuje się, że w grupie Onubafruit sytuacja ta wygląda inaczej. W tej firmie, dzięki właściwemu wyborowi uprawianych odmian, uzyskuje się nie tylko dobre plony, ale również produkt oczekiwany przez odbiorców. Pomimo trudnych sprzedażowo tygodni, z których najgorszy był listopad 2021 roku, w których było dużo malin z Maroka i Hiszpanii sytuacja na początku bieżącego roku ustabilizowała się. Obecnie uważana jest za dobrą jeśli chodzi o poziom cen uzyskiwanych za maliny. W sezonie Onubafruit planuje sprzedać około 13 000 ton malin.

Nowe bardzo wczesne odmiany borówek

Uprawa wczesnych odmian borówki przez plantatorów należących do Onubafruit, pozwala oferować te owoce w okresie mniejszej ich podaży. Uprawa borówki uważana jest tutaj cały czas za perspektywiczną, która daje zarobić, choć już nie tak jak w poprzednich latach. W grupie nowych, wczesnych odmian znajduje się 6 nowych borówek typu południowego. Niektóre są to bardzo wczesne odmiany. Jedna z nich pozwoliła na zbieranie owoców w nieosiągalnych wcześniej w Huelvie terminach bo już pod koniec listopada. Producenci wiedzą, że w pewnych okresach będą konkurować w borówkami np. z RPA czy Ameryki Południowej, ale planują wygrywać jakością i logistyką oferując produkt z niższym śladem węglowym. Owoce pozostałych odmian będą oferować w tym roku do kwietnia.

Opłacalność uprawy truskawek jest coraz bardziej kwestionowana

Truskawki to produkt o największym wolumenie dla firmy Onubafruit – w sezonie sprzedaje się ich tutaj nawet 35 000 ton. W tym sektorze jednak wzrost kosztów produkcji jest najbardziej odczuwalny.

Truskawka to towar, który znajduje się na wszystkich półkach supermarketów. Uprawa ta w Huelvie staje się coraz bardziej wątpliwa, ponieważ jej opłacalność w ostatnich latach ucierpiała. Jeśli weźmiemy pod uwagę koszty produkcji, problemy ze znalezieniem siły roboczej – zwłaszcza, że jest najtrudniejszą do zbioru jagodą. Bardzo dużym zapotrzebowaniu na wodę, wydaje się, że uprawa truskawki stała się niewystarczająco opłacalna. Równocześnie rośnie zainteresowanie uprawą hydroponiczną, chociaż nadal nie jest ona zbyt popularna w Huelvie – stwierdza Carlos Esteve.

Wolumeny truskawek sprzedawane w tej kampanii są większe niż w zeszłym roku, kiedy branża odczuła skutki burzy Filomena. Ceny są w porządku, chociaż być może nie do końca zdajemy sobie sprawę, jak bardzo rosną koszty produkcji i pakowania. Ceny niektórych materiałów opakowaniowych zmieniają się co tydzień. Dlatego w trakcie kampanii mogą być jeszcze duże niespodzianki cenowe – dodaje C. Esteve.