Czas kwitnienia borówki amerykańskiej często przypada na okres niestabilnych warunków atmosferycznych. Z roku na rok pogoda staje się coraz bardziej nieprzewidywalna, a zmienna temperatura, opady i wiatr negatywnie oddziałują na zapylanie plantacji przez pszczoły miodne czy murarki ogrodowe. W takich warunkach konieczne jest wprowadzenie do uprawy trzmieli zapylających Bombus terrestris, które zapewnią optymalne zapylenie borówki amerykańskiej, nawet w niesprzyjających warunkach pogodowych.

Zapylacze borówki amerykańskiej

Popularnymi gatunkami, wykorzystywanymi do zapylania borówki amerykańskiej są pszczoły miodne lub murarki ogrodowe. Ich praca jest jednak w znacznym stopniu uzależniona od pogody. Deszcz, wiatr czy wysokie zachmurzenie ograniczają ich aktywność, a tym samym – mogą zmniejszyć stopień zapylenia plantacji. Zmienna i niestabilna pogoda, panująca w okresie kwitnienia borówki amerykańskiej może więc przełożyć się nie tylko na niski stopień zapylenia roślin, lecz także na ilość i jakość zebranych plonów. Nowoczesne gospodarstwa ogrodnicze szukają skutecznych sposobów na to, by zmniejszyć zależność zapylania od kapryśnej, wiosennej pogody. Sprawdzonym rozwiązaniem jest wprowadzenie do uprawy trzmieli gatunku Bombus terrestris.

Bombus terrestris

Dlaczego warto wybrać trzmiele do zapylania borówki amerykańskiej?

Trzmiele pracują nawet przy niesprzyjającej pogodzie

Choć pszczoły dobrze sprawdzają się w charakterze zapylaczy upraw, trzmiele wyróżniają się zdecydowanie większą skutecznością i są powszechnie wykorzystywane w profesjonalnych uprawach ogrodniczych. Wynika to przede wszystkim z faktu, że ich praca jest w mniejszym stopniu uzależniona od panujących warunków atmosferycznych. Chłodna, wilgotna i dżdżysta pogoda znacznie ogranicza zapylanie przez pszczoły – nie dzieje się tak jednak w przypadku trzmieli. Trzmiele opuszczają ul, nawet wtedy, gdy na zewnątrz panuje niska temperatura (>8⁰C), a niebo jest zachmurzone. Dzięki temu trzmiele mogą być z powodzeniem wykorzystywane do zapylania w niestabilnym pogodowo okresie wiosennym. Ponadto, trzmiele wykazują się większą niż pszczoły aktywnością dobową – pozostają poza ulem przez większą część dnia, nawet do 18 godzin.

Budowa ciała trzmiela pozwala na łatwiejsze zapylenie kwiatów borówki

Do zapylenia kwiatów borówki potrzebny jest pyłek z innej rośliny – jest to  tzw. zapylanie krzyżowe. Z uwagi na to plantacja wymaga zapylania z wykorzystaniem owadów zapylających. Trzmiele wyróżniają się wysoką skutecznością w zapylaniu krzyżowym, z uwagi na ich naturalny sposób poruszania się pomiędzy rzędami roślin. Dzięki budowie ciała oraz gęstemu owłosieniu trzmiel przenosi duże ilości pyłku, przemieszczając się z rośliny na roślinę. Trzmiele przenoszą nawet kilka razy więcej pyłku za jednym razem  pszczoły. Oznacza to, że potrzebują tylko jednej lub dwóch wizyt, by kwiat został w pełni zapylony, podczas gdy pszczoła musi odwiedzić kwiat kilkukrotnie.

Nie bez znaczenia jest również specyficzna budowa kwiatu borówki. W zależności od odmiany jest on wydłużony, o dzwonkowatym kształcie. Budowa aparatu gębowego trzmiela pozwala na łatwiejsze sięgnięcie do głębszych części kwiatu.

Ule w pobliżu krzewów borówki wysokiej

Trzmiele są łagodne wobec ludzi

Nie bez znaczenia jest również fakt, że trzmiele żądlą znaczniej rzadziej niż inne zapylacze. Prawie nigdy nie zachowują się agresywnie wobec człowieka, za wyjątkiem sytuacji, kiedy znajdują się w sytuacji zagrożenia.

Trzmiele rzadko opuszczają plantację

Kolejna przewaga trzmieli nad pszczołami czy murarkami, wynika z czasu kwitnienia borówki. Jeśli w pobliżu plantacji borówek rosną sady o pyłku atrakcyjniejszym dla pszczół niż pyłek borówki, może zdarzyć się, że pszczoły przylecą na plantację borówki dopiero wtedy, gdy atrakcyjniejsze gatunki zakończą kwitnienie. Takie, zbyt późne zapylenie plantacji, może przełożyć się na gorsze owocowanie roślin. Trzmiele są gorszymi lotnikami niż pszczoły i zdecydowanie rzadziej opuszczają plantację, na którą zostały wprowadzone.

Mimo iż trzmiele doskonale sprawdzają się jako zapylacze plantacji borówki amerykańskiej, najlepszym rozwiązaniem dla optymalnego zapylenia roślin jest wprowadzenie do uprawy kilku gatunków owadów zapylających. Najlepszą praktyką jest stosowanie trzech gatunków na tej samej plantacji: pszczół miodnych, murarek ogrodowych oraz trzmieli.

Ule z trzmielami odpowiednie do jagodnika

Aby zapylanie borówki amerykańskiej było efektywne, należy wybrać wysokiej jakości trzmiele, umieszczone w odpowiednim ulu. Ule, stosowane na plantacjach jagodowych muszą być specjalnie dostosowane do zmiennych warunków atmosferycznych, a ich konstrukcja powinna zapewniać dobrą orientację trzmieli w terenie. Tak zbudowane są ule z trzmielami marki AgroBio, przeznaczone do upraw w terenie otwartym. Dzięki zewnętrznej obudowie trzmiele są chronione przed niekorzystnymi zjawiskami pogodowymi, takimi jak deszcz, rosa czy niskie temperatury. Umieszczone po obydwu stronach obudowy otwory wentylacyjne, zapewniają dobrą cyrkulację powietrza wewnątrz ula, zwiększając tym samym wydajność trzmieli. Mimo wysokiej odporności uli na niekorzystne warunki atmosferyczne warto pamiętać, że nawet w okresie wiosennym mogą wymagać one dodatkowej ochrony przed działaniem słońca i ciepła. Jeśli temperatura jest wysoka, trzmiele przegrzewają się i pracują mniej efektywnie. Można temu zapobiec, osłaniając ule lub ustawiając je w miejscach, w których nie będą narażone na jego bezpośrednie działanie.

Równie istotna jak budowa ula jest jakość trzmieli umieszczonych w jego wnętrzu. Ule przeznaczone do pracy w uprawach zewnętrznych zawierają nieco starsze, lepiej rozwinięte i silniejsze trzmiele. Pozwala to na ich gotowość do pracy nawet w chłodne i pochmurne dni.

Ilość uli, a efektywne zapylenie plantacji

Aby upewnić się, że poziom zapylenia plantacji jest odpowiedni, warto co kilka dni przeprowadzać kontrolę efektywności zapylenia. W tym celu należy sprawdzić ślady obecności trzmieli na kwiatach.

Zapylanie przez trzmiele odbywa się poprzez tzw. zapylanie wibracyjne, czyli wgryzienie się robotnicy w kwiat i wprowadzenie go w lekkie wibracje. W ten sposób powstają ślady na kwiatach w postaci drobinek pyłku oraz pozostałości po wgryzieniu. Po kilku godzinach od wgryzienia ślady te brązowieją, co pozwala na łatwe zidentyfikowanie kwiatów, które zostały odwiedzone przez trzmiele. Do sprawdzenia skuteczności zapylenia wystarczy zebranie kilkunastu kwiatów z różnych części plantacji.

Tak przeprowadzona kontrola pozwala na określenie, czy ilość uli, wprowadzonych do plantacji jest wystarczająca. Warto pamiętać, że kwiaty zawierające ślady odwiedzenia przez trzmiele zawiązują owoce w ponad 85%, zaś pozostałe – jedynie w 30%. Jeśli zebrane kwiaty mają jeden ślad po ugryzieniu lub nie mają go wcale – należy umieścić w uprawie większą ilość uli. Jeśli zaś kwiaty są za bardzo “pogryzione”, należy ograniczyć pracę trzmieli do kilku godzin dziennie, a w zamian – dokarmiać owady pyłkiem. O optymalnym zapyleniu świadczy kilka wgryzień na każdym zebranym kwiecie.  

Wykorzystanie trzmieli to sprawdzony i skuteczny sposób na zmniejszenie negatywnego wpływu warunków atmosferycznych na stopień zapylenia uprawy. Ich wprowadzenie do uprawy pozwala na optymalne zapylenie i osiągnięcie obfitych plonów wysokiej jakości.

Jeśli chcesz wiedzieć więcej na temat stosowania trzmieli Agrobio w borówce, skontaktuj się bezpośrednio z naszym specjalistą:

Michał Kumor tel. 608 499 657. !!! ZAPRASZAMY !!!

Źródło: Komunikat reklamowy z firmy Royal Brinkman







Poprzedni artykułMaliny dla przemysłu nawet dwa razy droższe. Serbowie przewidują potężny wzrost cen w 2022 roku
Następny artykułOnubafruit rozpoczyna zbiory nowych bardzo wczesnych borówek. Sprzedano o 70% więcej malin. Koszty produkcji truskawek trudne do oszacowania

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj