W Jastkowie 7 lipca obyła się kolejna edycja Porzeczkowej Demo Farmy. To wydarzenie realizowane cyklicznie w gospodarstwie Tomasza Woźniaka, który wraz z dr Piotrem Baryłą testuje możliwości szpalerowej produkcji porzeczek kolorowych z przeznaczeniem na rynek deserowy. Jednym z partnerów tego projektu jest Timac Agro Polska. Przedstawiciel tej firmy, Bartłomiej Drzazga, na poniżej zamieszczonym filmie wyjaśnia na czym polega zaangażowanie tej nawozowej firmy w działania podejmowane w podlubelskim gospodarstwie.

Pełny program nawożenia

W gospodarstwie T. Wożniaka firma Timac Agro Polska odpowiada za nawożenie roślin. Dużą uwagę zwraca się w przygotowaniu roślin na trudne warunki. Pogoda w bieżącym roku nie rozpieszczała plantatorów na Lubelszyźnie. Przez długi czas opady atmosferyczne były szczątkowe, panowała susza. Dość wysokie bywały także dobowe amplitudy temperatur. Dobrze więc spisały się te produkty nawozowe, które wykazują dodatkowo działanie biostymulacyjne. Wiosną rzędowo podano 300 kg/ha Physiomax 975, zastosowano także Eurofertil 33 N-Process w dawce 450 kg/ha. Pozakorzeniowo stosowano produkty zawierające kompleks Seactiv. Testowany w dwóch kombinacjach był także nowy produkt Kaoris.

Dlaczego akurat takie produkty?

To proste, postawiliśmy na jakość. Produkcja porzeczek deserowych nią właśnie musi się odznaczać. Grona muszą być długie i pełne. Odbiorców nie będzie interesowało to, czy warunki do uprawy były sprzyjające czy może przeciwnie. Chcą otrzymać towar najwyższej próby i taki udało się wyprodukować – mówił podczas lustracji plantacji B. Drzazga. O tym, który konkretnie produkt i dlaczego zastosowano w gospodarstwie T. Woźniaka opowiedział dokładniej na poniżej zamieszczonym filmie:









Poprzedni artykuł‘Limalexia’, L 19111 i ‘Malling Allure’ – dlaczego owocują w tym samym czasie?
Następny artykułCzy jest przepis na udaną uprawę borówki?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj