Wapń i jego rola dla truskawek

Na plantacjach truskawek w rejonie Grójca lada chwila rozpoczną się pierwsze zbiory owoców w sezonie 2013. Na odmianach wczesnych takich jak 'Honeoye’ i 'Clery’ już widać lekko czerwieniejące się owoce. Na roślinach odmiany 'Marmolada’, nie widać jeszcze objawów dojrzewania, za to obserwuje się intensywny wzrost owoców. Niewątpliwie jest to zasługa pogody, dzięki opadom niemal co drugi dzień od dwóch tygodni owoce truskawki bardzo szybko rosną.

Odwiedzając plantacje jestem pytany o kwestie poprawy jakości owoców, oraz o wydłużenie ich doskonałej jakości i trwałości w jak najdłuższym czasie. Plantatorzy z okolic Grójca szczególnie upodobali sobie m.in. odmianę 'Marmolada’, której owoce dosyć dobrze sprzedają się do Federacji Rosyjskiej. Dzięki szczególnym cechom tej odmiany pozwala osiągnąć sukces, ale wybór odmiany to pierwszy krok do osiągnięcia wysokich plonów najlepszej jakości. Ważne jest, aby podczas produkcji nie zapominać iż pewne zabiegi mogą poprawić parametry jakościowe owoców truskawki.

Jednym z najważniejszych pierwiastków stanowiącym m.in. o jakości owoców jest WAPŃ. Truskawki dobrze zaopatrzone w ten pierwiastek są jędrne, mniej podatne na uszkodzenia w czasie zbiorów, pakowania, transportu, lepiej znoszą okres przechowywania, są smaczniejsze i bardziej soczyste.

Dystrybucja wapnia w roślinie

Na glebach gdzie odczyn jest optymalny dla truskawki to jest pH około 5,5-6,0 można przyjąć iż nie brakuje tego pierwiastka dla rośliny. Wapń jest transportowany w roślinie tylko od dołu do góry, nigdy w odwrotnym kierunku, i zawsze ten transport odbywa się z wodą do tkanek transpirujących. Należy pamiętać że jony wapnia należą do pierwiastków bardzo wolno pobieranych przez roślinie oraz ich transport w roślinie również jest dosyć wolny. Wapń jest transportowany do komórek w których są naturalne hormony wzrostu roślin – auksyny. Można powiedzieć że stymulują one wzrost i w warunkach równowagi metabolicznej roślina prawidłowo rośnie, a więc potrzebuje do budowy nowych komórek niezbędnych składników, między innymi wapnia by go wbudować w strukturę ścian komórkowych łodyg, liści i owoców. Gdy owoce są zielone i rosną jest w nich dużo auksyn i tak też trafia tam dużo wapnia, z czasem gdy owoce dojrzewają auksyn jest coraz mniej, a tym samym maleje pobieranie przez nie wapnia, na co dodatkowo nakładają się różnego rodzaju stresy jakim poddawane są rośliny w trakcie uprawy. Klasyczny brak wapnia składnika występuje dosyć rzadko w uprawach polowych, częściej jednak spotykamy go w uprawie w podłożach inertnych – objawy deficytu tego skąłdnika objawiają się na liściach jako zasychanie brzegów blaszki liściowej w młodych liściach prowadząc do ich deformacji.

Przyjmuje się, że w truskawce jest około 15 razy więcej wapnia niż w jabłku. Związane jest to bezpośrednio z ilością nasion w tych dwóch owcach, truskawka ma ich więcej niż jabłko. A w nasionach znajdują się hormony wzrostu, między innymi auksyny. Brak widocznych objawów niedoboru wapnia na truskawce nie oznacza jednak braku potrzeby dostarczania tego składnika w postaci oprysku dolistnego . W zawiązku z tym że w większości przypadków mamy do czynienia z chwilowym zakłóceniem dystrybucji wapnia w roślinie, zakładając że jest on dostępny dla roślin, należy w inny sposób patrzeć na prawidłowe uzupełnianie tego pierwiastka. Oczywiście gdy mamy deficyt wapnia w glebie, wybieramy nawozy zwierające duże ilości CaO i uzupełniamy niedobory. A co zrobić w przypadku zaburzeń transportu i dystrybucji wapnia w roślinie. Do tego celu warto sięgnąć po produkty aktywujące pompę auksynowo-wapniową lub produkty gdzie wapń jest schelatowany aminokwasami. Przykładem preparatu aktywującego pompę wapniową może być np. BioCal dzięki unikalnej technologii produkt ten działa na roślinie w ten sposób iż imituje naturalne auksyny. Dzięki czemu roślina kieruje w to miejsce wapń, szczególnie tam gdzie jest niedostatek auksyn czyli w dojrzewających owocach, co bezpośrednio przyczynia się do szybkiego uzupełnienia tego pierwiastka w dojrzewających owocach. AMINOKWASY i WAPŃ dzięki temu nowoczesnemu połączeniu jakie można odnaleźć w nawozach np. Aminoquelant Ca uzyskujemy bardzo szybkie pobranie wapnia z blaszki liściowej, oraz dosyć szybkie wbudowywanie wapnia w strukturę ścian komórkowych. Przy dokładnym wykonaniu zabiegu dolistnego wapń schelatowany aminokwasami jest uzupełniany zarówno w liściach jak i w owocach. Aminokwasy są wykorzystywane przez rośliny w szeregu różnych procesach metabolicznych. Dolistne nawożenie preparatami zawierającymi wapń i aminokwasy wykonujemy co 7–10 dni od początku kwitnienia aż do końca zbiorów owoców.

Wapń, jak informował Piotr Zajkowski z firmy BioAgris w trakcie Szkolenia truskawkowego w Czerwińsku , odgrywa także ważną rolę w ograniczaniu porażenia roślin przez choroby grzybowe, które występuje w tym sezonie.