Spotkanie ekspertów sadowniczych w Wilanowie (cz. II)

eksperci sadowniczy, SD w Wilanowie, ochrona jagodowych, ochrona truskawek




Jednym z elementów umacniania pozycji firmy Syngenta na rynku sadowniczym ma być zacieśnianie współpracy z sadownikami jak również doradcami oraz pracownikami ośrodków naukowych o czym informowano podczas spotkania ekspertów sadowniczych zorganizowanego 27 czerwca w SD w Wilanowie. W ofercie tej firmy mają pojawić się również nowe produkty kierowane dla osób uprawiajacych rośliny jagodowe.

Planowane zmiany

Planowane zmiany w rejestracjach i asortymencie produktów oferowanych przez firmę Syngenta Polska omówił jej pracownik Krzysztof Krupa. Do niedawna oferta

krzysztof krupa, syngenta polska
Krzysztof Krupa z firmy Syngenta Polska

produktowa tego koncernu koncentrowała się na sektorze rolnym, w którym ma on bardzo silną pozycję. Od kilku lat zaczęto intensyfikować działania także w sektorze ogrodniczym, co skutkowało w ostatnim sezonie wprowadzeniem na rynek kilku nowych produktów, a także uzyskaniem rozszerzeń dotyczących znanych już na rynku produktów takich jak np Switch 62,5 WG czy Topas 100 EC.

W uprawie jabłoni pojawił się nowy preparat do zwalczania zwójek, owocówki jabłkóweczki i gąsienic minujących liście jakim jest Affirm 095 SG, o bardzo szybkim i skutecznym działaniu, niskich pozostałościach oraz o krótkim okresie karencji i zawierający zupełnie nową substancję aktywną.

Zmianie uległa także etykieta rejestracyjna preparatu Switch 62,5 WG, który dotychczas miał rejestrację w uprawie maliny i truskawki. Przez ostatni rok została ona znacznie rozszerzona i zmieniona. Preparat Switch 62,5 WG został zarejestrowany również w uprawie jabłoni przeciwko chorobom przechowalniczym, następnie w uprawie grusz i owoców pestkowych. Dla producentów roślin jagodowych bardzo ważne jest, że karencja preparatu Switch 62,5 WG w uprawie truskawki została skrócona do 1 dnia, a malin do 7 dni. Niemniej ważne są kolejne zmiany rejestracyjne – Switch 62,5 WG został w bieżącym roku zarejestrowany do ochrony borówki amerykańskiej przeciwko antraknozie i szarej pleśni, dodatkowo w truskawce przeciwko antraknozie, oraz do ochrony porzeczek przeciwko szarej pleśni, co jest o tyle ważne, że dotychczas nie było zarejestrowanego żadnego preparatu do zwalczania tej ważnej choroby w tym gatunku.

Ponowną rejestrację w uprawie jabłoni i gruszy do zwalczania mączniaka prawdziwego uzyskał fungicyd Topas.

W drugiej części prezentacji Krzysztof Krupa przekazał uczestnikom informacje o planowanych zmianach jak w najbliższym czasie będą dotyczyły oferty produktowej. Syngenta Polska planuje w najbliższym czasie rozszerzenie rejestracji dotychczas istniejących preparatów, w jej ofercie – po pozytywnym przejściu procesu rejestrac – ma także pojawić się kilka nowości. Dla producentów roślin jagodowych ważne jest, że Syngenta Polska złożyła wniosek o rozszerzenie rejestracji preparatów Vertimec i Topas. Rejestracja preparatu Vertimec ma być rozszerzona między innymi o truskawki do zwalczania przędziorków i roztocza truskawkowego, a preparatu Topas do zwalczania mączniaka prawdziwego w uprawie porzeczek, agrestu i truskawki. Jak informował K. Krupa wprowadzenie tego produktu do upraw jagodowych stworzy producentom nową możliwość jeśli chodzi o zwalczanie mączniaka w tych uprawach z czym w ostatnich sezonach są coraz większe trudności.

K. Krupa poinformował także o międzynarodowym projekcie firmy jakim jest Interra, który stanowią terenowe ośrodki doświadczalne lokowane przez firmę w prywatnych gospodarstwach rolnych lub sadowniczych. W Polsce pierwsze takie centrum zostanie zlokalizowane w gospodarstwie sadowniczym w Lewiczynie koło Grójca. Będą tam realizowane projekty z zakresu wdrażania nowych technologii i rozwiązań produkcyjnych, testowania nowych produktów, a docelowo gospodarstwo ma stać się platformą do upowszechniania wiedzy o właściwych metodach produkcji owoców.

BioLinie

Nowa linia produktów dla ogrodnictwa wprowadzana przez firmę Syngenta będzie pozycjonowana na rynku pod nazwą BioLine, o czym informował Robert Sekrecki z firmy

robert sekrecki, syngenta polska, bioline,
Robert Sekrecki z firmy Syngenta Polska

Syngenta Polska. Z tej linii produktów od tego sezonu na rynku zafunkcjonowały już trzmiele oferowane pod nazwą BeeLine. Rola tych owadów zapylających w ostatnich latach się zwiększa i mają one zastosowanie już nie tylko w uprawach pod osłonami, ale również tych prowadzonych w polu. Projekt nowego ula powstał w ośrodku badawczo-rozwojowym firmy w Holandii, gdzie podlegał procesowi unowocześniania w oparciu o doświadczenia naukowców z firmy Syngenta Bioline. Ula został również gruntownie przetestowany otrzymując wysokie oceny. Ul jest bezobsługowy i zaopatrzony w system dokarmiania trzmieli, a także wyposażony w system jego łatwego otwierania i zamykania. Jeśli jest taka potrzeba może być również wyposażony w porcję pyłku, która może być ważna dla trzmieli w przypadku zbyt słabego dla trzmielej rodziny kwitnienia lub jego opóźnienia.

R. Sekrecki zwracał także uwagę na przestrzeganie kilku ważnych zasadach wprowadzając te owady na plantacje czy do sadów:

  • transport w temperaturze 10–20oC
  • przechowywanie w miejscach zacienionych, wolnych od promieni słonecznych
  • nie wolno potrząsać ulem
  • po otwarciu otworów wlotowych nie powinno się ula przestawić na inne miejsce
  • trzmiele wykazują aktywność w temp. 10–30oC (optymalna to 15–25oC)
  • nie zaleca się otwierania wielka ula
  • do ula nie mogą dostać się mrówki
  • należy zapoznać się z listą preparatów toksycznych lub niebezpiecznych dla trzmieli, takimi zaleceniami dysponuje firma Syngeta Polska

    W ramach serii BioLine firma Syngenta, będzie wprowadzać także drapieżne roztocze, które bardzo dobrze sprawdzają się w ograniczaniu lub całkowitemu zwalczaniu szkodliwych roztoczy w uprawach prowadzonych pod osłonami jak również w uprawach polowych. Jak informował R. Sekrecki, takim drapieżnym roztoczem, który występuje również naturalnie, i ma w Polsce zdolność do przezimowania jest Amblyseius andersoni. Ten efektywny drapieżca przędziorków, jest ruchliwy, dobrze toleruje niższą temperaturę (aktywność już od 5oC), jest gatunkiem wielożernym. Będzie on oferowany w wodoodpornych torebkach, które będzie można łatwo umieścić w sadzie czy na plantacji. Zaletą torebek jest również to, że będzie można je wprowadzać na uprawę np. po wykonaniu jednego zabiegu zwalczającego przędziorki. Na hektar uprawy firma rekomenduje wprowadzenie od 300 do 600 takich saszetek, w uprawach wieloletnich wystarczy jednorazowa introdukcja tego drapieżcy, aby się rozmnożył i pozostał w uprawie. 







Poprzedni artykułPrewencja – „nie dotyczy”
Następny artykułPrzygotować borówki do sprzedaży

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj