Maliny i truskawki o tydzień wcześniej niż przed rokiem

Tuż przed Wielkanocą, tj. 28 marca, odwiedziłem gospodarstwo Konrada Kozakiewicza w Michałowie pod Płońskiem. Ciekawiła mnie kondycja malin i truskawek uprawianych w tunelach firmy Haygrove. Ciepła i raczej słoneczna pogoda w ostatnich dniach, ale też generalnie wyjątkowo ciepły marzec sprawiły, że wegetacja roślin bardzo przyspieszyła. Czy to oznacza, że krajowe maliny i truskawki trafią na rynek wcześniej w tym roku? Wiele zależeć będzie jeszcze od przebiegu pogody w kwietniu, jednak w oparciu o dotychczasowe obserwacje można zakładać, że inauguracja zbiorów będzie szybsza, pewnie mniej więcej o tydzień w porównaniu z sezonem 2023.

Pogoda robi swoje

Dwudziesty ósmy dzień marca był pochmurny i wietrzny, inny niż poprzednie, pełne słońca. Jednak pomimo przejściowych mżawek i silnego wiatru temperatura osiągnęła 16°C w południe. To w połączeniu z chwilowymi przejaśnieniami sprawiało, ze wewnątrz tuneli było znacznie cieplej. Obiekty były pozamykane, a tuż obok upraw znajdowała się agrowłóknina gotowa do użytku na wypadek wystąpienia nocnego przymrozku.

Maliny

Maliny odmiany ‘Ovation’ uprawiane w donicach w substracie ustawionych na zagonach okrytych agrotkaniną wegetację rozpoczęły kilka tygodni temu. Wypuściły już liście na zeszłorocznych pędach, a także zaczęły tworzyć młode pędy z karp korzeniowych. Wewnątrz tunelu na podporach w dniu mojej wizyty rozpościerała się agrowłóknina o gramaturze 23 g/m², tworząc „tunel w tunelu” – zabezpieczenie na wypadek wystąpienia przymrozku. Fala ciepła sprawiła jednak, że na żer ruszyły samice przędziorka chmielowca. Plantator zamierza w najbliższej przyszłości wykonać zabieg ich zwalczania, więc okrywa zabezpieczająca rośliny przed spadkiem temperatury zostanie usunięta. To istotne także w kontekście doświetlenia malin.

Świąteczny weekend zapowiada się słonecznie, lecz od połowy przyszłego tygodnia zapowiadane jest ochłodzenie. Wobec tego, agrowłóknina nie zostanie jeszcze złożona w magazynie, gdyż może okazać się potrzebna. Rośliny są fertygowane i nawadniane, sezon już ruszył.

Truskawki

Truskawki odmiany ‘Flair’ rosną u Konrada Kozakiewicza w pojedynczych zagonach wyścielanych folią. Zostały oczyszczone, pod koniec marca prezentowały się  dobrze, nie było widać żadnych problemów z podejmowaniem wiosennego wzrostu, wigor roślin był dobry. Jednak także i w przypadku tych roślin, choć uprawianych w tunelach, istnieje ryzyko ich uszkodzenia w przypadku wystąpienia silnych przymrozków. Agrowłóknina więc także i w ich przypadku spoczywa więc wciąż w tunelu, by w razie czego można było szybko podjąć interwencję.

Część truskawek uprawiana jest w tym gospodarstwie także w gruncie, te wciąż pozostają pod osłoną. Konrad Kozakiewicz w tym celu także wykorzystuje agrowłókninę, Agrimpex Pro o gramaturze 23 g/m².

Zdaniem plantatora, zbiory w tym sezonie ruszą wcześniej. Ciężko prognozować  dokładny ich termin. Wiele zależy od tego, czy kwiecień także będzie sprzyjał wzrostowi roślin. Wszystko w tym roku zaczęło się jednak wcześniej, więc zakładam, że i w przypadku malin i truskawek spod tuneli należy spodziewać się wcześniejszego plonowania. Spodziewam się, że pierwsze truskawki uda się zebrać jeszcze przed majówką – informuje plantator.