Małe przetwórstwo owoców – prezentacje gospodarstw

Uczestnicy szkolenia 18 września




W Małej Wsi pod Grójcem 18 września odbyło się ostatnie z cyklu trzech szkoleń zatytułowanego „Budowanie marki, Storytelling, Prezentacja”. Podczas spotkania wieńczącego triadę uczestnicy mieli okazję dowiedzieć się jak właściwie zbudować prezentację swojego gospodarstwa, jak ją poprowadzić i jakich błędów w jej trakcie unikać.

O szkoleniu

Poprowadził je Paweł Tkaczyk. To ekspert od spraw marketingu, a także budowania marki. Jest szefem agencji marketingowej Midea, wielokrotnym prelegentem TEDx, Człowiekiem Roku Polskiego Marketingu 2012. To także autor książek takich jak „Zakamarki marki”, „Grywalizacja” i „Narratologia”. Udział w cyklu wydarzeń wzięli przedstawiciele 20 podmiotów. W ich gronie znalazły się gospodarstwa przetwarzające owoce borówki, aronii, jagody kamczackiej, malin, truskawek i innych jeszcze jagodowych. Na spotkaniu w Małej Wsi nie tylko wzięli udział w szkoleniu, ale także niektórzy mieli okazję do wystąpienia, do zaprezentowania swoich gospodarstw i produktów z nich pochodzących.

Czego jeszcze dowiedzieli się uczestnicy projektu?

Szkolenie w dniu 18 września, z którego pełna relacja zostanie opublikowana na łamach czasopisma Jagodnik, było tylko częścią szerszego programu treningowego, którego celem jest przygotowanie początkujących przetwórców do radzenia sobie w rzeczywistości rynkowej. Pełny program obejmował trzy etapy:

Budowanie marki. Ważnym aspektem marketingu są solidne podstawy na których opiera się biznes. Należy je przeanalizować, nawet jeśli przetwórstwo już wystartowało i wydaje się, że działania te rozwijają się dynamicznie, a sprawy idą w dobrym kierunku. Czym jest marka i jak powinna wyglądać jej komunikacja? Tym zagadnieniom poświęcono pierwsze spotkanie.

Storytelling. To sztuka mówienia o własnej działalności tak, by jak najlepiej trafić do konsumenta przetworów. Umiejętność opowiedzenia własnej historii, historii gospodarstwa i przetwórstwa w nim prowadzonego ułatwia znajomość mechanizmu podejmowania decyzji zakupowych.

Prezentacja. Taki właśnie był trzeci i ostatni etap cyklu szkoleń. W jego trakcie uczestnicy mieli okazję dokonać prezentacji własnych gospodarstw i powstających w nich produktów. Mówili do innych uczestników szkolenia, a gdy skończyli ich wystąpienia poddawane były dyskusji i konstruktywnej krytyce.

Wybrane prezentacje gospodarstw i grup producentów

Przedstawiciele Ministerstwa Borówki w trakcie swej prezentacji

Na takie wystąpienie zdecydowało się kilka osób. Pierwsi wystąpili Dorota Błotnicka i Jędrzej Pisarski z Ministerstwa Borówki. Kierują się w życiu takimi wartościami jak zamiłowanie do zdrowej żywności czy koncepcja „zero waste”. Dlatego też co sobotę rozwożą owoce borówki do odbiorców w Warszawie w oparciu o zamówienia, które spływają przez cały tydzień. Klienci odbierają je we własnych pojemnikach – nie korzysta się tu w ogóle z jednorazowych opakowań w trosce o środowisko naturalne.

Piotr Nowak z Korab Garden mówił o przyszłości aronii i przetworów z niej w Polsce i na świecie

Następnie głos zabrał Piotr Nowak z Korab Garden. Plantacje należące do tej rodzinnej grupy dziś zajmują łącznie ok. 80 ha, a wiodącym gatunkiem jest aronia. Od niej też wszystko się zaczęło. P. Nowak miło wspomina pierwsze lata uprawy tego ratunku i wierzy, że czeka go renesans. Na bazie aronii wytwarza przetwory, które niestety w poprzednich latach w decydującej mierze trafiały na eksport. Coraz popularniejsze stają się jednak także i w Polsce. W grupie przetwarza się rocznie ok. 1 tys. ton różnych owoców.

Dominika Kozarzewska mówiła m.in. o zaczątkach marki Berry Good

Prezentację Grupy Polskie Jagody, producenta owoców i soków pod marką Berry Good, wygłosiła Dominika Kozarzewska. Borówki te trafiają do ponad 20 krajów na 4 kontynentach, a początki działalności sięgają lat 80-tych. Prelegentka wspominała o zasadach, które zapewniają wysoką jakość oferowanych owoców, jak choćby szkolenia pracowników do zbiorów czy szybkiego schładzania borówek zaraz po zbiorach. Wprowadzony został tu standard 30 minut – w tym właśnie czasie borówki zerwane z krzewów mają osiągnąć temperaturę zapewniającą im długą zdolność do przechowywania bez utraty parametrów jakościowych.

Nie tylko wystąpienia

Nie wszyscy uczestnicy projektu zdecydowali się wystąpić podczas szkolenia. Niektóre prezentacje zostały przygotowane w taki sposób, aby obecność mówcy nie była konieczna. Dla przykładu, zaprezentowany został materiał przedstawiający produkty marki Nutracevit, m.in. z elementami anime i lektorami. Konrad Niezgódka przygotował z kolei film na którym opowiedział o rodzinnym gospodarstwie aroniowo-porzeczkowym, sposobie produkcji przetworów w nim oraz ich gamie. Więcej na temat omawianego cyklu szkoleń i o gospodarstwach, których przedstawiciele wzięli w nim udział, znajdzie się w czasopiśmie Jagodnik, w numerze 8/2020.







Poprzedni artykułRosalita – w uprawie pod osłonami. Uprawa z sadzonek long cane
Następny artykułJesienny tour po borówkowych plantacjach

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj