W przedostatnim tygodniu maja grupa redaktorów z polskich mediów rolniczych i ogrodniczych na zaproszenie firmy Agrosimex udała się do Niemiec. Tam przedstawiciele mediów wizytowali zakład produkcyjny Humintech, producenta dobrze znanego w Polsce produktu pod nazwą Rosahumus. Odbyła się też konferencja w trakcie której przekazano najważniejsze informacje o polskiej firmie i jej planach wobec rodzimego rynku.

Agrosimex w liczbach

Firma Agrosimex w zeszłym roku obchodziła 30-lecie swej działalności. W tym czasie przedsiębiorstwo znacznie zmieniło się, urosło i stało znaczącym graczem na rynku ogrodniczym i rolniczym w Polsce. Agrosimex aktualnie zatrudnia ok. 280 pracowników. W ciągłej sprzedaży posiada ok. 7000 produktów. Można je nabywać w 27 sklepach detalicznych. Funkcjonuje także 8 oddziałów hurtowych. Plantatorów w decyzjach uprawowych i zakupowych wspierają 3 zespoły doradcze, które tworzą specjaliści z zakresu sadownictwa, warzywnictwa i upraw rolnych. Wszystko to sprawia, że przychody ze sprzedaży dynamicznie rosną: w 2017 roku wynosiły one 575,7 mln zł, a w 2021 roku prawie dwukrotnie więcej, bo 1159,4 mln zł. W najbliższej przyszłości Agrosimex jako cele strategiczne działalności wskazuje m.in. dalsze wzmacnianie swej pozycji w sektorach upraw rolnych, warzywniczych i ziemniaku, a także rozwój rozwiązań ekologicznych i pro-ekologicznych we wszystkich obszarach swej działalności. Choć firma wciąż wyszukuje nowych produktów, które mogłyby uzupełnić jej rynkową ofertę, to pozostają w niej nieprzerwanie także i te, które już dowiodły swej wartości i po które regularnie sięgają producenci żywności. Jednym z nich, wprowadzonym do sprzedaży w 2006 roku, jest Rosahumus.

Jak powstaje Rosahumus?

Produkt bogaty w kwasy humusowe znany w Polsce jako Rosahumus powstaje w Niemczech. Produkuje go firma Humintech, której zakład produkcyjny zlokalizowany jest w Grevenbroich pod Dusseldorfem. Mieści się on w pobliżu kopalni odkrywkowej. Dawniej eksploatowany był tam głownie węgiel na potrzeby produkcji prądu. Jednak w ostatnich latach Niemcy sukcesywnie odchodzili od tego surowca w gospodarce, więc obecnie głównym produktem pozyskiwanym we wspomnianej lokalizacji jest piasek budowlany. W jednej z warstw znajdują się jednak duże ilości leonardytu, co przesądziło o budowie zakładu produkcyjnego Humintech w pobliżu kopalni.

Surowiec ten przewożony jest ciężarówkami do lokalizacji produkcyjnej. Tam następuje ekstrakcja kwasów humusowych z niego w środowisku alkaicznym. Podnoszony jest także odczyn pH, który przed obróbką wynosi ok. 4,0. Następnym elementem jest suszenie. Finalny produkt może jednak być dostępny zarówno w formie granulatu jak i płynnej, zależnie od wymagań nabywcy związanych np. z kosztami logistycznymi. To jeden z tych obszarów, gdzie wzrost stawek przełożył się dość silnie na końcową cenę produktów wytwarzanych pod Dusseldorfem. Innym są ceny gazu. Zakład Humintech korzysta właśnie z tego surowca, a produkcja nawozów i biostymulatorów na bazie leonardytu wykazuje duże zapotrzebowanie na energię.

Projekty sadownicze Agrosimex

Agnieszka Bober z frimy Agrosimex, w trakcie popołudniowej konferencji prasowej 25 maja przekazała kilka interesujących informacji dotyczących działań w sektorze sadowniczym jakie podejmuje Agrosimex. Jednym z nich jest Projekt Truskawka prowadzony przez Tomasza Domańskiego. Realizowany jest w gospodarstwie Konrada Buczka w Grobicach na plantacji odmiany ‘Marmolada’. Postępy działań dokumentowane są w formie filmowej, przewidziano na rok 2022 łącznie 7 odcinków. Mają one prezentować kondycję roślin i ich plonowanie oraz jakość pozyskiwanych owoców z kwater, gdzie wdrożono programy Agrosimex-u i tych, gdzie stosowano sposób produkcji wypracowany przez gospodarza.

Nowości nawozowe

Ten temat poruszył z kolei Krzysztof Zachaj. Dużo uwagi poświęcił preparatowi Rhizosum N plus. Zawiera on w swym składzie bakterie Azotobacter salinestris. Mają one wyjątkową zdolność wiązania azotu atmosferycznego N2, niedostępnego dla roślin, do amoniaku NH3, który służy im do budowy aminokwasów i białek. Bakterie te zasiedlają nie tylko ryzosferę ale i liście, co sprawia, że asymilowany azot jest bardzo szybko i łatwo dostępny. Aplikacja Rhizosum N plus ma także znaczenie biostymulacyjne: bakterie zawarte w preparacie stymulują rozwój roślin poprzez syntezę hormonów wzrostu. Produkt działa nawet w niekorzystnych warunkach, takich jak okresy chłodu czy suszy. Po jego zastosowaniu efekt widoczny jest nie tylko w bieżącym roku, ale w pewnej mierze także w kolejnych sezonach. Więcej o tym produkcie dowiecie się z materiału: „Nawożenia azotem w uprawie malin. Skutecznie a niedrogo”.

Więcej w czasopiśmie „Jagodnik

Zakres przekazanej wiedzy w trakcie dwudniowego wyjazdu był znacznie szerszy. Prezentowane informacje były także bardziej szczegółowe. Pełna relacja z wydarzenia zorganizowanego na niemieckiej ziemi przez firmę Agrosimex znajdzie się niebawem w czasopiśmie „Jagodnik”.







Poprzedni artykułGdy kwitnie borówka
Następny artykułMalina letnia i jesienna – uprawy polowe. Monitoring – choroby i szkodniki przed kwitnieniem.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj