Dlaczego uprawa malin w tunelach się opłaca?


O tym jak uprawa malin sprawdza się w wysokich (5 m w kalenicy) zblokowanych tunelach firmy Haygrove mogli przekonać się uczestnicy projektu Malinowe Factory. Dla osób, które nie mogły uczestniczyć w tegorocznym szkoleniu przygotowaliśmy wywiad z Januszem Górą z firmy Haygrove. Informuje w nim o tym w jakich tunelach najlepiej sprawdza się uprawa malin. Przedstawia również korzyści osiągane przez producentów sięgających po najnowsze rozwiązania związane z budową tego typu konstrukcji.

Tunele dostosowane do oczekiwań

Jeszcze kilka lat temu producenci do uprawy malin budowali konstrukcje, które w kalenicy miały wysokość około 4 m. Zmieniający się klimat sprawił, że zdecydowanie lepsze wyniki produkcyjne osiąga się w konstrukcjach wyższych. Powinny mieć również odpowiednio wyprofilowane wręgi – informuje J. Góra. Zmianie uległa również wysokość rekomendowanych nóg bocznych. Obecnie wynosi ona 2,75 m, co pozwala uzyskać boczną ścianę tunelu o wysokości 2 m. Budowane są również coraz szersze tunele – dobrym przykładem są zblokowane tunele w gospodarstwie dr Pawła Krawca. Ich poszczególne nawy mają szerokość 9 m. Zmianie uległa również grubość jak też kształt rur używanych do budowy tuneli. O tym wszystkim w przygotowanym materiale filmowym informuje Janusz Góra z firmy Haygrowe.

Nowe typy łączenia kalenic, powodują wzmocnienie konstrukcji o 10–15%, przy równoczesnym ograniczeniu uszkodzeń folii. Pewne z tych zmian można również wprowadzić w dotychczasowych konstrukcjach.

Tunel i dobrze dobrana do niego folia to również optymalizacja warunków świetlnych dla uprawianych roślin w okresie lata. Zastosowanie folii rekomendowanych przez firmę Haygrove dobrze wpływa na zmniejszenie dobowej amplitudy temperatur.

Plantatorzy coraz częściej decydują się na montaż bram otwieranych przez elektryczne silniki. To pozwala za jednym razem otworzyć bramy na obszarze nawet kilku hektarów. Dobrze taką instalację połączyć również ze stacją meteorologiczną, która pozwala lepiej zarządzać otwieraniem bram, a tym samym wietrzeniem.

Najważniejsze zalety

Główne zalety tunelu to przede wszystkim lepsza jakość i trwałość malin w obrocie towarowym. Dostępność owoców niezależnie od warunków pogodowych oraz wydłużenie ich podaży. Sterując terminem zbioru można oferować owoce poza okresem ich zbioru z plantacji polowych. Zabezpieczenie uprawy od warunków zewnętrznych czy możliwość wykonania zabiegów w terminie kiedy muszą być przeprowadzone. To wszystko przekłada się na to, że owoców nienadających się do sprzedaży z uprawa tunelowych, jeśli są właściwie prowadzone jest tylko kilka procent w plonie ogólnym. I to co najważniejsze mamy możliwość oferowania owoców takich jakich oczekują odbiorcy – wyliczał zalety uprawy malin w tunelach firmy Haygrowe jej przedstawiciel Janusz Góra.





Poprzedni artykułSezon 2020 okiem ekonomisty (cz. IV) – agrest i aronia
Następny artykułVSSE: ExpoSE i ExpoDirekt 2020 odwołane

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj