Czy będzie potężny wysyp borówek w lipcu?


Wszystko na to wskazuje. Choć zbiory borówek 2024 z upraw polowych dopiero się rozpoczęły, z dnia na dzień widać, że do zbioru szykują się kolejne odmiany. Zapowiadane fale upałów mogą jeszcze spotęgować tempo dojrzewanie owoców. Warto też przypomnieć, że w wielu miejscach na krzewach jest mniej owoców (względem normalnego plonowania), a to oznacza krótszy czas zbioru.

Sezon borówkowy 2024 wystartował 2 tygodnie wcześniej

Lipiec może być bardzo intensywny jeśli chodzi o zbiory borówek 2024. Obserwując różne odmiany widać, że owoce nie tylko szybko przyrastają, ale też zaczynają się już wybarwiać. Póki co trwają zbiory wczesnych odmian, głównie Duke, ale też Earlyblue, Spartan, dojrzewa już Patriot. Początek zbiorów jest generalnie przyśpieszony o około 2 tygodnie względem minionych lat. Można się było zresztą tego spodziewać patrząc na to jak wczesne było kwitnienie tych odmian. Informowaliśmy już w kwietniu, iż kwitnienie niektórych odmian rozpoczęło się o 4 tygodnie wcześniej względem normalnych lat.

Lipiec borówkowym miesiącem?

Można się spodziewać że już w pierwszym tygodniu lipca zaczną się zbiory odmian średnio wczesnych jak Draper, Bluecrop, Nelson, Toro, Bluegold. Tak więc szczyt borówkowego sezonu przypadnie prawdopodobnie na druga dekadę lipca. Trzeba się spodziewać, że wraz z początkiem sierpnia borówek z krajowych plantacji może być coraz mniej. Oczywiście, duży wpływa na to może mieć jeszcze pogoda. Jeśli jednak sprawdzą się prognozy i początek lipca przywita nas tropikalnym latem, może to oznaczać dużą kumulacje zbiorów wielu odmian borówek. Pojawią się zatem kolejne pytania? Czy będzie kim zebrać wszystkie owoce na czas i komu je sprzedać?

Jakie będą plony?

Warto też przypomnieć, że ten rok jest dość specyficzny jeśli chodzi o plonowanie i prognozowane zbiory borówek. Na wielu krzewach owoców jest mniej niż w normalnych latach. Jeszcze teraz ujawniają się skutki wiosennych przymrozków. Często okazuje się, że jagody rosną nierównomiernie (te przemarznie zatrzymują wzrost) a na niektórych odmianach obserwuje się zjawisko osypywania owoców. Tak więc w sytuacji gdy jagód na krzewach będzie mniej, dojrzewać będą one bardziej równomiernie. To również wpłynie na kumulacje zbiorów w krótkim okresie czasu. Pozytywny zapewne będzie fakt, ze jagody w tym roku będą duże i wyrośnięte. Łatwe do zbioru i atrakcyjne w sprzedaży. Ale czy swoją masą nadrobią straty ilościowe jakie spowodowały przymrozki? Dowiemy się we wrześniu.

Powyższe informacje warto wykorzystać w kontaktach z odbiorcami i konsumentami borówek. Warto zapraszać ich do kupowania borówek w sezonie, czyli w tym roku w lipcu. Niech to będzie borówkowy miesiąc!  







Poprzedni artykułCeny malin i truskawek w drugiej połowie czerwca (Notowania z dn. 24.06 2024)
Następny artykułPokazy porzeczkowe 2024

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj