Agrowłóknina w ochronie malin: doświadczenia z sezonu pełnego wyzwań




Wiosna 2025 roku przyniosła producentom malin niemało zmartwień. Dynamiczne i trudne do przewidzenia zmiany temperatury – od nagłych przymrozków po szybkie ocieplenia – postawiły plantatorów przed koniecznością intensywnego reagowania. Hasło „przykrywamy, odkrywamy” najlepiej oddaje tegoroczne realia. Wspólnie z firmą Agrimpex przeprowadzono praktyczne testy na plantacji malin w Kraczmiskach, które pozwoliły wyciągnąć kilka ważnych wniosków na przyszłość.

Trzykrotne przykrycie plantacji – różne materiały

Na plantacji testowej, prowadzono okrywanie rzędów malin agrowłókniną aż trzykrotnie. W tym celu zastosowano dwa produkty:

– Standardową agrowłókninę o gramaturze 30 g/m²**, popularną wśród plantatorów.

– Nowy produkt Agroflex o gramaturze 25 g/m², który został poddany testom w warunkach polowych.

Agroflex wyróżnia się wyższą elastycznością i odpornością na uszkodzenia mechaniczne. Włóknina ta powstaje z połączenia rdzenia polipropylenowego z otoczką z polietylenu. Taka struktura sprawia, że materiał lepiej znosi zakładanie i zdejmowanie, szczególnie przy częstych zmianach pogodowych – informuje Tomasz Poliszak z firmy Agrimpex

Skuteczna ochrona przed przymrozkami

Jak podkreślał dr Paweł Krawiec, prowadzący plantację, w tym roku odnotowano trzy fale przymrozków. Przy pierwszym spadku temperatury do -4/-5°C, temperatura w tunelu spadła tylko do -1,5°C, natomiast pod agrowłókniną utrzymała się w okolicach 0°C, co pozwoliło uniknąć uszkodzeń pąków kwiatowych.

Dla porównania – w poprzednim sezonie, gdy spadki temperatur były dłuższe i głębsze, również nie zanotowano uszkodzeń pod osłoną, co potwierdza skuteczność agrowłókniny jako bariery ochronnej przed ujemną temperatura – informuje dr. Krawiec.

Efekty widoczne gołym okiem

Doświadczenie pokazało wyraźne różnice między roślinami okrywanymi a tymi, które pozostały odsłonięte. Na nieprzykrywanych poletkach zauważono:

– mniej kwiatów i zawiązków,

– opóźnione kwitnienie,

– mniejszą masę zieloną.

Z kolei na przykrywanych rzędach nastąpiło przyspieszenie rozwoju roślin, co jest efektem skumulowania większej ilości ciepła i ograniczenia dobowych wahań temperatur. Agrowłóknina znacząco wydłużyła okresy wzrostu i pozwoliła utrzymać stabilniejsze warunki mikroklimatyczne.

Wnioski na przyszłość

Doświadczenia z tego sezonu jasno wskazują, że:

– System zakładania agrowłókniny powinien być łatwy w obsłudze i możliwy do utrzymania do końca maja, kiedy ryzyko przymrozków całkowicie mija.

– Kluczowe jest dostosowanie rusztowania, by umożliwić szybkie zakrywanie i odkrywanie rzędów bez generowania nadmiernych kosztów.

– Osłony warto zakładać już pod koniec lutego lub na początku marca, gdy folia na tunelach zostaje opuszczona.

– Nie można też zapominać o konieczności prowadzenia równolegle działań agrotechnicznych – ochrony przed przędziorkiem, grzybami i innymi chorobami – które wczesną wiosną są szczególnie istotne.

Więcej wyników z tego doświadczenia poznamy podczas finału Malinowego Factory w dniu 6 września. Będzie to doskonała okazja do podsumowania sezonu i wymiany doświadczeń, a teraz zapraszamy na materiał filmowy z nagrania zrealizowanego w czasie kwitnienia malin w tunelach zblokowanych dostarczonych do projektu przez firmę Haygrove.










Poprzedni artykułRak bakteryjny borówki w sezonie 2025. Choroba dziesiątkuje plantacje
Następny artykułGrad i nawałnice – jak uratować rośliny po żywiole?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj