Ważne w uprawie truskawek – Akademia Uprawy Truskawek 2024

Akadamia Uprawy Truskawek odbywała się 4 lutego w Starym Radzikowie




Tegoroczna Akademia Uprawy Truskawek 2024 odbywała się 4 lutego w Starym Radzikowie, w czerwińskiej strefie uprawy jagodowych. Na program wydarzenia złożyło się 9 prelekcji. Dodatkową atrakcją dla plantatorów były ekspozycje firm z sektora ogrodniczego. W trakcie tego wydarzenia prelegenci omówili zagadnienia związane z nowoczesną uprawą truskawek, poczynając od wyboru odmiany dającej najlepiej zarobić, poprzez technologię uprawy, a więc pielęgnację, nawożenie i oczywiście ochronę.

Nowe odmiany truskawek

Zbigniew Pisarek z firmy Flevoplant omówił odmiany truskawek rekomendowane do upraw tunelowych na wczesny zbiór oraz nowości z sektora odmian powtarzających owocowanie. Odmianą, która od lat zaczyna dojrzewać jako pierwsza w tunelach foliowych jest ‘Flair’. W przypadku tej odmiany, bardzo często rozpoczynającej sezon zbioru truskawek z tuneli, możliwe jest uzyskanie wysokich plonów. Konieczne jest jednak dostosowanie się do zaleceń przedstawionych przez specjalistę w trakcie szkolenia. Odmianę ‘Flair’ mamy już doskonale przebadaną i sprawdzoną w uprawie tunelowej, osoby które spełniają te wymagania cenią tą kreacją i od lat uprawiając ją uzyskują plony rzędu 25-30 t/ha– informował Z. Pisarek. W gronie odmian tradycyjnych za szczególnie obiecującą uznał ‘Falco’. Odmiana ta ma duże, jędrne i błyszczące owoce, których z hektara można zebrać przestrzegając omówionych w trakcie AUT zaleceń od 30 do nawet 40 t/ha. 

Z grupy odmian powtarzających owocowanie Z. Pisarek omówił zasady uprawy oraz wymagania uprawowe jednej z najchętniej obecnie sadzonych odmian w uprawach tunelowych z tej grupy jaką jest ‘Hademar’. W przypadku tej odmiany uprawianej z sadzonek mini tray plantatorzy zbiorają od 1,6 do nawet ponad 2 kg z rośliny. Należy jednak przestrzegać podanych zaleceń dotyczących nawożenia oraz odpowiedniego stosunku liści do pędów kwiatostanowych. To pozwala uniknąć problemów z mogącą wystąpić np. deformacją owoców, oczywiście jeśli nie przestrzega się podanych zasad.

Z grupy odmian powtarzających owocowanie, nowością z którą prelegent wiąże spore nadzieje jest ‘Florice’. To odmiana plenna, a przede wszystkim dobrze znosząca trudne warunki jakie w Polsce panują latem. Najlepsze wyniki produkcyjne uzyskuje się z plantacji założonych z sadzonek mini tray – to inwestycja, która w przypadku tej selekcji się opłaci. 

O odmianach w Starym Radzikowie mówił także Dariusz Bujak z DeKemp. W jego ocenie dużym zainteresowaniem cieszą się w ostatnich dwóch sezonach odmiany tradycyjnie owocujące, ale o późnym terminie owocowania. Dobrze poprowadzone ich plantacje w sezonie 2023 okazały się wysoce dochodowe. W swym wystąpieniu specjalista skupił się więc na takiej właśnie kategorii odmian. Na szczególne wyróżnienie, jego zdaniem, zasłużyła nowa odmiana ‘Ravelia’. Nie jest ona może najbardziej wydajną selekcją z oferty DeKemp – z krzewu udaje się średnio zebrać nieco ponad 700 g owoców, a więc niemal o 200 g mniej niż w przypadku ‘Faith’ – ale smak owoców, jak zapewniał prelegent, jest po prostu fantastyczny. Są one niezłej jakości, a do konsumentów przemawiać może także ich kwiatowy aromat. W trakcie prezentacji dokonał również omówienia innych, rekomendowanych do uprawy najpóźniej dojrzewających odmian truskawek z krótką charakterystyką zasad ich uprawy.

Jakość gleby, substratu i nawożenie

W gronie prelegentów znalazła się także Magdalena Cieślak-Włodarczyk z firmy Yara Poland. Podkreślała korzyści z aplikacji azotu i potasu w dzielonych dawkach, akcentowała znaczenie odżywienia truskawek wapniem. W dalszej części przybliżyła charakterystykę nowego produktu z oferty firmy jakim jest YaraVita Leotrac. Polepsza on kationową pojemność sorpcyjną gleby, jej strukturę, wpływa więc korzystnie na efektywność wykorzystania nawozów i odżywienie roślin.

O kondycji wody i gleby mówił z kolei Radosław Łaźny, doradca uprawowy. Przybliżył m.in. zasady właściwego sporządzania cieczy roboczej do zabiegów ochrony i żywienia nalistnego roślin. Przy okazji apelował o sprawdzenie podstawowych parametrów wody, jak choćby jej odczynu pH przed sporządzeniem mieszaniny zbiornikowej i po zakończeniu. Utrzymanie kwasowości cieczy roboczej na właściwym poziomie ma wpływa na efektywność wykonywanych zabiegów. Dlatego szczegółowo przybliżył informacje o tym jakie parametry powinna mieć woda w konkretnych zabiegach, oraz jak prawidłowo sporządzać i kontrolować parametry cieczy roboczej wykorzystywane do zabiegów ochroniarskich czy też nawożenia dolistnego. 

Omówił również korzyści wynikające z zadbania o parametry gleby. Do jej kondycjonowania rekomendował ekstrakt kwasów humusowych Carbohumic. Więcej próchnicy w glebie zwiększa jej pojemność wodną a także przeciwdziała wymywaniu składników pokarmowych poza obręb ryzosfery. W jego ocenie niezwykle interesujące wyniki w ostatnim czasie uzyskuje się z wprowadzanymi na rynek nowymi produktami z oferty firmy Carbohort z którymi można było się zapoznać w trakcie AUT, a uczestnicząc w tym szkoleniu dodatkowo nabyć na atrakcyjnych warunkach. 

Czasem jednak bywa i tak, że kumulacja patogenów w glebie jest tak duża, że rozsądnym wyjściem jest przejście do uprawy w substracie. W tym względzie w przypadku truskawek dobrze sprawdzają się podłoża na bazie włókna kokosowego. Tomasz Szuławy z firmy Ceres w trakcie AUT 2024 informował o tym jak przygotować takie podłoże do uprawy truskawek. Mówił też o tym jak korzystać z niego przez więcej niż 1 sezon i czy jest to zawsze dobry pomysł. Jak się okazuje, Ceres w swej ofercie handlowej posiada gotowe rozwiązanie dla plantatorów truskawek. Są nim maty Ceres Kokopak. Mają one gotowe otwory na rośliny, otwory drenażowe i te przeznaczone do instalacji kroplowników. Są już zbuforowane i gotowe do sadzenia truskawek.

Ochrona chemiczna i biologiczna

Przemysław Kostrzewski z firmy BASF mówił o sprawdzonych preparatach chemicznych, które można wykorzystywać w ochronie truskawek. Jednym z nich jest Scala. To fungicyd na bazie pirymetanilu, skuteczny w zwalczaniu szarej pleśni w truskawce. Jest skuteczny już od 5°C, a okres jego karencji to zaledwie 3 dni. Tę samą chorobę można ograniczać także za pomocą biofungicydu oferowanego przez BASF – Serifelu. To preparat bakteryjny, który można stosować sześciokrotnie w sezonie, co 5-10 dni, lecz nie w dniu zbioru. To instrument do zastosowania zapobiegawczego. To co wyróżnia ten preparat na rynku to bez wątpienia wyjątkowo duża kumulacja w nim bakterii z rodzaju Bacillus smyloliquefaciens szczep MBI600, która jest wielokrotnie większa od wielu innych, dostępnych na rynku produktów zapewniając wysoką skuteczność tego zabiegu. W dalszej części wystąpienia P. Kostrzewski zaproponował interesujący program ochrony truskawek w oparciu o coraz szerszą paletę produktów dedykowanej tej uprawie z oferty firmy BASF. Ważnym produktem dla plantatorów z tego programy będzie oprócz wymienionych powyżej produktów fungicyd Dagonis (zawiera fluksapyraoksad i difekonzol) bardzo dobrze sprawdzający się w zwalczaniu mączniaka prawdziwego, ograniczając przy okazji rizoktoniozę. W przypadku tego produktu na uwagę zasługuje również krótki, bo 1 dniowy okres karencji.

O ochronie w trakcie AUT 2024 mówił także Przemysław Kowalewski z firmy Ceres. Zaprezentował on nieco inne, biologiczne podejście do tego zagadnienia. Mówił m.in. o znaczeniu endomikoryzy, a także o możliwości wykorzystania bakterii PGPR oraz grzybów PGPF w ogrodnictwie, w tym w ochronie truskawek. Jednym z preparatów wykorzystujących naturalne zależności biologiczne, oferowanych przez firmę, jest Klozer. To szczepionka mikoryzowa poprawiająca jakość gleby i ograniczająca działalność szkodliwych owadów oraz bakterii glebowych.

Ochronę przed przymrozkami najlepiej z kolei zapewnić poprzez okrycie truskawek agrowłókniną. W przypadku plantacji gruntowych nieźle sprawdzi się Agromarina. To materiał o gramaturze 21 g/m2, o unikalnej strukturze ułatwiającej przesiąkanie wody. Nawet gdy materiał jest nowy na jego powierzchni nie tworzą się kałuże po deszczu. Z kolei w tunelach, do okrywania roślin na rynnach czy izolowania przed mrozem malin, używać można materiału o masie 30 g/m2. Zapewni on dobre właściwości cieplne, jest odporny na uszkodzenia mechaniczne a światło słoneczne przenika przez niego, więc nie ma mowy o spowolnieniu wegetacji. O tym jak prawidłowo wykorzystać te rozwiązania, oraz na co zwracać uwagę informował Tomasz Poliszak z firmy Agrimpex.

W swym wystąpieniu dr Paweł Krawiec z Horti Team skoncentrował się na antraknozie. Choroba ta wyrządza poważne straty na rodzimych plantacjach. Naukowiec sformułował strategię, która może okazać się pomocna w ograniczaniu i zwalczaniu występowania tej choroby. Poinformował, że skuteczność zapewniają zabiegi realizowane cyklicznie, nawet co 5-7 dni. Ważne jest przy tym zwracanie uwagi na okresy upalnych temperatur i towarzyszące im niekiedy przelotne opady. W trakcie AUT 2024 dr Paweł Krawiec poinformował o efektywności poszczególnych substancji aktywnych zawartych w preparatach dostępnych na rynku w zwalczaniu antraknozy. Cyprodinil i fludioksonil zawarte łącznie w jednym ś.o.r. odznaczają się skutecznością stosowane przed infekcją oraz od 4 do 24 godzin po niej w krótszych okresach zwilżenia. Kaptan skuteczny jest w krótkich wilgotnych okresach do 4 i 8 godzin po inokulacji. Na presję choroby wpływ mają także odpowiednie nawożenie azotem i wprowadzanie niektórych rozwiązań biologicznych. 

Szczegółowa relacja z AUT 2024 zamieszczona będzie już w najbliższych wydaniach czasopisma „Jagodnik”. 







Poprzedni artykułZawiązywanie owoców i zwiększenie odporności roślin 
Następny artykułKilogram polskich truskawek za 1000 zł, a borówki za 335 zł/kg!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj