Inwestycje to rozwój, pod warunkiem, że zostały one ukierunkowane na właściwe cele. W Polsce mamy przeszło 8000 gospodarstw w których uprawiana jest borówka. By produkcja tych owoców była nadal opłacalna należy podjąć działania zmierzające do poprawy plonowania, lepszej jakości owoców oraz efektywności zbioru. Będzie o tym mowa podczas XII Międzynarodowej Konferencji Borówkowej.
Optymalnie, czyli jak?
Hasłem tegorocznej edycji Konferencji borówkowej jest OPTYMLIZACJA. Optymalne to według definicji, to co jest najlepsze w danych warunkach. To pokazuje, że nie ma jednej recepty na sukces w uprawie borówki. Każde gospodarstwo, każda plantacja musi znaleźć swoje optymalne rozwiązania, które pozwolą dobrze zarobić na uprawie borówki.
Kluczowymi wyzwaniami dla plantatorów stają się efektywność kosztowa i wydajność uprawy. Czynniki te wpływają na dużą dynamikę wymiany odmian w skali całego globu. Nowe odmiany często zapewniają łatwiejszy zbiór, większe owoce dojrzewające bardziej równomiernie, a także lepiej nadają się do uprawy w technologiach pozwalających na maksymalizację plonów z hektara – podkreśla Dominika Kozarzewska, która podczas Konferencji wygłosi wykład zatytułowany: Jakie decyzje można podjąć dziś, aby zapewnić sukces polskiej branży borówkowej w 2030 r.
Czy każda inwestycja się opłaca?
To kluczowa pytanie przy podejmowaniu decyzji o tym czy warto zainwestować. Trzeba przy tym jednak uwzględnić bezpośrednie korzyści materialne (możliwość uzyskania wyższej cenie, niższe koszty produkcji, etc.) ale też wartości niematerialne, np. związane z budową czy modernizacją bazy noclegowej/socjalnej dla pracowników. Ocenę potrzeb inwestycyjnych wykonuje się poprzez analizę ekonomiczną. Powinna być ona ukierunkowana na czas osiągnięcia progu rentowności, czyli – czas, w jakim nastąpi zwrot na kapitale. Inaczej wyglądać będzie efekt ekonomiczny inwestycji na plantacji 20-letniej, a inaczej na przykład na 4-letniej, mimo iż inwestycja mieć będzie taki sam charakter, cel i wielkość nakładu – uważa Mirosław Garliński, plantator borówki z Doleca, który podczas Konferencji przestawi praktyczne przykłady opłacalności poszczególnych inwestycji, które zrealizował w ostatnim czasie.
Optymalizacja technologii uprawy
Każdy w zasadzie proces związany z uprawą borówki można zoptymalizować: nawożenie, ochronę, pielęgnację rzędów, zbiory owoców etc. Ale jak to zrobić w odniesieniu do procesu zapylania kwiatów borówki? Potrzebna jest do tego celu cała masa owadów zapylających, a te występujące naturalnie nie zawsze są wystarczające.
Rośliny jagodowe, w tym borówka wysoka, w odróżnieniu od np. drzew ziarnkowych czy pestkowych, w celu uzyskania najwyższych plonów wymagają zapylenia każdego kwiatu. Szacuje się, że w przypadku drzew ziarnkowych wystarczy między 5 a 8% prawidłowo zapylonych kwiatów, a w przypadku pestkowych – 20-30%, aby uzyskać optymalne plony. W uprawie borówki wysokiej ważne jest, aby każdy kwiat został dobrze zapylony. To od ilości ziaren pyłku, które dostaną się z pomocą owadów na znamię słupka, zależy liczba ziaren w owocu, a co za tym idzie – jego wielkość i trwałość – uważa Przemysław Kapka.
Podczas Konferencji Borówkowej scharakteryzuje wszystkie najczęściej wykorzystywane owady zapylające (pszczołą miodna, trzmiel ziemny i murarka ogrodowa). Podpowie też jak optymalnie je wykorzystać do jak najlepszego zapylenia borówki.
Po zbiorze borówki
Kluczowym aspektem dla utrzymania jakości pozbiorczej owoców borówki jest ich jak najszybsze schłodzenie. Niektórzy plantatorzy robią to już nawet na plantacji, ładując owoce do samochodów chłodni. Co jednak gdy celowe jest przechowywanie przez dłuższy okres, lub transport na dalekie rynki? W dystrybucji owoców borówki opracowano i wdrożono kilka technologii, których celem jest wydłużenie okresu przydatności do spożycia tego produktu, poprzez ograniczenie lub spowolnienie procesu starzenia. Podstawą tych technologii jest prawidłowe zarządzanie łańcuchem chłodniczym na wszystkich jego etapach. Warto jednak zaznaczyć, że wyłącznie perfekcyjne zarządzanie temperaturą nie wystarczy, aby na odległych rynkach uzyskać owoce dobrej jakości i kondycji – informuje Bruno G. Defilippi z Instytutu Badań Rolniczych (INIA La Platina) w Chile.
Najczęściej stosowane metody opierają się na modyfikacji składu gazów, głównie tlenu i dwutlenku węgla, podczas magazynowania i (lub) transportu, z wykorzystaniem atmosfery kontrolowanej (KA) na poziomie kontenera oraz atmosfery modyfikowanej (MA) w pojemniku lub na palecie (rysunek). Obie technologie opierają się na zmniejszeniu aktywności metabolicznej, w celu określenia jej wpływu na fizjologię owoców. Bruno G. Defilippi podczas konferencji wygłosi wykład zatytułowany Utrzymanie jakości po zbiorze i możliwość długotrwałego przechowywania
To zapowiedzi tylko niektórych tematów które będą omówione już 7 marca podczas XII edycji Międzynarodowej Konferencji Borówkowej. Warto wziąć udział w tym wydarzeniu, by później mądrze i efektywnie optymalizować procesy produkcyjny we własnych gospodarstwach. Zapraszamy do zapoznania się z programem i Rejestracji.