Gradobicie w newralgicznym okresie rozwoju owoców to dla roślin nie tylko mechaniczny uraz, ale silny stres fizjologiczny, który uruchamia szereg reakcji obronnych i metabolicznych. Uszkodzenia liści, pędów i owoców stanowią nie tylko bezpośrednią stratę plonów, lecz także istotne ryzyko długofalowego osłabienia kondycji roślin, zwłaszcza w kontekście przygotowania do kolejnego sezonu.

Jak skutecznie pomóc krzewom borówki po uszkodzeniach gradem – objawy, reakcje roślin i pierwsze kroki

W odpowiedzi na uszkodzenia rośliny uruchamiają reakcję stresową, obejmującą uwalnianie sygnałów komórkowych takich jak jony wapnia (Ca²⁺), kwas jasmonowy, salicylowy (JA/SA) oraz lotne związki organiczne (VOC), które aktywują odporność systemową, ale jednocześnie przyciągają oportunistyczne mikroorganizmy. Wysoka wilgotność i temperatura sprzyjają wtórnym infekcjom, zwłaszcza przez Botrytis, Alternaria czy Pseudomonas, które łatwo zasiedlają rany zgorzelinowe i pęknięcia kory. Rozerwane komórki natychmiast uwalniają glukozę, fruktozę i etanol. Związki te przyciągają patogeny, a etanol dodatkowo wabi Drosophila suzukii oraz sprzyja rozwojowi infekcji bakteryjnych. Dlatego niezbędna jest natychmiastowa interwencja: działania regeneracyjne, wsparcie fizjologiczne oraz prewencja infekcji decydują o ograniczeniu strat i skutecznej odbudowie plantacji.

W skrajnych przypadkach, gdy gradobicie prowadzi do całkowitej utraty liści, rośliny tracą zdolność do efektywnej fotosyntezy, regeneracji i obrony, co znacząco obniża ich szanse na przetrwanie bez wsparcia. Wówczas kluczowe staje się działanie poprzez system korzeniowy. Dostarczanie substancji regenerujących w formie doglebowej oraz pobudzenie pąków zastępczych, które stanowią fundament odbudowy. Ich aktywacja wymaga precyzyjnie wyważonego bilansu, obecności Ca i aminokwasów oraz unikania nadmiaru azotu na wczesnym etapie, by nie prowokować osłabionego wzrostu.

Interwencja 0-24 h

W pierwszej kolejności należy usunąć uszkodzone owoce i liście zarówno z krzewów, jak i z gleby, gdyż stanowią potencjalne ogniska infekcji. Ze względu na wysoką podatność świeżych ran na zasiedlenie przez patogeny w ciągu pierwszych 24 godzin, oprysk środkiem miedziowym (np. nanoCu ≤ 0,25%) lub biofungicydem powinien zostać wykonany nie później niż następnego dnia. Priorytetem interwencji jest szybkie zamknięcie ran fizycznych. Można stosować oprysk łączący Cu z Ca, B i Zn oraz aplikacje laminaryny (lub fosfonianów w uprawach konwencjonalnych) obniżają poziom VOC i zamykają tzw. okno infekcyjne w ciągu 48-72 godzin.

Dodatkowo po gradobiciu należy bezwzględnie wstrzymać się z podawaniem nawozów azotowych, niezależnie od tego, czy rośliny rozpoczęły już regenerację i wypuszczają nowe liście, czy też nie. Nawet azot w formie azotanowej może prowokować nadmiernie szybki, miękki wzrost, który w warunkach stresu staje się idealnym celem dla szkodników, takich jak mszyce czy wciornastki.

1-3 dni

W uprawach prowadzonych w systemie IPM lub ekologicznym, gdzie unika się stosowania miedzi, skuteczną alternatywą są preparaty oparte na Trichoderma harzianum, laminarynie lub Bacillus subtilis (szczep QST 713), który może ograniczyć rozwój szarej pleśni i Alternaria nawet o 50% [1]. W przypadku ryzyka wystąpienia bakteryjnych zgorzeli warto sięgnąć po Pseudomonas fluorescens lub gotowe biopreparaty zawierające mieszanki Bacillus i Pseudomonas.

Opryski powinny być wykonane wcześnie rano lub wieczorem, przy bezwietrznej pogodzie i bez bezpośredniego nasłonecznienia, aby zminimalizować ryzyko fitotoksyczności i zwiększyć efektywność zabiegu. W przypadku roślin pozbawionych liści należy skoncentrować zabieg na pędach, szczególnie w miejscach rozwidleń, ran i mikropęknięć, gdzie infekcje rozwijają się najłatwiej.

W praktyce często rekomenduje się zabieg z użyciem 0,3-0,5% mieszaniny aminokwasów i wyciągów z alg. Warto jednak pamiętać, że skuteczność takich produktów jest ściśle uzależniona od momentu aplikacji oraz jakości użytego preparatu. W pierwszych 48 godzinach po gradobiciu, w niesprzyjających warunkach zaburzonego przewodzenia asymilatów i wody, rośliny nie są w stanie efektywnie metabolizować aminokwasów czy alg. Co więcej, obecność wolnych aminokwasów w wydzielinach może wręcz sprzyjać rozwojowi patogenów, takich jak Botrytis cinerea czy Alternaria spp.

Dlatego najbezpieczniejsza i najskuteczniejsza jest trzecia doba po gradobiciu (72 h) lub później, gdy widoczne są pierwsze oznaki regeneracji: pęczniejące pąki, nowe tkanki, aktywne przewodnictwo. Dla pełnego efektu ochrony, aminokwasy i algi powinny być łączone z elicytorami (chitozan, krzem) oraz wtórnymi przekaźnikami sygnałowymi (kwas salicylowy, jasmoniany).

Rośliny borówki uszkodzone przez grad

4-7 dni

Biostymulacja antystresowa powinna być wdrożona maksymalnie do 7 dni od gradobicia. To kluczowy moment, kiedy można jeszcze skutecznie przyspieszyć gojenie tkanek i utrzymać aktywność fotosyntetyczną.

W fazie regeneracji po gradobiciu kluczowe jest wsparcie tkanek poprzez oprysk pędów mieszaniną aminokwasów i Ca. Aminokwasy pełnią funkcję antystresową, wspomagając odbudowę uszkodzonych struktur i transport wapnia w obrębie tkanek.  W tym czasie należy bezwzględnie unikać podawania azotu – młode tkanki są szczególnie podatne na rozmiękczenie i wtórne infekcje.

Uzupełniająco warto zastosować krzem: fertygacyjnie w dawce 40-60 ppm lub dolistnie, ale wyłącznie na młode liście, pamiętając, by nie łączyć go z Ca-EDTA. Zabiegi należy rozdzielić o co najmniej 48 godzin, by uniknąć reakcji chemicznej i utraty dostępności składników. Nadmierna wilgotność w tym okresie zwiększa ryzyko infekcji – priorytetem jest więc równowaga wodna i skuteczna wentylacja.

7-14 dni

Od 5. dnia po gradobiciu plantacja borówki powinna być monitorowana codziennie. Nie tylko pod kątem objawów chorób grzybowych, ale również bakteryjnych zgorzeli, takich jak Pseudomonas czy Xanthomonas oraz wzmożonej aktywności szkodników. Szczególnie niebezpieczne są mszyce, miniarki i skoczki, których liczebność gwałtownie wzrasta między 7. a 10. dniem po gradzie.

Lustracja krzewów pozwala na szybką identyfikację problemów, natomiast przy aktywnej masie liściowej możliwe jest podanie niskiej dawki saletry wapniowej. Po kolejnych, minimum 48 godzinach wskazany jest zabieg dolistny mikroelementami (np. Fe-EDDHA, Mn, Zn), które wspomagają odbudowę metabolizmu. Te dwa poziomy: fizjologiczny i agrotechniczny muszą iść w parze, aby zapewnić skuteczną i bezpieczną odbudowę plantacji.

14 dni

Po pojawieniu się nowych liści, można rozpocząć fertygację monofosforanem potasu (MKP) w dawce 1,5-2 kg/ha, by wspierać odbudowę korzeni, różnicowanie pąków i odporność tkanek na stres oraz infekcje. Równolegle zaleca się podanie wapnia w formie saletry wapniowej lub chelatu Ca-EDTA, co wzmacnia ściany komórkowe i chroni przed mikropęknięciami. Dodatek kwasów fulwowych poprawia biodostępność składników i aktywność mikroflory ryzosferowej.

MKP i wapnia nie należy jednak łączyć w jednym zabiegu bez osobnych linii dozujących – grozi to wytrąceniem osadów. Nawożenie wdrażamy tylko po rozwinięciu się liści, ponieważ wcześniej istnieje ryzyko fitotoksyczności. Konieczna jest kontrola pH i EC, ponieważ fosforany i chelaty są wrażliwe na ich odchylenia.

Gdy rośliny rozpoczną proces regeneracji, można przeprowadzić cięcie sanitarne. Zabieg ten należy wykonać wyłącznie w suchy, bezdeszczowy dzień, najlepiej po wcześniejszym oprysku fungicydowym, aby ograniczyć ryzyko infekcji przez świeże rany. Usuwa się jedynie silnie uszkodzone pędy, które nie wykazują oznak odbudowy i mogą stać się źródłem infekcji.

Absolutnym standardem w tym okresie powinna być dezynfekcja narzędzi po każdym krzewie. Patogeny odpowiedzialne za zgorzele pędów, takie jak Phomopsis czy Fusicoccum, przenoszą się przez sok roślinny obecny na ostrzach sekatorów. Do dezynfekcji skutecznie stosuje się 70% alkohol izopropylowy (IPA) lub 1% roztwór podchlorynu sodu (NaOCl).

Biorąc pod uwagę skalę uszkodzeń, czas potrzebny na odbudowę plantacji oraz kosztowność zabiegów regeneracyjnych, warto wykorzystać ten okres przejściowy jako impuls do wdrożenia rozwiązań długoterminowych. Stopniowe przeobrażenie plantacji w kierunku rolnictwa regeneracyjnego lub ekologicznego nie tylko zwiększa odporność krzewów, lecz także ogranicza podatność na choroby i poprawia stabilność plonowania w kolejnych sezonach. Takie podejście stanowi strategiczne zabezpieczenie przed przyszłymi ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi. Rozpoczęcie procesu przekształcania plantacji w kierunku certyfikowanej produkcji ekologicznej wpisuje się w globalny trend rosnącego popytu na żywność zgodną z międzynarodowymi standardami, zwiększając wartość plonów i odporność ekonomiczną gospodarstwa.

VIII-X

W okresie VIII-X należy celowo wzmocnić ściany komórkowe poprzez biostymulację wapniem, krzemem i borem. Jeśli krzewy wznawiają wzrost, końcem sierpnia rekomenduje się dolistne podanie potasu, fosforu i wapnia. To kluczowy moment dla różnicowania pąków, lignifikacji pędów i przygotowania roślin do spoczynku zimowego. Zaniedbanie tego etapu skutkuje słabym ruszeniem wiosną i większym ryzykiem wymarznięcia.

Czas od gradobiciaPriorytet fizjologicznyKluczowe działaniaUwagi
0-24SanitacjaOprysk nanoCu lub Cu(OH)₂ ≤ 0,25 %Nie podawać N
Fosforyn potasu 2-3 l ha⁻¹ (≥ 4 h po Cu lub ≥ 48 h przed Bacillus) 
Usunięcie uszkodzonych owoców i liści z krzewów i podłoża 
1-3 dniBlokada infekcji wtórnychBiofungicyd Bacillus subtilis (jeśli minęło przynajmiej 48 h od Cu)Jeśli brak liści – stosować oprysk pędów lub fertygację
Chitozan doglebowo + Ascophyllum nodosum fertygacjaLaminarynę można bezpiecznie wprowadzić po 3-4 dniach od zastosowania miedzi
Oprysk pędów preparatami na bazie kwasu salicylowego / laminaryny lub mieszaniny aminokwasów i wyciągów z algNie łącz laminaryny z biofungicydami zawierającymi Bacillus subtilis w jednym zabiegu.
Monitoring na obecność Drosophila suzukiiJeśli gradobicie wystąpiło blisko zbiorów, może pojawić się wtórna inwazja muszki plamkoskrzydłej
4-7 dniRedukcja stresu + monitoringOprysk pędów aminokwasami i źródłem CaWciąż nie podawać N; unikać nadmiernej wilgotności
Fertygacja Ca (nie tylko dolistnie)Nie mieszać źródeł Ca i krzemu  – wytrącanie
lub saletrą wapniową + fosforanem potasu (jeśli są młode liście)Po gradobiciu, gdy nie ma aktywnego pobierania, zasolenie gleby może wzrosnąć. Prosty test EC i pH pozwala uniknąć wtórnych stresów
Krzem: fertygacja 40-60 ppm Si lub dolistnie na młode listki 
7-14 dniRegeneracja + monitoringBiofungicydy: Bacillus lub TrichodermaMonitoring wykonywać codziennie rano, gdy rosa jeszcze podkreśla zmiany
Biologia gleby: Bacillus amyloliquefaciens 
Lustracja krzewówZachowaj odstęp ≥ 48 h od nawozów azotowych (np. saletry wapniowej) przed aplikacją Fe-EDDHA + Mn, Zn
Pierwsza niska dawka saletry wapniowej (jeśli są nowe liście)Aktywacja mikrobiomu gleby poprawia regenerację systemu korzeniowego
Dolistnie Fe-EDDHA + Mn, Zn (≥ 48 h po saletrze) 
>14 dniSelekcja pędów + ochrona młodych tkanekCięcie ratunkowe silnie uszkodzonych pędówCięcie tylko przy braku aktywnej infekcji i obecnych odrostach
Kontynuacja nawożenia Ca w zależności od stanu regeneracjiDezynfekcja narzędzi
Wprowadzenie MKP 
 
VIII-XUtwardzenie tkanekBiostymulator na bazie Ca-Si-BSi + B + Ca stabilizują ściany komórkowe

Podsumowanie

Skuteczność regeneracji po gradobiciu zależy mniej od samych preparatów, a bardziej od wyczucia momentu ich aplikacji oraz zrozumienia fizjologii rośliny i możliwych interakcji między środkami. Precyzyjne, etapowe działania – od szybkiego zabezpieczenia ran, przez kontrolowaną biostymulację, aż po późnosezonowe wzmacnianie, pozwalają ograniczyć straty i przywrócić plantację do pełnej produktywności.

Warto również potraktować okres odbudowy jako punkt wyjścia do trwałej zmiany – w kierunku systemów produkcji bardziej odpornych na ekstremalne zjawiska pogodowe, takich jak rolnictwo regeneracyjne, agroleśnictwo czy certyfikowana produkcja ekologiczna.

[1]  Kurniawan O., Wilson K., Mohamed R., Avis T.J. Bacillus and Pseudomonas spp. provide antifungal activity against gray mold and Alternaria rot on blueberry fruit. Biological Control. 2018;126:136-141. doi:10.1016/j.biocontrol.2018.08.001

Dr. Emilia Mikulewicz

Doktor Nauk Rolniczych | Międzynarodowa Konsultantka ds. Rolnictwa i Upraw Roślin | CEO @ Cultiva EcoSolutions | Starsza Specjalistka ds. Upraw Hydroponicznych | Ekspertka Rolnictwa Ekologicznego i Zrównoważonego








Poprzedni artykułSzara pleśń, antraknoza i szkodniki w borówce (monitoring plantacji, 7.06.2025 r.)
Następny artykułSzara pleśń w truskawkach. „Miksy”, które się sprawdzają

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj