Plantatorzy borówki wysokiej i członkowie Stowarzyszenia Polskich Plantatorów Borówki spotkali się 2 czerwca by podsumować tegoroczną sytuację na plantacjach. Przebieg pogody w zimie i na przedwiośniu miał duży wpływ na tegoroczne plony borówki. Nie wszystkie odmiany rokują na dobre plonowanie w tym roku. Przed plantatorami stoi zatem wiele wyzwań przed zbliżającym się okresem zbiorów.

Corocznym zwyczajem są letnie spotkania członków Stowarzyszenia Polskich Plantatorów Borówki. 2 czerwca 2023 roku spotkali się oni na plantacji należącej do obecnego prezesa organizacji Bartłomieja Milczarka w miejscowości Rokiciny. Na uczestników czekało wiele atrakcji w tym inauguracja sezonu, zaproszenie na borówki i premiera akcji #Czas na mrożenie. Ma ona zachęcać konsumentów do korzystania ze świeżych owoców borówki w sezonie ale też przygotowania zapasów w postaci zamrożonych owoców, z których można będzie skorzystać w późniejszym okresie. Działania te realizowane są w ramach kampanii „Czas na Polskie Superowoce”.

Podczas dyskusji wielokrotnie poruszana była kwestia rosnących kosztów produkcji. Dziś ekonomia zmusza nas do ostrożnego podchodzenia do nowych inwestycji ale też szukania oszczędności – mówił Bartłomiej Milczarek. Prezentując swoją plantację dużo mówił o kwestii doboru odmian do stanowiska. W jego przypadku pewne odmiany zupełnie się nie sprawdzają w tej lokalizacji i obecnie niektóre kilkuletnie kwatery zostały już zlikwidowane. Jeśli chodzi o prognozy zbiorów borówki na ten sezon, nie są one zbyt optymistyczne. Wiele odmian zapowiada już teraz słabe lub umiarkowane plonowanie. Dużo mniej owoców jest na odmianach Bluecrop, Nelson. Bluecrop stanowi kluczowa odmianę w polskich nasadzeniach z udziałem 65-70%. To może wskazywać na mniejsze zbiory w pełni borówkowego sezonu w Polsce. Dobrze rokują natomiast odmiany Duke czy Chandler – mówił Mirosław Garliński, członek SPPB.  

Podczas spotkania nie brakowało dyskusji i rozmów o praktycznych aspektach prowadzenia borówkowych plantacji. Swoją wiedzą z tego zakresu podzielili się również zaproszeni goście jak Michał Malicki z firmy UPL czy Przemysław Kapka z Osmia Future. Sporo dyskusji dotyczyło też zwalczania chwastów na plantacjach … ale o tym i innych szczegółach tego spotkania przeczytacie już niebawem w czasopiśmie Jagodnik.







Poprzedni artykułPorzeczkowa Demo Farma 2023
Następny artykułMalina letnia i jesienna – uprawy polowe. Choroby i szkodniki przed kwitnieniem

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj