Ta choroba niszczy całą plantacje truskawek. Znamy odpowiedzi

Jakiś czas temu pokazywaliśmy Wam plantację truskawek, która dwa miesiące po posadzeniu zaczęła zamierać (czytaj również). Wtedy o pomoc poprosiliśmy Karolinę Felczak-Konarską z firmy Fertico. Z plantacji pobrane zostały próbki roślin (wraz z korzeniami) i poddane szczegółowej diagnostyce. Miało to na celu stwierdzenie jakie patogeny są przyczyna zamierania roślin. Odpowiedzi okazały się wcale nie takie oczywiste.

Gdy poprzednim razem byliśmy na tej plantacji rośliny były w większości tak opanowane przez chorobę, że duża część powierzchni blaszko liściowej była uszkodzona. Wykonywane cały czas zabiegi fungicydowe pozwoliły nieco zatrzymać presję chorobowa a nowo pojawiające się licie nie dawały już objawów chorobowych. Sytuacja nie jest jednak zbyt optymistyczna ponieważ z czasem również nowe liście są porażane przez chorobę. Co jest tego przyczyną? Podczas naszej poprzedniej wizyty można było zauważyć bardzo charakterystyczne objawy, które wskazywały na to iż przyczyną zamierania roślin jest czerwona plamistość liści truskawki. Można by na tym etapie skupić się na zwalczaniu tylko tej choroby i zaprzestaniu dalszych poszukiwać. Czy jednak dałoby to zamierzony efekt – mówi Karolina Felczak-Konarska.

Tymczasem dokładna diagnostyka przeprowadzona w Fertico, z wykorzystaniem metod biologii molekularnej wykazała tak naprawdę obecność kilku groźnych patogenów truskawki. Wykryliśmy aż 6 patogenów odpowiedzialnych za choroby truskawek zarówno zwianych z częścią nalistna jak również z glebą i systemem korzeniowym – wyjaśnia Karolina Felczak-Konarska. Bardzo groźne dla truskawek są też wykryte dwie choroby powodowane przez bakterie. Xanthomonas fragariae jest czynnikiem sprawczym bateryjnej kanciastej plamistości liści truskawki oraz powszechna w uprawach sadowniczych bakteria Pseudomonas syringae pv syringae sprawca raka bakteryjnego i plamistości bakteryjnych. W tym roku mamy bardzo sprzyjające warunki do porażania roślin przez choroby bakteryjne ponieważ jest ciepło i wilgotno a takie warunki wybitnie sprzyjają rozwojowi bakterii – wyjaśnia ekspertka z Fertico. Na roślinach obecny był tez grzyb Phomopsis obscurans powodujący zamieranie liści truskawek.

Najbardziej destrukcyjny wpływ na rośliny miały jednak patogeny odglebowe. Na tej plantacji wykryte zostały Verticillium dahliae wywołujący werticiliozę oraz Pestalotiopsis clavispora powodujący przebarwienia korony i korzenia truskawki. Kolejny wykryty patogen to  Phytophthora cactorum sprawca zgnilizny korzeni truskawki. Mamy tu więc do czyniania z kompleksem chorobowym, sytuacją gdy obecność jednej choroby sprzyja porażeniu roślin przez kolejne. W takiej sytuacji ochrona staje się bardzo trudna, ponieważ musi być ukierunkowana na zwalczani kilku patogenów. Na tej plantacji w dalszym ciągu trwają próby uratowania roślin. Część z nich została już usunięta, a w te miejsca posadzono nowe sadzonki. Oprócz całego spektrum fungicydów dostępnych do zwalczania chorób truskawek  stosowane będą środki biologiczne np. oparte na grzybach z rodzaju Trichoderma. Jakie będą tego efekty? Pokażemy już niebawem.

Choroby truskawek