W piątek, 16 maja 2025 roku, w gospodarstwie „Kozacka Truskawka” należącym do Konrada Kozakiewicza w Michałowie koło Płońska odbyły się Tunelowe Inspiracje 2025 poświęcone nowoczesnej technologii uprawy malin pod osłonami. Wydarzenie zorganizowane przez firmę Haygrove oraz redakcję czasopisma „Jagodnik” zgromadziło plantatorów zainteresowanych innowacyjnymi rozwiązaniami w tunelowej produkcji owoców.
Spotkanie w gospodarstwie Kozacka Truskawka było okazja do rozmów i dyskusji w gronie profesjonalnych plantatorów malin. W spotkaniu wzięło udział kilka branżowych firm, wśród nich: Agrimpex, Ascrop, Agronet Pro, Biobest, Don-Kwiat, Ceres, Greenovatica, Szałas Agro, Syngenta, Timac Agro Polska.
Tunele z automatyczną wentylacją
W centrum uwagi znalazły się nowe typy tuneli oferowane przez firmę Haygrove, zaprojektowane z myślą o zmiennym i coraz bardziej wymagającym polskim klimacie. Zastosowano w nich systemy wentylacji dachowej EZvent oraz Total Vent. Umożliwiają one znacznie lepsze zarządzanie mikroklimatem niż w tradycyjnych tunelach foliowych. Jak wyjaśniał Konrad Kozakiewicz, tylko dzięki automatycznemu sterowaniu wietrzeniem można dziś skutecznie reagować na zmienne warunki pogodowe. Nie da się zrobić odpowiedniego klimatu w tunelu przy ręcznym wietrzeniu – mówił.
Total Vent umożliwia całkowite otwarcie dachu aż do kalenicy, co daje największą możliwą wymianę powietrza. Z kolei system EZvent pozwala na częściowe otwieranie pokrycia – na szerokość około dwóch metrów. To również znacząco poprawia wentylację w porównaniu do tuneli wentylowanych ręcznie. Dla mnie kluczowe są efekty – podkreślał Kozakiewicz. – W ubiegłym roku, dzięki lepszej cyrkulacji powietrza, nie mieliśmy problemu z drobnieniem owoców. Owoce były lepiej wykształcone, o wyższej masie i znacznie lepszym kalibrze. Nie było też problemów z grzybami sadzakowatymi.
Korzyści i oszczędności dzięki nowym typom tuneli
Ważnym elementem, który często umyka w kalkulacjach, jest oszczędność pracy. Mówili o tym również doradcy z firmy Greenovatica – Paweł Ozon i Paweł Kuca. Ręczna obsługa wietrzenia w tradycyjnych tunelach może pochłaniać nawet 2500-3000 roboczo godzin pracy rocznie na 1 ha. Jak wyjaśniał gospodarz, w nowoczesnym tunelu wystarczy nacisnąć przycisk lub wszystko podłączyć do stacji pogodowej, a wtedy system sam dostosowuje otwarcie dachu do aktualnych warunków atmosferycznych. – To nie tylko komfort, ale realna oszczędność rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie. Nie trzeba odciągać ludzi od innych prac – zaznaczył.
Zaletą prezentowanych rozwiązań były również specjalne rynny, które oprócz funkcji nośnej stanowią integralną część systemu konstrukcyjnego. Pozwalają one na zbieranie wody opadowej i jej ponowne wykorzystanie w nawadnianiu. To rozwiązanie nie tylko zwiększa stabilność tuneli, ale też wpisuje się w nowoczesne podejście do gospodarowania zasobami wodnymi.
To przyszłość dla plantatorów malin
Zdaniem Konrada Kozakiewicza nowoczesne tunele z automatyczną wentylacją to przyszłość profesjonalnej uprawy malin. Na samym początku sezonu w takim tunelu nie dochodzi do przegrzewania. To wpływa korzystnie na rozwój roślin. Dzięki temu uzyskaliśmy nawet 15 procent wyższą masę owoców. A smak był zauważalnie lepszy, co zawdzięczamy lepszym warunkom do fotosyntezy – mówił.
Spotkanie w gospodarstwie „Kozacka Truskawka” pokazało, że inwestycje w nowoczesne technologie uprawowe – mimo wyższych kosztów początkowych – mogą się szybko zwrócić To dzięki korzyściom: poprawie jakości owoców, oszczędności czasu i pracy oraz zwiększeniu odporności roślin na stresy klimatyczne.
Więcej ciekawostek z tego spotkania przeczytacie w czasopiśmie JAGODNIK. #KtoCzytaTenWie
