Warto inwestować w uprawę malin

Tomsz Solis




Konieczne jest podjęcie wielotorowych działań, które pozwolą jeszcze lepiej zagospodarowywać produkowane w kraju malin. Dobrym przykładem mogą być producenci tych owoców z Chile, którzy ten delikatny owoc potrafią sprzedawać na całym świecie.

Jak informował Tomasz Solis ze Związku Sadowników RP, podczas Międzynarodowej Konferencji Sadowniczej w Kraśniku (czyt. też. „Konferencja w Kraśniku wyznacza trendy„) obecnie jest bardzo dobry moment, aby modernizować malinowe plantacje, kładąc większy nacisk na produkcję wysokiej jakości owoców deserowych. Jednym z elementów gwarantujących wysoką jakość tych owoców jest uprawa malin w tunelach, które istotnie wpływają nie tylko na ilość zbieranych owoców, ale przedewszystkim ich jakość. Prelegent zwracał uwagę na dostępność coraz większej ilości dobrej jakości preparatów, jak chociażby nawozów marki Viflo produkowanych na lubelszczyźnie w firmie VetAgro, które w ubiegłym, bardzo deszczowym sezonie, potwierdziły swoją wysoką efektywność jeśli chodzi o poprawę zdrowotności roślin i owoców na wielu plantacjach.

Witold Cybulak z firmy VetAgro producenta nawozów marki Viflo

Oczywiście ważny jest zdrowy materiał wyjściowy do zakładania nowych plantacji. Potrzebne są także nowe odmiany i tutaj duże nadzieje pokładane są w pracach hodowlanych realizowanych w SZD w Brzeznej oraz prywatnej firmie hodowlanej NIWA. W przypadku malin, warto zwiększać koszty produkcji tych owoców, gdyż cały czas przekładają się na lepszą jakość oferowanych owoców, a to z kolei pozytywnie wpływa na zyski z takiej uprawy – mówił T. Solis. Prelegent zwracał uwagę na rozwijającą się na lubelszczyźnie uprawę innych gatunków owoców jagodowych jakimi są borówki czy najnowsze: świdośliwa i jagoda kamczacka.

absorbery etylenu
Jarosław Tomczyk zachęcał do zapoznania się z oferowanymi przez niego absorberami etylenu

Producenci dysponują także coraz większą ilością rozwiązań pozwalających wydłużyć trwałość oferowanych owoców jak chociażby generatory ozonu czy absorbery etylenu, pozwalające wydłużyć trwałość oferowanych malin o 4-5 dni (w próbach dobrą jakość malin udawało się utrzymać nawet przez 15 dni).
Uważam, że bez poszukiwania nowych rynków, inwestowania w uprawę w tunelach, nowych i plennych odmian o wysokiej jakości oferowanych owoców jak i sprawdzonych technologii ochrony oraz rozwiązań do transportu owoców z polskimi malinami bardzo szybko może stać się to co obecnie widzimy na rynku czarnej porzeczki, gdzie na skutek nadprodukcji i braku alternatywnych rynków sprzedaży wiele osób ma poważne kłopoty finansowe. Oczywiście warto rozwijać produkcję malin przemysłowych, ale tutaj raczej chyba trzeba dopracować technologię zbioru kombajnowego i ją wdrożyć do powszechnej praktyki – informował T. Solis.  

W trakcie wystawy towarzyszącej Międzynarodowej Konferencji Sadowniczej w Kraśniku swoją ofertę prezentowało około 80 firm, większość z nich miała produkty i rozwiązania, które można wykorzystać w uprawie malin.


Więcej zdjęć w galerii 







Poprzedni artykułNa rosyjski rynek mogą wrócić greckie pomarańcze, truskawki i brzoskwinie
Następny artykułIntermag wśród „Diamentów”

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj