Szkolenie dla firm należących do Krajowego Stowarzyszenia Przetwórców Owoców i Warzyw współorganizowane przez firmę Bayer CropScience odbywało się 31 marca w Puławach. Było ono dobrą okazją do zapoznania się z nowymi odmianami truskawek i malin oraz aktualnymi zaleceniami dotyczącymi ochrony i uprawy roślin jagodowych, które mogą zainteresować osoby reprezentujące sektor przetwórczy.
Nowe odmiany truskawek do przetwórstwa
Odmiany truskawki do wybranych kierunków przetwórstwa owoców były tematem wystąpienia dr Agnieszki Orzeł z firmy Niwa Hodowla Roślin Jagodowych z Brzeznej. Jak informowała prelegentka w uprawie truskawek przemysłowych, odmianą mającą cały czas największy udział w uprawie i równocześnie bardzo wysoko cenioną przez zakłady ją przetwarzające jest 'Senga Sengana’. Jest to także odmiana, za której owoce można uzyskiwać zazwyczaj lepsze ceny niż za owoce innych odmian kierowanych do przetwórstwa. Odmiana ta ma jednak wiele wad jeśli chodzi o samą technologię produkcji (podatność na szarą pleśń, kosztowny zbiór z uwagi na drobne owoce), dlatego od wielu lat w realizowanych na świecie programach hodowlanych poszukuje się nowych odmian, które będą mogły ją zastąpić. Alternatywą dla 'Sengi Sengany’, w przypadku owoców kierowanych do mrożenia stają się np. odmiany wyhodowane we Włoszech w CIV, z których na szczególną uwagę zasługuje np. 'Dipred’. Polecana jest ona zarówno do uprawy konwencjonalnej jak i do upraw ekologicznych z uwagi na dużą odporność na choroby. Kolejną odmianą wartą uwagi z tego samego programu hodowlanego jest 'Rubinociv’. Odmiany te od 5 lat uprawiane są już w Polsce i jak dotychczas nie stwierdzono u nich uszkodzeń mrozowych, nawet na nieokrywanych agrowłókninami plantacjach.
Dr A. Orzeł zachęcała do uprawy lub testów odmian odmian lub numerów selekcyjnych z programu hodowlanego realizowanego w firmie NIWA, z których kilka kreacji z powodzeniem powinno spełnić oczekiwania sektora przetwórczego. Do takich kreacji należy np. 'Ambrozja’, która dzięki temu, że ma smak i aromat bardzo zbliżony do poziomki może być jej cennym substytutem tych owoców. W jej przypadku w tym roku będą powstawać pierwsze większe plantacje z takim właśnie przeznaczeniem owoców. Wymagania zakładów przetwórczych a także producentów (łatwość w uprawie, wysoka plenność, zadowalając odporność na choroby i duży udział w plonie owoców dużych, a więc optymalizacja kosztów zbioru) będą spełniały również nowości odmianowe z firmy NIWA, do których należą 'Acent Niwa’ (odmiana powtarzająca owocowanie, której owoce jeśli chodzi o zawartość cukrów przewyższają tą wartością odmianę 'Senga Sengana’, a plennością 'Selvę’) oraz najnowsze klony jak DS 05281 (owoce łatwo się odszypułkowywują, jest plenniejszy od 'Sengi Sengany’), DM 02091 (owoce duże, wysoki ekstrakt 12,5%, podczas gdy Senga Sengana w tym samym doświadczeniu miała 10%).
Szczegółowe informacji na temat nowych odmian truskawek, które można wykorzystać w przetwórstwie będzie można przeczytać w materiale przygotowanym przed dr Agnieszkę Orzeł w najbliższym numerze czasopisma „Jagodnik” 3/2015.
Zalecenia dotyczące ochrony
W wielu gospodarstwach, szczególnie tych małych próbuje się zaoszczędzić nie tylko pozyskując materiał nasadzeniowy z owocujących plantacji, ale również na ochronie chemicznej czy nawożeniu. Wszystko to wpływa na wielkość i jakość plonu, a to w późniejszym czasie odbija się na kosztach produkcji. Poczynione wówczas oszczędności okazują się oszczędnościami pozornymi – informował Tomasz Gasparski z firmy Bayer CropScience. Zwracał on również uwagę na proste, a cały czas przez wielu niedoceniane zabiegi agrotechniczne jak ściółkowanie plantacji czy koszenie i wywożenie z plantacji liści po zbiorze owoców.
Prelegent zwracał również uwagę na umiejętne stosowanie preparatów, tak aby nie doprowadzać do powstania odporności na stosowane na plantacjach fungicydy czy akarycydy. Dotyczy to również najnowszego fungicydu firmy BCS jakim jest Luna Sensation, która w ub. roku został zarejestrowana w uprawie truskawek. Aktualnie preparat ten można stosować nie tylko do zwalczania szarej pleśni, białej plamistości liści czy mączniaka prawdziwego ale również przeciwko antraknozie i skórzastej zgniliźnie owoców. Na uwagę zasługuje także 3 dniowy okres karencji tego preparatu. Układając programy ochrony ważne jest przestrzeganie zaleceń FRAC dotyczących najnowszej grupy preparatów z grupy SDHI (należy do niej m.in. Luna Sensation czy Signum) i tak układać harmonogram zabiegów, aby produkty z tej grypy były stosowane nie częściej niż 2 razy w sezonie. Zabiegi preparatami z grupy SDHI dobrze jest stosować przemiennie z preparatami z innych grup chemicznych. Luna Sensation to preparat, który w licznych badaniach, realizowanych w wielu ośrodkach naukowych wykazywał najwyższą skuteczność jeśli chodzi o zwalczanie wielu najgroźniejszych chorób truskawki. Dlatego stosujmy ten fungicyd w okresach największego zagrożenia chorobami. Te są co roku i wtedy sięgajmy po produkty, które wykazujące najlepszą skuteczność i dobrze zabezpieczają owoce. Warto wiedzieć, że nasza nowość pozytywnie wpływa również na trwałość pozbiorczą owoców – mówił T. Gasparski.
Jak informował T. Gasparski, wielu producentów zbyt późno zaczyna ochronę w przypadku szarej pleśni. Ta powinna się już zacząć na samym początku kwitnienienia, a u odmian podatnych wymagane jest wykonanie 3-5 zabiegów w sezonie. Ważne jest także regularne niszczenie źródła infekcji, polegającego na usuwanie z plantacji porażonych owoców. Jest to ważne np. w przypadku zabiegów wykonywanych preparatem Teldor 500 SC, który wykazuje zadowalająca skuteczność jeśli z plantacji regularnie usuwane są zainfekowane owoce.
T. Gasparski omówił też zasady stosowania akarycydu Envidor 240 SC, który w lutym tego roku uzyskał rozszerzenie rejestracji o stosowanie w kilku nowych gatunkach, w tym w ochronie truskawek, porzeczek oraz malin przed przędziorkami i innymi roztoczami.
Partnerstwo w łańcuch dostaw
Projekt Vademecum uruchamiany w tym roku przez BCS, będzie spinał realizowane przez ten koncern działania realizowane od wielu lat w uprawie wielu gatunków. Jednym z dobrych przykładów takich działań jest czarna porzeczka, w przypadku której BCS ściśle współpracuje np. z Krajowy Stowarzyszeniem Plantatorów Czarnej Porzeczki (KSPCP). Jesteśmy jedyną firmą, która czarną porzeczkę traktuje tak poważnie i dba o to aby osoby uprawiające ten gatunek mogły sięgać po najlepsze rozwiązania do ochrony. KSPCP zaproponowało nam długoletnią współpracę. W tym roku wspólnie utworzymy również dwie plantacje pokazowe – jedną na lubelszczyźnie, a drugą koło Białegostoku, gdzie będziemy pokazywać, jak można dobrze produkować porzeczki. Docelowo chcemy rozwijać ten projekt także w uprawie innych gatunków, szczególnie zależy nam na truskawkach, dla których dzięki najnowszym rejestracją możemy zaoferować kompleksową technologię ochrony– informował Mirosław Korzeniowski z firmy BCS. Firma w przypadku np. truskawek aktualnie ubiega się o rejestrację preparatu biologicznego Serenade ASO, która ma stać się uzupełnieniem palety zarejestrowanych w tym gatunku fungicydów jakimi są obecnie Pomarsol Forte, Luna Sensation, Teldor i Zato. Jak informował M. Korzeniowski, aktualnie najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie programu z wykorzystaniem wyżej wymienionych środków, jednak podstawą tego programu jest Luna Sensation. W ubiegłym roku stosowano ją już np. na plantacji odmiany 'Senga Sengana’ co pozwoli uzyskać bardzo wysoką jakości owoców, bez obawy o przekroczenie poziomów pozostałości i zadowalającej trwałości co jak się okazuje ma również znaczenie w przypadku owoców kierowanych do przetwórstwa.
M. Korzeniowski przedstawił także informacje o realizowanych od 10 lat przez BSC projektach Food Chain Partnership – Partnerstwo w łańcuch dostaw. Wspomagamy ogrodników i przetwórców fachową i rzetelną wiedzą. Dbamy o koszty i bardzo dużą uwagę zwracamy na poziom MRL. Poprawiamy nie tylko jakość owoców, ale również dbamy o środowisko. Przechodzimy w firmie rewolucję dając kompleksowe rozwiązania nie tylko do produkcji, ale również pomoc we wspieraniu współpracujących przetwórców w promocji owoców na różnych rynkach, nie tylko przez pryzmat dobrego interesu producenta, ale również na bezpieczeństwo w ogrodniczym biznesie – mówił M. Korzeniowski.
W ramach projektu Vademecum firma będzie wspierała producentów i dystrybutorów owoców i warzyw oferując m.in. konkretne rozwiązania dedykowane danej uprawie. Takie rozwiązania możemy już zaoferować w truskawce, ale w najbliższych latach również w malinach i borówkach. Zależy nam na wspieraniu dobrej jakości i bezpieczeństwa oferowanych produktów. Firmy ściśle współpracujące z nami w ramach tego projektu mogą liczyć również na to że będziemy wspierać ich w kontaktach z odbiorcami docelowymi, z którymi BCS współpracuje na poziomie globalnym – mówił M. Korzeniowski.