Gradowe burze połączone z intensywnymi opadami deszczu nie ominęły w tym tygodniu także największego polskiego truskawkowego zagłębia jakim jest Czerwińsk nad Wisłą. Opady gradu wystąpiły na szczęście na niewielkim obszarze, co nie powinno wpłynąć istotnie na wielkość tegorocznych zbiorów, które w wielu gospodarstwach zapowiadają się na bardzo dobrym poziomie.
Od blisko tygodnia w regionie Czerwińska zbiera się już truskawki – są to oczywiście owoce spod osłon. Na dobre w tunelach zbierane są już truskawki odmiany 'Honeoye’, nie mówiąc o innych wcześniejszych nowościach.
W przyszłym tygodniu rozpoczną się zbiór truskawek odmiany 'Flair’, która kolejny raz dobrze przetrwał zimę, a osoby które zadbały o prawidłowe nawożenie tej odmiany liczą na dobre plony wysokiej jakości owoców. Warto również zauważyć, że owoce tej odmiany są chętnie kupowane z uwagi na ich jasny kolor, ładny kształt i bardo dobry smak, którym znacznie przewyższają popularną w regionie odmianę 'Honeoye’. W przypadku odmiany 'Honeoye’ przyspieszanej folą perferowaną lub agrowłókniną na zbiór owoców trzeba będzie poczekać jeszcze kilka dni. Dobre zbiory będą także wczesnych włoskich odmian takich jak 'Clery’ oraz 'Alba’.
Na większości plantacji w tym tygodniu rozkładano już słomę. Niestety w większości gospodarstw ta czynność cały czas wykonywana jest w zdecydowanej większości ręcznie. To wymaga angażowania do pracy znacznej liczby osób, a z tymi w tym roku może być problem. Szczególnie dotyczy to osób z Ukrainy, o które w tym roku może być trudno – z jednej strony zapowiadają się normalne, wysokie zbiory, a z drugiej osoby te znów mają trudności z uzyskaniem wiz. Powodem takiej sytuacji są rzekome opóźnienia w wydawaniu tych pozwoleń przez polską administrację na Ukrainie.
W większości gospodarstw uprawiających odmiany powtarzające owocowanie czy to w tunelach czy w polu uprawy zostały już założone. Zimę dobrze przetrwały uprawiane w minionym sezonie w polu (na zimę rośliny przykryta agrowłókniną) truskawki odmian powtarzających owocowanie, takich odmian jak np. 'Evie 2′ czy 'Albion’. W ich przypadku należało jednak urwać pierwsze pędy kwiatostanowe tzw. zimowe ponieważ wyrosłe z nich owoce będą słabej jakości.
