Aronia w Polsce – nasadzenia i wielkość produkcji

Aronia gotowa do zbioru



Uprawa aronii w Polsce ma już kilka dekad tradycji. W tym czasie kraj nasz stał się dominującym dostawcą tych owoców do przetwórstwa a także koncentratu na światowe rynki. W niektóre lata wolumen produkcji w Polsce sięga poziomu 70% sumarycznej, globalnej rocznej wielkości uzyskiwanego plonu. To niebywałe. Rodzi się pytanie: na ilu hektarach w Polsce uprawiana jest obecnie aronia? Najbardziej wiarygodne i aktualne dane pochodzą z ARiMR. Wynika z nich, że choć pod ten gatunek już przeznaczono spore areały, to w 2021 roku w porównaniu do poprzedniego okresu, dodatkowo jeszcze powierzchnia ta wzrosła.

Już ponad 14 tys. ha aronii w Polsce

Zgodnie z zadeklarowanymi przez rolników we wnioskach kierowanych do ARiMR powierzchniami upraw, aronia w 2021 roku rosła w Polsce na 14 095,33 ha. Powierzchnia ta była znacznie większa niż w 2020 roku, gdy plantatorzy pod kultywację tego gatunku przeznaczyli 11 937,34 ha. Uprawa aronii w Polsce realizowana jest bez wyjątku we wszystkich województwach. Okazuje się jednak, że w niektórych jest znacznie bardziej rozpowszechniona niż w innych. Prym wiedzie Lubelszczyzna.

W tej wschodniej części kraju aroniowe kwatery ogółem zajmują 4441,17 ha. To niemal 1/3 wszystkich działek w Polsce na których uprawiany jest ten gatunek. Popularnością cieszy się także na Mazowszu. Tutejsi ogrodnicy na produkcję tych czarnych jagód zdecydowali się na 3648,36 ha. Podium uzupełnia województwo łódzkie. Plantatorzy na jego terenie uprawiają aronię na 2713,90 ha. Łącznie w tych trzech województwach pod produkcję owoców omawianego gatunku przeznaczano 10803,43 ha, co odpowiada blisko 77% ogólnokrajowego areału uprawy. Pewne znaczenie mają także plantacje warmińsko-mazurskie, podkarpackie, podlaskie, świętokrzyskie, zachodniopomorskie czy wielkopolskie. Można jednak mówić o dość wyraźnej koncentracji produkcji w centralnej i wschodniej części terytorium Polski.

Grafika dostarczona przez P. Eggerta

Czym warunkowany jest wzrost powierzchni plantacji?

Wzrost areału w ujęciu rdr jest bardzo wysoki, ale w zasadzie trudno wskazać logiczne jego przyczyny. Przede wszystkim od lat rynek ten dotyka dekoniunktura na owoce aronii. Są one tanie, a ceny uzyskiwane w punktach skupu nie pokrywają kosztów produkcji. Nieco wyższe stawki obowiązują na rampach zakładów, ale i tam trudno mówić o dochodowości sprzedaży, zwłaszcza, że plantator musi pokryć koszty dostarczenia owoców do znacznie odleglejszych na ogół miejsc sprzedaży. Odbiorcy owoców wyprodukowanych metodą ekologiczną oferują niewiele wyższe stawki, a na dodatek zdarzają się lata gdy z uwagi na niedostateczny popyt, część owoców certyfikowanych ekologicznie zbywana jest jako konwencjonalne, a więc po niższych stawkach. Rynek owoców świeżych praktycznie nie istnieje, a domowe czy małe przetwórstwo dopiero raczkuje.

Aronia wbrew obiegowym opiniom, nie jest też wybitnie prostym gatunkiem do uprawy. Jej groźny szkodnik – omacnica jarzębianka – niezwalczony na czas może wyrządzać druzgocące szkody. Straty powodują też niekiedy majowe przymrozki w okresie kwitnienia. Plagą w niektórych częściach kraju jest żerowanie na plantacjach dzikich zwierząt w okresie zimy – saren, jeleni, łosi a nawet żubrów. Dziki w różnych okresach roku buchtując potrafią niszczyć linie fertygacyjne, uszkadzać systemy korzeniowe. W niektórych częściach Polski na plantacjach żerują dzikie ptaki w okresie, gdy owoce uzyskują gotowość do zbioru. Zaniedbane generalnie plantacje, nieodchwaszczone i nienależycie nawożone nie uzyskują wysokiej produktywności. To w połączeniu z niskimi cenami za owoce ekonomiczny sens ich prowadzenia stawia pod znakiem zapytania.

Uprawa aronii w Polsce – przyszłość

Uwarunkowania wymienione w poprzednim akapicie powinny wpływać na stopniowe zmniejszanie się areału uprawy aronii w Polsce. Dzieje się jednak odwrotnie. Z jednej strony to cieszy – aronia to super owoc o niebagatelnych walorach prozdrowotnych. Obecnie można także powiedzieć, że to w pewnym sensie polska specjalność. Z drugiej strony obecna sytuacji martwi – w lata o sprzyjających warunkach uprawy można oczekiwać plonowania na poziomie przekraczającym próg 60 tys. t w skali kraju. Taka sytuacja może doprowadzić do nierównowagi rynkowej, niższych cen a także braku możliwości zbytu części produkcji. Co przyniesie przyszłość? Ujmijmy niektóre ważniejsze determinanty możliwych scenariuszy rozwoju sytuacji w tabelarycznej analizie dla ich usystematyzowania.

Atuty:Problemy:
– bardzo zdrowe owoce
– wykreowany wyższy popyt na nie przez pandemię
– wystarczający park maszynowy do obsługi plantacji
– wiedza dotycząca uprawy gatunku
– zaplecze w postaci zakładów przetwórczych
– stawki zniechęcające do dbania o nasadzenia
– zmiany klimatyczne – przymrozki, susze
– straty wywoływane przez dziką zwierzynę
– brak skoordynowania rynku
– niedostateczna świadomość konsumencka odnośnie walorów prozdrowotnych aronii
Szanse:Wyzwania:
– wysoki stopień mechanizacji prac w warunkach spodziewanych problemów z dostępem do pracowników
– projekty „Czas na polskie superowoce!”, Core Team – moda na zdrowy styl życia
– małe/domowe przetwórstwo, które zagospodaruje część plonu
– rozwinięcie popytu na rynku krajowym na aronię i produkty na jej bazie
– uregulowanie rynku – być może poprzez klastry lub dwustronne umowy między plantatorami a odbiorcami owoców
– wykreowanie większej liczby produktów na bazie aronii rozpoznawalnych na rynku

Wnioski

Wygląda na to, że branże aroniową czeka w najbliższych latach gruntowna metamorfoza. Produkcja aronii i przetworów na jej bazie w warunkach społeczeństwa informacyjnego musi być prowadzona na zupełnie innych zasadach niż w latach 80-tych, gdy zakładano pierwsze plantacje aronii nad Wisłą. Należy odejść od koncepcji prób odgórnej regulacji rynku poprzez narzucanie cen i obowiązków kontraktacyjnych. Taki przymus prowadzi do fiaska i patologii, co dobitnie pokazały minione lata. Kiedy jednak działania takie podejmowane są dobrowolnie przez plantatorów i odbiorców owoców, na uczciwie wypracowanych zasadach, wynik współpracy może być zupełni inny. Szczególnie pozytywnie ocenić należy próby powszechnego szerzenia informacji o walorach aronii, a także działania edukacyjne w zakresie promocji i marketingu z których skorzystali chętni plantatorzy, awangarda aroniowej branży. Działania Jagodowego Core Teamu powinny z kolei przyczynić się do lepszego poznania branży, przepływu informacji w niej i w efekcie bardziej świadomego planowania produkcji przez ogrodników. Ważne jest także uczestnictwo w międzynarodowych wydarzeniach i monitorowanie rozwoju aroniowego rynku w innych częściach globu. Już 18 i 19 marca pod hasłem “Better Berry. Better Life.” odbędzie się w Stanach Zjednoczonych konferencja aroniowa organizowana przez American Aronia Berry Association – tamtejsze stowarzyszenie aroniowe. Z Polski udział w nim weźmie Paweł Eggert, szkółkarz i przetwórca owoców, a jego relacja z tego wydarzenia zamieszczona zostanie na łamach czasopisma „Jagodnik”.

Zupełnie oddzielną kwestią jest sytuacja na Ukrainie. Wygląda na to, że mogą wystąpić problemy z przyjazdem pracowników sezonowych z tego kraju na polskie plantacje. Gdyby do tego doszło, zdewastowany zostanie rynek owoców przemysłowych zbieranych ręcznie. Czy ich ewentualnie nikła podaż stworzy lepszą koniunkturę na owoce do przetwórstwa zbierane kombajnowo? Być może jest to realne. Agresja rosyjska na Ukrainę, a także dotychczasowy przebieg wojny, a więc wydarzenia ostatnich ledwie kilku dni, są nawet dla znawców tematu ogromnym zaskoczeniem. Tym bardziej więc nie podejmę się próby przewidzenia tego jakie aktualna sytuacja na wschód od Polski przyniesie finalnie skutki dla funkcjonowania rynku aroniowego w Polsce i na świecie.







Poprzedni artykułJagodnik 3/2022 już w sprzedaży
Następny artykułJest decyzja o pomocy dla obywateli Ukrainy i osób które zapewnią im zakwaterowanie. Na co można liczyć?

1 KOMENTARZ

  1. Kupilem susoszona aronie (tylko do takiej mam tutaj dostep), uzywam jako czipsow ale dziwi mnie fakt, ze nie barwi na niebiesko – slina/jezyk jest bezbarwna!?
    Czyzby byl to oszukany produkt!???
    Pozdrawiam

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj