Tunele dla truskawek i nie tylko. Nowe propozycje!

W pierwszych dniach lipca odwiedzamy rodzinne gospodarstwo Mateusza Antasa, prowadzącego również firmę A-Z Tunel zajmującą się produkcją lekkich tuneli foliowych do uprawy m.in. roślin jagodowych. W tym roku w uprawie postawiono na odmianę ‘Hademar’. Okazuje się, że ta truskawka powtarzająca owocowanie potrafi bardzo dobrze plonować, wymaga jednak spełniania kilu ważnych aspektów uprawowych o czym przeczytacie w czasopiśmie „Jagodnik” 7/2023 w artykule pt. „Zmiany w technologii uprawy i tylko jedna odmiana”. Natomiast w przygotowanym materiale filmowym dowiecie się o konstrukcjach tunelowych oraz rozwiązania rekomendowanych przez firmę A-Z Tunel w uprawie truskawek odmian powtarzających owocowanie. 

Mateusz Antas zaczął instalować tunele w swoim gospodarstwie w 2019 roku. Wtedy też powstała firma A-Z Tunel, która specjalizuje się w produkcji tego typu konstrukcji. Przedsiębiorstwo to stale się rozwija i co roku stawia na kilku hektarach tunele, które przeznaczone są głównie dla upraw jagodowych. Specjalizuje się także w produkcji rynien uprawowych, podejmuje się też bycia generalnym wykonawcą farm jagodowych. Mateusz Antas, dzięki temu że sam uprawia w tunelach truskawki odmian powtarzających owocowanie, chętnie dzieli się posiadaną wiedzą z tego zakresu ze swoimi klientami.

W jego ocenie dobrze sprawdza się system automatycznego bocznego wietrzenia poprzez podnoszenie bocznych ścian. Chcemy, aby to było proste rozwiązanie, możliwe do instalowania nie tylko w nowych konstrukcjach, ale też, aby można je zamontować u naszych klientów w już posiadanych tunelach – wyjaśniał.

Odmiana ‘Hademar’ ma długie pędy kwiatostanowe i w jej uprawie ważne jest korzystanie z taśm, które będą je podtrzymywały. Standardowe rozwiązania nie dają jednak w jej przypadku oczekiwanych rezultatów, nadal bowiem dochodzi do załamywania się pędów. W związku z tym, w bieżącym sezonie użyto przeprojektowanych pałąków, na których mocowane są taśmy podtrzymujące pędy, a zastosowane rozwiązanie pozwoliło o około 70% ograniczyć problem. Jak powiedział Mateusz Antas, owoce osiągają bardzo dobrą wielkość i absolutna większość spełnia parametry klasy 1. Dorośnięte owoce mają nie tylko większy rozmiar, ale również lepsze parametry handlowe i smakowe – tłumaczył. Dodał, że rozwiązanie to jest cały czas udoskonalane i po zakończeniu sezonu powinno zostać tak dopracowane, by można je skomercjalizować.