Startuje sezon na polskie truskawki szklarniowe 





W tym tygodniu do sprzedaży trafią pierwsze partie truskawek z produkcji szklarniowej realizowanej w gospodarstwie OVOC zlokalizowanym w Chodzieży koło Piły. W tej nowoczesnej farmie, prowadzonej przez rodzinę Pietruszków, w szklarniach uprawia się 'Malling Centenary’, uważaną za jedną z najsmaczniejszych odmian truskawki.

Jak informuje Beniamin Pietruszka z firmy OVOC, tegoroczna jakość owoców kolejny raz zapowiada się doskonale. Owoce świetnie się wybarwiają, fantastycznie pachną i już bardzo dobrze smakują – informuje plantator z Chodzieży.

W tym polskim gospodarstwie, zresztą jak w wielu polskich, nowocześnie zarządzanych gospodarstwach z produkcją truskawek, dużą uwagę przywiązuje się nie tylko do jakości czy smakowitości truskawek, ale również do ich bezpieczeństwa. Uprawiając truskawki w szklarniach można precyzyjnie sterować klimatem i odżywieniem roślin. Truskawki rosnące w optymalnej dla nich wilgotności oraz temperaturze, są też w minimalnym stopniu narażone na porażenie przez choroby czy szkodniki.

Oczywiście takie zagrożenia mogą wystąpić, dlatego bardzo ważne jest prowadzenie regularnego monitoringu całej uprawy. Jak informuje B. Pietruszka, wraz z pojawieniem się pierwszych kwiatostanów, ochronę prowadzi się w oparciu o produkty biologiczne. Wprowadza się też naturalnych drapieżców, takich jak dobroczynki, które zwalczają przędziorki. 

W naszym gospodarstwie osoby zbierające owoce mają również aktualne książeczki sanitarno-epidemiologiczna. To dokument świadczący o zdrowiu oraz braku zakaźnych drobnoustrojów w organizmie pracownika. Myślę, że dla naszych klientów będzie to ważny argument do zakupu produkowanych w naszej farmie owoców mając w pamięci informacje o truskawkach np. z Maroka – uważa B. Pietruszka.

W farmie OVOC, bezpieczeństwo produkcyjne oraz przestrzeganie dobrych praktyk ogrodniczych potwierdzone jest szeregiem międzynarodowych certyfikatów takich jak GlobalGAP czy BRC. 

Produkcja truskawek w szklarni w tym gospodarstwie co roku rozpoczyna się w sierpniu od posadzenia doniczkowanych sadzonek typy tray w donice wypełnione substratem kokosowym. Pierwsze zbiory realizowane są kilka tygodni od ich posadzenia i kończą się w grudniu. Po przejściu okresu spoczynku, temperatura w szklarni jest podgrzewana. Jeśli wymaga tego sytuacja, rośliny są również doświetlane. To wszystko powoduje, że koszt produkcji tych najwyższej jakości truskawek jest spory, ale po zadowoleniu naszych klientów i co najważniejsze konsumentów polskich truskawek szklarniowych, widzimy, że warto produkować te owoce. Liczymy na to, że kolejny sezon na polskie truskawki szklarniowe, później z tuneli oraz gruntu będą tak jak w minionych sezonach chętnie kupowane przez konsumentów – dodaje na starcie truskawkowego sezonu B. Pietruszka.

Równocześnie farmerzy zachęcają do zakupu polskich truskawek od sprawdzonych sprzedawców, owoców we właściwie opisanych pojemnikach informujących o tym, gdzie i przez kogo zostały wyprodukowane. To bardzo często daje pewność, że takie owoce są najwyższej jakości. 

Pewien znany lekarz, który kupił od nas truskawki powiedział tak o naszych owocach: „Myślałem że w życiu już mało mnie tak pozytywnie zaskoczy, a może wręcz zaszokuje i na pewno nie spodziewałem się, że będą to truskawki. Nie spodziewałem się, że te owoce mogą być takiej jakości i tak smaczne”. Takie słowa motywują nas do dalszego działania. Wierzymy, że to co robimy sprawia Wam wiele radości – mówi na starcie truskawkowego sezonu Beniamin Pietruszka. 








Poprzedni artykułCo przyniesie sezon 2024 dla truskawek przemysłowych
Następny artykułBorówka przed kwitnieniem – ważne zabiegi (monitoring plantacji, 07.04.2024 r.)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj