Jak informuje Taras Bashtannik, prezes UHA (Ukraińskie Stowarzyszenie Ogrodnicze) pomimo trudnych warunków pogodowych wiosną, oczekuje się, że produkcja borówek czy malin na Ukrainie zaspokoi zapotrzebowanie na te owoce płynące z rynku krajowego jak też pozwoli realizować eksport. Ceny tych produktów są jednak trudne do oszacowania i mogą być nieprzewidywalne, czytamy na portalu EastFruit.
Jak podaje T. Bashtannik, zbiory borówek na Ukrainie mogą być w tym sezonie niższe średnio o 10-15% na Ukrainie. W jego ocenie, mimo tych strat, może wzrosnąć eksport, kosztem konsumpcji krajowej, która w dużym stopniu uzależniona jest m.in. od wojny. W ocenie specjalisty, trudno oszacować ile będzie kosztowała borówka w tym sezonie. Może będzie to poziom ubiegłorocznych cen, choć też inflacja spowoduje, że ceny borówek będą wyższe o o 5-7, nawet 10% względem minionego roku.
W ocenie przedstawiciele UHA, cena malin do mrożenia wysokiej jakości może w tym sezonie osiągnąć poziom 70 UAH (1,75 USD/kg). Minimum wydaje się 60-65 UAH/kg (1,50-1,62 USD/kg). Jest duży popyt na maliny i wierzę, że będzie to stały trend, a ceny prawdopodobnie będą o 35-40% wyższe niż w zeszłym roku, ponieważ były wtedy wyjątkowo niskie – informuje T. Bashtannik.
W ocenie specjalisty trudno jest w tym momencie przewidzieć międzynarodowy popyt, ponieważ nie jest wiadome, ile uda się zebrać malin w Polsce. Jeśli zaś chodzi o Serbów, nigdy nie można im ufać. Zawsze twierdzą na początku sezonu, że ich plony zamarzły, aby zawyżyć cenę, tylko po to, aby później ujawnić, że ich zbiory są w porządku – więc nie spieszyłbym się z żadnymi wnioskami – mówi przedstawiciel UHA.
Niestety, cały czas trudno przewidzieć sytuacje na Ukrainie, z uwagi na działania wojenne, mobilizacje do wojska czy trudności z transportem, Kierowcy niechętnie podróżują lub transportują towary. Obejmuje to wszystko, od materiałów, opakowań, nawozów, środków ochronnych, po same zbiory – dodaje T. Bashtannik.