Tej zimy w europejskich sklepach prawie nie będzie truskawek z Hoogstraten. Zwykle organizację w cyklu całorocznym zaopatruje kilku plantatorów głównie z Belgii, w części także z Holandii, ale w tym roku, z aż nazbyt dobrze znanych powodów, pozostało tylko dwóch. Michiel Vermeiren z Coöperatie Hoogstraten wykazuje pełne zrozumienie takich decyzji. Oczywiście, preferowany stan rzeczy byłby taki jak w minionych latach, jednak w przypadku wielu gospodarstw uprawa truskawek obecnie po prostu nie była możliwa biorąc pod uwagę ceny energii i CO2.

Zimowa pauza produkcyja

Oznacza to, że podaż belgijskiej truskawki będzie bardzo ograniczona co najmniej do końca stycznia. Spodziewamy się, że wcześnie w ogóle nie będzie truskawek. Mamy nadzieję, że pod koniec  lutego lub na początku marca zaopatrzenie znowu będzie rosnąć –  wyjaśnia Michiel Vermeiren. Dodaje też, że choć w większości plantatorzy deklarują wiosenne nasadzenia na normalnym poziomie, to może okazać się, że z uwagi na realia ekonomiczne powierzchnia uprawy może ulec ograniczeniu. Spodziewane jest także, że część plantacji może zostać zlikwidowana, jeżeli możliwość uzyskania dochodowości stanie pod znakiem zapytania.

Możliwa nadprodukcja w maju?

Jeśli truskawki uprawiane pod lampami w szklarniach pojawiłyby się na rynku później, to może to nastąpić w tym samym czasie, co napływ towaru na rynek ze zbiorów z tuneli nieogrzewanych w maju. Może to doprowadzić do wyjątkowej nadpodaży. Tak więc spodziewamy się, że do marca prawie nie będzie truskawek w ofercie Hoogstraten, ale potem może się to dość gwałtownie zmienić. Obecnie ciężko o postawienie prognoz, ale wiadomo, że musimy dokładnie przedyskutować sposób postępowania w nadchodzącym okresie. Aktualnie na rynku jest bardzo spokojnie, ale trzeba zachować czujność – mówi Michiel Vrmeiren.

Więcej odmian, więcej wyzwań pod kątem jakości?

Plantatorzy zaopatrujący Hoogstraten poszukują nowych odmian do uprawy. Pewnym standardem rynkowym w tej części Europy była i pozostaje ‘Elsanta’. Nie mniej jednak widać dość silny zwrot w kierunku zainteresowania kreacjami powtarzającymi owocowanie. Dywersyfikacja odmianowa prowadzić może także do zróżnicowania jakościowego oferowanego towaru. Hoogstraten zatrudnił kolejnego fachowca, którego zadaniem będzie czuwanie nad wprowadzaniem nowego asortymentu do sprzedaży.

Nakierowanie na innowacje wbrew rynkowym trudnościom

Pomimo kłód jakie rynek rzuca producentom owoców w Belgii, władze Hoogstraten podejmują futurystyczne działania. Sporo na ten temat mówiono w trakcie Międzynarodowego Kongresu Truskawkowego, jaki kooperatywa zorganizowała w Antwerpii w końcu września. O rynkowych wątkach poruszanych w trakcie konferencji towarzyszącej temu wydarzeniu pisałem już w czasopiśmie Jagodnik w numerze 8/22, zaś agrotechniczne doniesienia przekażę w pierwszym przyszłorocznym wydaniu tego fachowego periodyku. Już teraz zapraszam do lektury!







Poprzedni artykułexpoSE i expoDirekt – udana edycja niemieckiego duetu targowego
Następny artykułNa stacjach paliwo tanieje wolniej niż ropa na rynku hurtowym

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj