Nawozy, które chronią i bronią, cz. II



Konferencja prasowa zorganizowana przez firmę Intermag 19 listopada w Miłosławiu była okazją do przedstawienia nowych produktów nawozowych, które wzbogacą w nowym roku portfolio tej firmy. Niektóre z nich mogą być również cennym narzędziem wspierającym walkę z wybranymi patogenami roślin (czytaj cz. I).

Nowe produkty

Do ich grona należą Fosfyn i Rootstar. Informacje o nich przedstawił Wiesław Ciecierski.

Wiesław Ciecierski omówił nowe nawozy dolistne, które wzbogacą portfolio firmy Intermag

Rootstar to efekt połączenia amonowego octanu cynku (Zn – 8,3% i N-6%) i antyoksydantów. Organiczna forma cynku jest łatwo przyswajalnego przez rośliny. Nawóz stosowany we wczesnych fazach wzrostu wpływa na szybki rozwój korzeni, lepszy początkowy rozwój roślin i zwiększenie tolerancji na niską temperaturę i deficyt wody. W wielu gospodarstwach problemem okazuje się słoma, zostająca po zabraniu ziarna zbóż – słoma, która przy intensywnej ochronie w trakcie uprawy trudno się rozkłada. Rozwiązaniem tych problemów ma być Słomex, który stymuluje rozwój mikroorganizmów odpowiedzialnych za rozkład materii organicznej. Słoma jest przede wszystkim źródłem potasu dla gleby, co potwierdziły doświadczenia ze stosowaniem Słomexu. Próby gleby wykonane 5 tygodni po zabiegu pokazały wzrost zawartości potasu w glebie, ale również zwiększyła się prawie trzykrotnie ilość dostępnego dla roślin fosforu oraz wzrósł odczyn gleby. Preparat najlepiej jest nanieść na słomę w ilości 150-200 l wody na ha, a po tym zabiegu dobrze jest wymieszać słomę z glebą (mikroorganizmy rozkładające celulozę i ligniny są wrażliwe na promienie UV).

Fosfyn to produkt zawierający pięciotlenek fosforu (P2O5– 21,6%) potas (K2O – 13,7) oraz miedź (Cu EDTA – 0,5%). Fosforyny są znany już induktorem odporności roślin na czynniki stresowe, w tym również związane z porażeniem roślin przez grzyby patogeniczne – przypomniał W. Ciecierski. Tak więc Fosfyn może wspomagać walkę z grzybami z rodzaju Oomycetes i Phytophtora. W niektórych doświadczeniach stosowanie Fosfynu, dawało podobny efekt jak stosowanie typowych fungicydów, np. w przypadku zwalczania zarazy ziemniaka.

Wiesław Ciecierski przedstawił również wyniki tegorocznych doświadczeń związanych z zastosowaniem Optysilu, nawozu zawierającego krzem, który bardzo dobrze sprawdził się w wielu uprawach. Optysil póki co funkcjonuje jako nawóz, ale w przyszłości ma być zarejestrowany jako mineralny stymulator wzrostu, podobnie jak Tytanit. Prowadzone doświadczenia m.in. w agreście (odmiana ‘Biały Tiumf’), gdzie wykonano 8 zabiegów przy stosowanie Optysilu w dawce 1 l/ha i 0,5 l/ha. Pozwoliło to na pełną kontrolę mączniaka prawdziwego agrestu, gdzie w porównaniu do kontroli (69% porażenia) udało się ograniczyć porażenie mączniakiem do 11% przy dawce 0,5 l/ha, i 4,7 % przy dawce 1 l/ha. Był to zarazem efekt porównywalny do wyników ochrony fungicydowej (0,6% i 3,9% w zależności od zastosowanego produktu). Równie skuteczne były zabiegi Optysilem w przypadku porażenia owoców gdzie z poziomu 60% porażonych owoców udało się ograniczyć ich ilość do 10% przy dawce 0,5 l/ha i  5% przy dawce 1 l/ha (przy stosowaniu fungicydów osiągnięto skuteczność w zależności od stosowanego preparatu 0,4% i 3,5%). Doświadczenie to pokazuje, że Optysil stosowany w dawce 1 l/ha może stanowić cenne uzupełnienie programów ochrony agrestu przed mączniakiem prawdziwym, nie wymaga przy tym przestrzegania okresu karencji oraz nie stwarza ryzyka obecności pozostałości pestycydów w owocach.

Lider rynku

Piotr Lubaszka omówił pozycję jaką zajmuje Intermag na polskim rynku

Piotr Lubaszka, dyrektor handlowy w firmie Intermag, informował o zwiększeniu liczby terenowych przedstawicieli co pozwala na lepszy i szybszy kontakt z finalnymi klientami. W sumie w terenie pracuje już 10 ekspertów, których celem jest bezpośredni kontakt z klientami i przekazywanie informacji o nowych produktach. Dane sprzedażowe firmy przygotowane w ramach badań Agri Insight Poland wskazują, że w 2014 produkty firmy Intermag stanowiły 10,5% rynku produktów sprzedawanych do takich upraw jak zboża, rzepak i kukurydza, co przekłada się na wartość 16 241 000 zł i tym samym firma ta zajmuje drugą pozycję wśród dostawców nawozów dolistnych dla producentów tej grupy roślin.

W przypadku sadów (ich powierzchnia w Polsce szacowana jest na blisko 172 tys. ha) to właśnie firma Intermag okazuje się być głównym dostawcą nawozów dolistnych, które są stosowane na około 88% powierzchni tych upraw. Średnio na każdym hektarze wykonywane jest 5,1 zabiegów dolistnych, co wiąże się z kosztami około 193,6 zł/ha. Wśród nawozów Intermag jakie są głównie stosowane w uprawach sadowniczych znajdują się Wapnovit, Cynko-Bor i Bormax. Wartość tych produktów jaka trafia do sadowników oszacowana została na przeszło 4,5 mln zł.

czytaj cz. I







Poprzedni artykułW Hiszpanii więcej jagodowych, ale nie truskawek
Następny artykułMapowanie kwiatów truskawek – po co i dlaczego?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj