Zgodnie z nową etykietą preparatu AFFIRM 095 SG środek ten zyskał znacznie szersze spektrum zastosowania względem dotychczasowych możliwości stosowania. W ramach zastosowań małoobszarowych środek można będzie stosować również do ochrony upraw jagodowych, a wśród zwalczanych szkodników jest też muszka plamoskrzydła Drosophila suzukii.
Nowy zakres stosowania
Preparat AFFIRM wprowadzony został na polski rynek przez Syngenta już kilka lat temu. Początkowo był zarejestrowany do zwalczania gąsienic w uprawie jabłoni, ale z czasem zakres jego stosowania znacznie się rozszerzył. Zgodnie z decyzją z 19 marca 2021 roku, preparat ten zyskał szereg nowych możliwości zastosowania również w uprawach roślin jagodowych.
- Truskawka, poziomka uprawiana w polu, pod osłonami, w szklarniach. Zwalczane szkodniki to: zwójka truskaweczka, zwójka poziomeczka, bawełnówka egipska, słonecznica orężówka, Spodoptera frugiperda, światłówka naziemnica), muszka plamoskrzydła
- Malina, jeżyna, malinojeżyna, porzeczka czarna, porzeczka biała, porzeczka czerwona, agrest, porzeczkoagrest. Zwalczane szkodniki to: zwójka porzeczkóweczka, zwójka bukóweczka, zwójka różóweczka, zwójka rdzaweczka, muszka plamoskrzydła
- Borówka wysoka, aronia, żurawina. Zwalczane szkodniki to: zwójka plameczka, zwójka siatkóweczka, zwójka różóweczka, zwójka bukóweczka, muszka plamoskrzydła
We wszystkich tych uprawach zalecana dawka środka to 1,25 – 1,5 kg/ha, przy możliwości wykonania maksymalnie 2 zabiegów w sezonie. Okres karencji dla poszczególnych gatunków wynosi: winorośl, malina, jeżyna, malinojeżyna, porzeczka czarna, porzeczka biała, porzeczka czerwona, agrest, porzeczkoagrest, borówka wysoka, żurawina, aronia – 7 dni a dla truskawki o poziomki – 3 dni.
Jak działa AFFIRM?
Substancja aktywna preparatu AFFIRM (benzoesan emamektyny) zalicza się do awermektyn i jest pochodzenia naturalnego. Syngenta wyodrębniła ją z metabolitów powstałych w wyniku fermentacji mikroorganizmów glebowych Streptomyces avermitilis. W uprawach sadowniczych AFFIRM jest z powodzeniem stosowany już od 2011 roku. Działa kontaktowo, wgłębnie i translaminarnie, na wszystkie stadia rozwojowe gąsienic, już od fazy wygryzania się z jaj. Środek należy stosować w jak najwcześniejszych stadiach rozwojowych tak, aby uniknąć znaczących uszkodzeń.
Na roślinie preparat AFFIRM działa wgłębnie i translaminarnie. Jest to niezwykle ważna cecha tego preparatu, oznacza bowiem że naniesiony podczas zabiegu na wierzchnią warstwę liści, przenika warstwę woskową i przenika na spodnią stronę blaszki liściowej.Zajmuję się tym preparatem już od wielu lat i mogę stwierdzić, że technicznie jest on doskonały. Działa bowiem długo i skutecznie a w dodatku na wszystkie stadia rozwojowe gąsienic motyli, zwłaszcza tych, które co roku pojawiają się na plantacjach czyniąc szkody. Efekty widać już w ciągu 1-2 godzin od kontaktu gąsienicy z preparatem. Szkodniki giną po upływie doby. Działanie żołądkowe zapewnia mu efektywność przez kolejne dwa tygodnie. Substancja aktywna zawarta w preparacie, czyli benzoesan emamektyny, odznacza się naturalnym pochodzeniem. Już po upływie 7 dni od wykonania zabiegu jest niewykrywalna w roślinach i owocach podczas badań laboratoryjnych. – informuje Krzysztof Krupa z Syngenta Polska.
Przeciwdziałanie odporności
Ryzyko uodpornienia się szkodników na środki ochrony roślin zawsze istnieje. Do powstania odporności dochodzi przy niewłaściwym stosowaniu środków z tej samej grupy chemicznej. Ryzyko jest tym większe im bardziej dana substancja aktywna czy grupa chemiczna jest podatna na powstanie odporności oraz im częściej jej używamy, zwłaszcza bez prawidłowej rotacji. W dzisiejszych czasach, kiedy mamy do dyspozycji coraz mniej środków, każda kolejna utrata substancji aktywnej (wskutek uodpornienia lub regulacji prawnych) może mieć poważne skutki dla każdego producenta. Dlatego niezwykle istotne jest, aby w zwalczaniu gąsienic stosować środki z różnych grup chemicznych, do tego koniecznie w rotacji
karencja… ja zeszły sezon na bilogicznej ochronie. Trichopria drosophilae. Trzeba się z tym nachodzić, ale karencji nie było. Jakiś środek by się przydał, ale ciężko to widzę przy malinach, truskawakch.