Dobrze odżywić maliny i borówki po gorącym lecie



Borówkow-malinowy zawrót głowy to tytuł szkolenia zorganizowanego 13 września w gospodarstwie dr Pawła Krawca przez firmy Timac Agro, Biocont Polska oraz Haygrove. Patronem branżowym spotkania była grupa producentów Fruvitaland z siedzibą w Piotrawinie koło Opola Lubelskiego. W jego trakcie omówiono wyniki doświadczeń z nawożeniem w polowej uprawie malin oraz borówek. Podsumowano również mijający sezon, a także przedstawiono najważniejsze zalecenia mające pomóc właściwe przygotować rośliny do zimy po wyjątkowo upalnym lecie.

 

Zbigniew Marek z firmy Timac Agro

Jak informował Zbigniew Marek z firmy Timac Agro, ich firma od 4 lat prowadzimy doświadczenia w borówce, dla której właścicieli ten rok dzięki możliwości zastosowania nawozy o działaniu biostymulującym, okazała się strzałem w dziesiątki korzystnie wpływając na kondycje roślin i jakość plonu. Często spotykam się z tym, że producenci otrzymując od nas szczegółowe zalecenia dotyczące nawożenia próbuje w sklepie na bazie innych produktów zbudować program nawożenia licząc na oszczędności. Te jeśli dokładnie policzy się wszystkie składowe i uda się bez szkody dla roślin połączyć wszystkie związki (z tym często występują problemy) okazują się już niewielkie, a działanie przygotowanej mieszaniny nie zawsze musi być właściwe – informował Z. Marek. Zależy nam na jak najlepszym wykorzystaniu naszych preparatów, które są produktami z górnej półki. Dlatego wraz z nimi oferujemy usługę doradczą, którą naszym klientom zapewniają zatrudnienie w naszej firmie doradcy terenowi, ich usługa zawsze jest bezpłatna – rekomendował Z. Marek.

W tym roku prowadząc doświadczenia w gospodarstwie dr Pawła Krawca udało się mimo wyższych kosztów nawożenia o około 2500 zł/ha uzyskać wzrost plonu o 1600 kg/ha (około 10%) co przy założeniu, że owoce te będą sprzedane po około 13 zł/kg dawało znaczną przewagę technologii zaproponowanej przez firmę Timac Agro nad standardowymi rozwiązaniami stosowanymi w gospodarstwie i za sprzedane dodatkowo owoce po około 13 zł/kg uzyskać jeszcze ponad 20 000 zł/ha. Według dr P. Krawca, zaproponowane rozwiązania były bardzo ambitne, ale dały efekt, który był dla wielu zaskoczeniem. Program zastosowany w kontroli jest mojego autorstwa, oparłem go na różnych produktach. Zalecenia firmy Timac Agro są bardzo ambitne i trudne do zrealizowania. W uprawie borówki sezon był maksymalnie trudny, a jeszcze gorzej było w przypadku maliny, dlatego uzyskane różnice nie są pewnie aż tak bardzo duże. Panujące przez drugą część sezonu wyjątkowo wysokie temperatury nie sprzyjały stosowaniu nawozów dolistnych – mówił dr P. Krawiec.

W przypadku malin, w tym sezonie na 13 września wzrost plonu względem kontroli wyniósł 0,7 t/ha. Ilość składników pokarmowych w tym doświadczeniu w każdym z zastosowanych rozwiązań była bardzo zbliżona. W momencie trwania spotkania na plantacji na plantacji prowadzono jeszcze zbiór owoców, tak więcej na pełne podsumowanie kosztów i zysków z zaproponowanej technologii było jeszcze za wcześnie.

Dr Zbigniew Jarosz z UP w Lublinie


Jak informował dr P. Krawiec, ten rok z uwagi na skrajnie wysokie temperatury w okresie zbioru owoców malin czy borówek, będzie wymagał ich odpowiedniego przygotowania do wejścia w okres spoczynku. W przypadku malin, po zbiorze owoców, przed końcem okresu wegetacji rekomendowany jest zabieg mocznikiem w dawce 20 kg/ha lub więcej, co pozwoli na lepsze rozkładanie się materii organicznej. Wcześniej jak zalecał dr Zbigniew Jarosz z UP w Lublinie warto również zadbać o odpowiednie odżywienie roślin przed zimą. W przypadku malin letnich warto obecnie zastosować mocznik z nawozami na bazie fosforynów, który jest najlepszym czynnikiem ograniczającym stres, a równocześnie nie stymulującym roślin do dalszego wzrostu. Drugi program to nawożenie roślin mocznikiem z nawozem zawierającym cynk i borem.

Według Grzegorza Iskry z firmy Timac Agro, produktem, który pozwala na właściwe przygotowanie roślin do zimy jest nawóz Fertileader Leos
Według Grzegorza Iskry z firmy Timac Agro, produktem, który pozwala na właściwe przygotowanie roślin do zimy jest nawóz Fertileader Leos

Według Grzegorza Iskry z firmy Timac Agro, produktem, który pozwala na właściwe przygotowanie roślin do zimy jest nawóz Fertileader Leos, który w swoim skłądzie oprócz potrzebnych w tym okresie takich pierwiastków jak cynk i bor zawiera kompleks biostymulujący o nazwie Seactiv, który zapewnia optymalne wykorzystanie zawartych w nim składników.

Dr Michał Pniak z firmy Biocont Polska

Warto również zadbać o nawodnienie plantacji przed zimą. Interesującym produktem, który warto zastosować aby poprawić właściwości fizyczne gleby w tym zmniejszyć napięcie powierzchniowe gleby lub znajdujących się na niej ściółek, ograniczając spływanie wody, warto podać poprzez system nawodniający produkt o nazwie Transformers. Podczas szkolenia informował o nim. Zastosowanie tego produktu pozwala również ograniczyć problemy z podeszwą płużną.

Po lewej koreczki torfowe polane wodą i preparatem Transformers natychmiast ją wsąknęły, po prawej koreczki torfowe polane samą tylko wodą

 

Więcej informacji ze szkolenia już wkrótce na portalu oraz w czasopiśmie Jagodnik.

 

 







Poprzedni artykułJakość i przechowywanie owoców borówki wysokiej
Następny artykułNielegalny rynek środków ochrony roślin – tematem senackiej debaty

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj