Niskie ceny, brak opłacalności, nasilające się problemy w uprawie. To wszystko powoduje, że producenci coraz częściej rezygnują zaprowadzenia niektórych upraw. Tak się dzieje w przypadku truskawek. W ostatnich 5 lat z uprawy truskawek zrezygnowano w 12 tys. gospodarstwach.
Mniej hektarów i gospodarstw
Dane Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa pokazują, że w ostatnich 5 latach znacząco spadła powierzchni uprawy truskawek jak też liczba gospodarstw, w których uprawiany jest ten gatunek. W 2020 roku truskawki rosły w 43 061 gospodarstwach. Łączna powierzchnia uprawy wynosiła wówczas 37 748,27 ha. W kolejnych latach liczby te systematycznie się zmniejszały. Rok 2024 zamyka się z powierzchnia uprawy truskawek wynoszącą 27 022 ha. Produkcja truskawek była zaś kontynuowana w 31 235 gospodarstwach. Co to oznacza? Z polskiej mapy zniknęło przeszło 10 tys. ha upraw truskawek i jednocześnie z uprawy tego gatunku wycofało się 12 000 gospodarstw.
Problemy w uprawie i wysokie koszty
Jakie są powody takiej sytuacji? Z rozmów przeprowadzonych z plantatorami wynika, że uprawa truskawek staje się coraz trudniejsza i coraz kosztowniejsza. Mamy coraz więcej nowych odmian truskawek, które wydają się być atrakcyjne pod względem jakości, wielkości i smaku owoców. Czasem to tylko pozory. Wiele nowych odmian okazuje się być wrażliwa na choroby, nieprzystosowana do naszych warunków klimatycznych. W efekcie zamiast prowadzić plantację przez 2 -3 sezony, jesteśmy zmuszeni ją zlikwidować po pierwszym zbiorze – mówi Mateusz Włodarczyk z gospodarstwa w Hornigach i koordynator projektu Truskawkowe Inspiracje. Także koszty produkcji stają się coraz wyższe. Jak szacuje wspomniany plantator w jego gospodarstwie koszt wyprodukowania 1 kg deserowych truskawek przy uprawie prowadzonej na podwyższonych zagonach to około 6-6,5 zł/kg.
Sam w ostatnim czasie ograniczyłem powierzchnie uprawy truskawek, i wcale się nie dziwię innym, którzy również podejmują takie działania. Uprawa truskawek okazuje się coraz bardziej zawodna, a koszty ponoszone na uprawę są wysokie. Lepiej czasem postawić na uprawę innych gatunków – dodaje plantator.
Mniej truskawek przemysłowych
Obserwujemy również, że produkcja truskawek zanika w wielu regionach, historycznie związanych z uprawą tego gatunku. To wynika również z wymiany pokoleń i braku następców. Brak dochodów z prowadzonej działalności, zniechęca młodych ludzi do pozostawania w gospodarstwach. Należy się zatem spodziewać dalszego spadku liczby gospodarstw uprawiających truskawki w gruncie. Przybywa natomiast upraw truskawek realizowanych w nowoczesnych technologiach (tunele). O tym dużo więcej można się będzie dowiedzieć uczestnicząc w I Międzynarodowej konferencji Truskawkowo-Malinowej BERRY FORUM (27-28 listopada 2024).
Przepraszam, a kto chciałby to robić: swoje pole, swoje sadzonki, podatek rolny, nawozy, śor, praca ludzka, atesty…A w zamian co? Wszystko stoi na ostrzu noża w tym kraju, w tej Europie, w tym globalnym syfie