W Warszawie 2 grudnia firma Sumi Agro Poland zorganizowała spotkanie prasowe. W jego trakcie poinformowała o działaniach, dokonaniach i planach na przyszłość. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele prasy rolniczej i ogrodniczej. Poniżej najważniejsze informacje poruszone w trakcie konferencji.
Zmiany, zmiany…
Spotkanie rozpoczęło Urszula Filipecka. Już we wstępie poinformowała, że wątkiem przewodnim będzie zmiana. Zmienia się ogrodnictwo, więc także Sumi Agro musi ewoluować. Sumitomo Corporation, podmiot który na całym świecie posiada ok. 900 spółek, ma już 400 lat historii i jest jedną z największych firm w Japonii. Jednak nawet dla tak dużych organizacji proces ciągłej zmiany jest nieodzowny by sprostać wymaganiom teraźniejszości. Ważnym obszarem działalności firmy jest rolnictwo. Podmiot obecny w tej branży jest w 36 państwach, gdzie łącznie zatrudnia 1900 osób, a wolumen rocznej sprzedaży wynosi 3,6 mld USD. W samej Europie Sumi Agro obecne jest w 12 krajach. Zlokalizowane są tu także zakłady produkcyjne, np. Fregata S.A. Sumi Agro działa we wszystkich państwach kompleksowo, począwszy od prac rejestrowych, a celem jest dostarczanie pełnych technologii upraw. W planach jest rozwój i rejestracja nowych produktów. Podejmowane będą także kolejne inwestycje, rozwój produktów i nabywanie własności intelektualnej. Obecnie SAP jest 7 największą firmą na rynku ś.o.r. z 5% udziałem w nim. Przedsiębiorstwo oferuje też nawozy czy biostymulatory – ogółem ok. 50 produktów. Tylko w Polsce firma zatrudnia 37 pracowników.
Pierwsza z wizualnych zmian o których mówiła U. Filipecka polega na wprowadzeniu nowego logo, które będzie takie samo na całym świecie. Połączenie okrągłego kształtu z liściem ma wskazywać globalny charakter działań koncernu. Silniej ma być rozwijana ochrona biologiczna, zoptymalizowana ochrona konwencjonalna, a także podjęte będą działania zmierzające do poprawy kondycji roślin dzięki produktom pochodzenia naturalnego. Kompozycja kolorów nawiązuje do zieleni upraw oraz wschodzącego słońca. SAP wprowadzi także bardziej przejrzysty układ etykiet, by użytkownicy produktów mogli z nich korzystać łatwiej i bardziej poprawnie. Dzięki jednolitej szacie graficznej produkty mają być także łatwiej rozpoznawalne przez plantatorów.
Nowe trendy, nowe rozwiązania…
Paweł Banach z SAP informował o tym jak zmieniają się oczekiwania rynku i w jaki sposób firma chce im sprostać. Rosną oczekiwania związane z ochroną środowiska i bezpieczeństwem dla konsumentów. Wedle przewidywań ok. roku 2050 wartość produktów biologicznych w ochronie zrówna się z wartością rozwiązań chemicznych. Zdaniem P. Banacha trend zmierzający do tego już się rozpoczął. SAP już teraz ma w swej ofercie Isomaty – feromonowe rozwiązania do zwalczania szkodników. Wprowadzony w najbliższej przyszłości zostanie także fungicyd do zwalczania chorób w uprawach sadowniczych i warzywniczych na bazie nowych, bardziej aktywnych szczepów bakterii Pseudomonas i Bacillus subtilis. SAP zamierza także rozwijać współpracę z firmami Futureco Biosciences, Lebosol i Interagro w celu wprowadzania do swego portfolio produktów takich jak biostymulatory, nawozy specjalistyczne, wspomagaczy ś.o.r. Będą wprowadzane także nowe substancje czynne. Prace nad dwiema z nich są już na ukończeniu. Dla przykładu, ma powstać preparat do zwalczania chwastów w uprawach sadowniczych – niesystemiczny i nieselektywny. Będzie można za jego pomocą zwalczać odrosty na plantacjach. Pojawią się tez nowe rozwiązania do zwalczania parcha jabłoni i chorób rzepaku. Spore zmiany szykują się także w zakresie produktów wykorzystywanych w uprawach zbóż i kukurydzy.
