Wczoraj, tj. 06.06.2022, gościem wirtualnego studio portalu jagodnik.pl była Małgorzata Długosz z firmy Real S.A. Rozmawiałem z nią o roli i znaczeniu truskawek dla zakładów przetwórczych, o perspektywach dla polskich plantatorów, a także o tym czego jeszcze można spodziewać się w bieżącym sezonie. Okazuje się, że przyszłość rysuje się raczej w ponurych barwach.

Jakość lepsza, ilości zadowalające

Na początku sezonu mieliśmy problemy z jakością truskawek trafiających do naszego zakładu. Zdarzały się pewne partie truskawek zgniłych, absolutnie nienadających się do mrożenia. Winna temu była w części deszczowa pogoda. Opady utrudniały zbiory, więc mniej owoców trafiało na rynek. Łatwiej było je sprzedawać jako deserowe, a te które nie znalazły takiego zbytu, trafiały po pewnym czasie do punktów skupu. Obecnie jakość truskawek jakie otrzymujemy poprawiła się. Z rozmów z plantatorami wiem także, że zbiory powinny być przyzwoite. Zapasów zeszłorocznych mrożonych truskawek już nie ma, musimy je odnowić – mówiła w trakcie rozmowy transmitowanej na żywo na YouTube i na Facebook-u Małgorzata Długosz z Real S.A.

Konkurencja z południa i wschodu

Dyrektor handlowa Real S.A. potwierdziła, że sporo mrożonej truskawki do Polski napływa z Egiptu i Ukrainy. Jakość tego produktu jest niezła, ale może on zagrozić polskim owocom przede wszystkim niskimi cenami. Egipt stale zwiększa swój potencjał produkcyjny, zaś na Ukrainie plantacje i infrastruktura mroźnicza zlokalizowane są w tych częściach kraju, które nie zostały bezpośrednio dotknięte wojną. Wygląda więc na to, że eksport z obu tych krajów zaważy na kształtowaniu się rynku mrożonych truskawek. W dziedzinie produkcji koncentratu pozycja Polski wydaje się mniej zagrożona.

Sporo kontrowersji wśród widzów wzbudziły kwestie pozostałości ś.o.r. i generalnie zagadnienia związane z bezpieczeństwem żywności, a konkretnie z truskawkami mrożonymi z Egiptu. M. Długosz nie odniosła się do nich, gdyż jak zaznaczała wielokrotnie w trakcie krótkiej rozmowy, Real S.A. nie sprowadza mrożonej truskawki z tego afrykańskiego kraju.

Pełne nagranie rozmowy poniżej

W trakcie rozmowy poruszone zostało znacznie więcej ważnych dla truskawkowej branży zagadnień. Mowa była m.in. o cenach czy możliwych opcjach zacieśniania współpracy na linii plantator-zakład. Swoje pytania do M. Długosz nadesłali także widzowie, którzy w czasie rzeczywistym śledzili rozmowę. Jej pełny, nieedytowany zapis znajduje się poniżej:







Poprzedni artykułSkup malin w Serbii – ceny wysokie, a mogą być jeszcze wyższe
Następny artykułRekomendacje dla borówki ograniczające wpływ warunków stresowych oraz zwalczające szkodniki

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj