W gospodarstwie „Kozacka Truskawka”, gdzie realizowany jest projekt „Truskawki w tunelach”, od kilku dni prowadzone są towarowe zbiory truskawek. Doskonała jakość owoców i jeszcze stosunkowo mała podaż tych owoców na rynku sprawia, że zadowalające są obecnie ceny (ponad 20 zł/kg) jak i zainteresowanie owocami.
Jak informuje Konrad Kozakiewicz, właściciel gospodarstwa, a także pracownik firmy Haygrove, pierwsze truskawki w jego gospodarstwie zrywano już 28 kwietnia. Towarowe zbiory rozpoczęto 3 maja. Odmianą, z pośród kilkudziesięciu testowanych kreacji, której owoce dojrzewają w tym sezonie najwcześniej jest ‘Flair’ (sadzonki do projektu dostarczyła firma Flevoplant).
Mała smakoszka pierwszych truskawek 
Flair – owoce zbierane są do jednostkowych opakowań 
Pierwsze dojrzewające owoce odmiany Falir
W tym sezonie dało się zauważyć różnice w terminie dojrzewanie owoców tej jednej odmiany względem ocenianych systemów uprawy. Najszybciej dojrzewają i już są zbierane owoce tej odmiany uprawiane na niskich zagonach ściółkowanych czarną folią. Kilka dni opóźnienia względem tej technologii jest w tunelu, gdzie truskawki rosną na wysokich zagonach, gdzie rośliny rosną w substracie kokosowym. Do projektu dostarczyły go firmy Ceres oraz Botanicoir (ten substrat dostępny jest w Polsce za pośrednictwem firmy Agronom Plants). W bardzo dobrej kondycji są również rośliny tych odmian uprawiane w substracie na bazie węgla brunatnego dostarczonego do projektu przez firmę Carbohort. Odmianą, której owoce trafią już w tym tygodniu do sprzedaży będzie ‘Rumba’ (sadzonki dostarczyła firma Neessen) oraz ‘Romina’ (sadzonki dostarczała firma Poland Plants).
Rumba 
Rumba 
Romina 
Romina 
Romina 
Romina – owoce zbierane są do jednostkowych opakowań
Jak informuje K. Kozakiewicz, kondycja roślin we wszystkich tunelach jest bardzo dobra i zapowiada się bardzo dobre plonowanie. Pozytywnie ocenia również zastosowane programy nawożenia i ochrony zaproponowane przez partnerów projektu (Bayer, Yara, Intermag, Agrosimex, Calfert).
Mimo stosunkowo niskich temperatur, które zachęcają do zamykania tuneli, K. Kozakiewicz zwraca uwagę na potrzebę ich wietrzenia. W przeciwnym razie w tunelach będzie zbyt wysoka wilgotność, co stwarza warunki do rozwoju grzybów patogenicznych oraz utrudnia transport wapnia w roślinie na skutek małej transpiracji. Dlatego w tunelach o długości do 100 metrów należy pamiętać o otwieraniu bram w celu ich przewietrzenia, a w konstrukcjach dłuższych wprowadzenia dodatkowego wietrzenia poprzez podnoszenie folii na bokach robiąc tzw. okna.
K. Kozakiewicz, tym plantatorom, gdzie rozpoczęły się lub rozpoczynają się zbiory, rekomenduje również stosowanie preparatów biologicznych przeciwko porażeniu owoców przez szarą pleśń. Zastosowanie ich w tym okresie będzie również pozytywnie wpływało na trwałość pozbiorczą owoców.
W ocenie tego plantatora jakość owoców w tunelach jest bardzo dobra. Dużo gorzej natomiast prezentują się w tym sezonie truskawki uprawiane pod osłonami niskimi. Dotyczy to dużej części plantacji w regionie Czerwińska nad Wisłą. Z uwagi na długo panujące niskie temperatury i problemy z ludźmi do pracy, osłony te pozostawiano w czasie ciepłych dni na plantacjach. To oprócz uszkodzeń spowodowanych przez przymrozki, spowodowało korzystne warunki do rozwoju szarej pleśni oraz przędziorków. Jeśli te nie zostały należycie zwalczone, mogą być poważne problemy z utrzymaniem jakości owoców. W jego ocenie pierwsze zbiory truskawek spod osłon niskich rozpoczną się około 15 maja. Jednak już dziś, dużo osób posiadających plantacje w słabej kondycji zdecydowało się na ich likwidację. Do tego obawy przed nadchodzącymi zbiorami potęguje brak pracowników do zbioru owoców, wynikający z trudności ich sprowadzenia z Ukrainy. Co prawda czynione się różne działania (m.in. przez Wójta Miasta i Gminy Czerwińska nad Wisłą – czyt. List otwarty do GIS), które mają ułatwić przyjazd Ukraińców do pracy, ale jeśli stosowne regulacje szybko nie zostaną wprowadzone w życie może być za późno.
