Tegoroczne Forum Doradców Sadowniczych, które z inicjatywy firmy Bayer odbyło się w placówce doświadczalnej w Kozietułach 9 czerwca, było dobrą okazją do podsumowania początku tegorocznego sezonu oraz wskazania zagrożeń, z jakimi przyjdzie się jeszcze zmierzyć w tym roku. Obecni byli na nim przedstawiciele firmy Bayer oraz doradcy i naukowcy z całej Polski.
Coraz więcej ciekawych rozwiązań w ochronie jagodowych
Spotkanie otworzył Radosław Suchorzewski, zajmujący się obecnie w firmie Bayer marketingiem produktów związanych z produkcją ogrodniczą (Grower Manager Fruits & Vegetables & Potatoes). Przypomniał, że ich portfolio cały czas się poszerza, czego przykładem są dalsze rozszerzenia zakresu rejestracji takich produktów jak Luna Experience 400 SC (w uprawie malin do zwalczania zamierania pędów i rdzy maliny) i Luna Sensation 500 SC (do ochrony truskawek, malin, agrestu i porzeczek, aronia, borówki wysokiej, jagody kamczackiej, jeżyny, rokitnika i borówki uprawianej w polu i pod osłonami). Firma stawia też na integrację różnych metod ochrony, dlatego w ostatnim czasie włączała do swojej oferty produkty biologiczne jak Serenade ASO (biofungicyd do zwalczania różnych chorób w uprawach warzyw i owoców), Contans WP (do zwalczania zgnilizny twardzikowej) oraz wprowadzony w ubiegłym roku Emulpar’ 940 EC (o działaniu mechanicznym do zwalczania szeregu szkodników w uprawach owoców i warzyw). Nowe preparaty sprawiają, że programy ochrony dla poszczególnych gatunków są coraz bogatsze, a dzięki temu ze produkty działają w różny sposób – ochrona okazują się bardziej skuteczne. Dowodem na to są doświadczenia prowadzone w placówce doświadczalnej w Kozietułach, związane z różnymi programami ochrony truskawek.
Zagrożenia ze strony szkodników
Prof. dr hab. Barbara Łabanowska z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach dokonała analizy pod względem występowania i zagrożenia ze strony szkodników. Rośnie ono w odniesieniu do muszki plamoskrzydłej Drosophila suzkii, gdzie w ubiegłym roku, wysoką aktywność tego szkodnika notowano jeszcze w listopadzie i grudniu. Dlatego w tym sezonie konieczne jest zwrócenie uwagi na monitoring plantacji, do czego można wykorzystać różnego typu pułapki zapachowe i lepowe. Choć są dostępne środki do bezpośredniego zwalczania muszki plamoskrzydłej (Patriot 100 EC, Decis Mega 50 EW i SpinTor 240 SC) to działania takie można wykonywać bezpośrednio przed zbiorami owoców, a to nie zawsze jest możliwe. Dlatego w strategii walki z Drosophila suzukii trzeba korzystać z różnych metod prewencyjnych zwracając szczególną uwagę na zabiegi fitosanitarne (usuwanie i utylizowanie owoców przejrzałych i niehandlowych), terminowy zbiór owoców i monitorowanie plantacji.
Sporym zagrożeniem w tym sezonie są również przędziorki. Tu w przypadku większości gatunków jagodowych przybyło skutecznych środków ochrony. W odniesieniu do truskawek są to takie preparaty jak Envidor 240 SC, Ortus 05 SC, Nissorun Strong 250 SC, Floramite 240 SC , preparaty oparte na abamektynie oraz środki pomocnicze jak Afik, Emulpar’ 940 EC i Siltac EC.
Trudny sezon truskawkowy
Albert Zwierzyński doradca ds. sadownictwa w firmie Osadkowski SA, stwierdził z przekonaniem, że tegoroczny sezon był jednym z najtrudniejszych dla producentów truskawek. Między 16 kwietnia a 10 maja, mieliśmy 20 dni ze średnią temperatura dobową poniżej 10°C. To nie sprzyjało wzrostowi roślin i znacząco opóźniło ich wegetację – podkreślał doradca z Grupy Truskawkowej. Na początku wegetacji, która rozpoczęła się już 21 marca, bardzo dobrze sprawdził się biologiczny preparat Serenado ASO. Bardzo wcześnie w tym roku bo już na przełomie marca i kwietnia na roślinach truskawek widoczne były przędziorki, co wskazywało na konieczność zwalczania już pierwszego ich pokolenia. Po biologiczny preparat Serenade ASO warto było sięgnąć także przed kwitnieniem. Serenade ASO nie tylko ma działanie zapobiegawcze przeciwko chorobom truskawek, ale również aktywuje mechanizmy ochronne w roślinie – podkreślał Albert Zwierzyński. Dodał, że bardzo dobrze w tym sezonie sprawdziła się agrowłókniana, dzięki której możliwe było zabezpieczenie roślin przed przymrozkami i zapewnienie zbiorów. Zaraz po zdjęciu agrowłókniny warto było wykonać zabieg preparatem Luna Sensation 500 SC, zwalczający choroby liści i szarą pleśń truskawek. Jeśli takiego zabiegu zabrakło, szybko uwidaczniały się objawy szarej pleśni na szypułkach i młodych zawiązkach. Plagą w tym sezonie był też kwieciak malinowiec, którego wysoka szkodliwość wynikała zarówno z dużej liczebności szkodników jak również długiego okresu ich żerowania. Szkody spowodowane przez tego szkodnika w uprawach truskawek były zatem znaczące.
