W sprzedaży pojawiają się już pierwsze polskie truskawki. Aktualnie pochodzą z przyspieszanych upraw prowadzonych w tunelach wysokich, tak jak w jednym z gospodarstw wielkopolski, gdzie uprawiana jest wczesna odmiana ‘Alba’.
Plantacja założona w 2016 roku, na podwyższonych zagonach z wykorzystaniem sadzonek frigo. W czasie chłodu i wiosennych przymrozków rośliny okrywano agrowłókniną, aby dodatkowo zabezpieczyć je przed wpływem niekorzystnych warunków atmosferycznych. Jak przyznaje sam plantator, sezon ten to jeden z najtrudniejszych, w uprawie truskawki. Anomalie pogodowe miały również wpływ na rośliny uprawiane w tunelu, choć tu udało się znacząco ograniczyć wpływ niekorzystnych warunków pogodowych na wzrost i rozwój młodych roślin.
Dużym wsparciem okazała się współpraca z Grupą Truskawkową Osadkowski SA, oraz indywidualna merytoryczna opieka dr hab. Zbigniewa Jarosza, który dokłada wszelkich starań aby zapewnić jak najlepsze warunki do wzrostu i rozwoju truskawek. Poprzez indywidualne zalecenia nawożenia dotyczące fertygacji i biostymulacji roślin, dopasowane do odmiany, klimatu i profilu produkcji możliwe okazało się zapewnienie wysokiej zdrowotności, dobrej kondycji roślin i w efekcie uzyskanie tak wczesnych zbiorów. Jak podkreśla dr. Z. Jarosz, nie można stosować zawsze jednego i tego samego schematu. Programy nawożenia i stymulacji roślin, należy opierać i dopasowywać do przebiegu warunków pogodowych, technologii uprawy oraz odmiany. Pomocą w tym zakresie jest wsparcie doradcze jakie oferuje Grupa Truskawkowa.