W czerwcu dobiegły końca niezbyt udane zbiory truskawek w Hiszpanii. Stowarzyszenie Producentów i Eksporterów Truskawek z Huelvy dokonało w ostatnich dniach podsumowania kampanii. Okazuje się, że w sezonie 2017-2018 zerwano około 280 tys. ton truskawek. To oznacza spadek o 8% wobec poprzedniego okresu, choć areał upraw wzrósł o 9%. Dostępne są też pierwsze dane liczbowe określające zbiory malin i borówek.
Marne początki, przeciętne rozwinięcie sezonu
Zbiory truskawek w Hiszpanii w sezonie 2017–2018 zaczęły się kiepsko. W pierwszym kwartale 2018 roku pozyskano z plantacji aż o 20% plonu mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Czynnikiem redukującym produktywność kwater była niesprzyjająca pogoda. Przez styczeń i pierwsze dni lutego utrzymywały się niskie jak na hiszpańskie realia temperatury. Parę tygodni później nastało zaś przeciągające się załamanie pogody, obfite deszcze. W zasadzie cały marzec był deszczowy i chłodny. Kwiecień wreszcie przyniósł plantatorom chwilową ulgę. Zbiory były porównywalne do tych z 2017 roku w tymże miesiącu, a eksport nawet nieco wyższy. W maju sytuacja jednak pogorszyła się. Na Półwyspie Iberyjskim zapanowały upalne temperatury komplikujące produkcje. W dodatku na międzynarodowych rynkach pojawiła się silna konkurencja w postaci owoców z krajów takich jak Niemcy, Francja, Włochy czy UK. Obrót truskawką wyniósł w zakończonym sezonie 437 268 000 euro.
Malin więcej, ale czy na pewno?
Nieco lepiej niż w poprzednim sezonie dały zarobić w Hiszpanii maliny. Zbiory były o 2% wyższe i wyniosły 19 170 ton, a stawki wzrosły o 4%. Należy jednak pamiętać, że ten wzrost swe źródło ma w powiększeniu areału upraw tego gatunku. Pod malinowe kwatery przeznaczono aż o 14,5% więcej działek. W tym sezonie maliny zajmują w Hiszpanii 2 212 ha. Zdecydowana większość malin stamtąd trafia na eksport, jest to nawet 95% krajowej produkcji. Początkowo stawki uzyskiwane za owoce w handlu międzynarodowym były dobre. W drugiej części sezonu, wraz z pojawieniem się wysokiej podaży z innych krajów, znacznie spadły. Łączny obrót maliną wyniósł 130 495 000 euro.
Więcej owoców borówki, niższe ceny
Zbiory hiszpańskiej borówki ruszyły nieśmiało w lutym. W marcu zrywano już zdecydowanie większe partie jagód. Pik sezonu przypadł jednak na kwiecień, maj i początek czerwca. Ogółem produkcja wzrosła o 3%, jednak stawki średnio spadły o 5%. Warto nadmienić, że w ujęciu rdr areał uprawowy borówki wzrósł w Hiszpanii o 12%.
Źródło: The Association of Producers and Exporters of Strawberries from Huelva, Freshuelv