Jak przywrócić opłacalność produkcji porzeczek? Szansą na to może zwiększenie wydajności plantacji i tym samym obniżenie jednostkowych kosztów produkcji. Mówiono o tym podczas I Ogólnopolskiego Spotkania Plantatorów Porzeczki Czarnej, która miała miejsce 12 marca w Wojciechowie koło Nałęczowa. Jego organizatorami było Krajowe Stowarzyszeni Plantatorów Czarnych Porzeczek (KSPCP), oraz firmy Agrosimex, Bayer i Timac Agro Poland.
Liderem w produkcji czarnych porzeczek w Europie jest oczywiście Polska z produkcją w 2015 roku na poziomie 98 tys. ton (wg KSPCP, podczas gdy GUS oszacował zbiory na 120 tys.t). Tym samym to właśnie Polska z udziałem 50 % światowej produkcji, ma wpływ na kształtowanie się tego rynku w skali globalnej – informował dr Piotr Baryła z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie i wiceprezes KSPCP. Ciągle kontrowersje budzi jednak wielkość produkcji czarnych porzeczek w Polsce, dane te bowiem są dosyć rozbieżne. W 2015 roku GUS oszacował zbiory czarnych porzeczek na 120 tys. ton a KSPCP – 98 tys. ton. Przy tak dużych rozbieżnościach trudno jest określić czy rzeczywiście produkcja za duża, a jeśli tak to o ile.
Dobra ochrona
Nie warto zapominać o czarnej porzeczce, trzeba zmienić pewne zachowania, tak by znów na porzeczkach dawało się zarobić – mówił dr Mirosław Korzeniowski z firmy Bayer. Dotyczy to m.in. ochrony porzeczek, gdzie pojawiło się kilka nowych możliwości. W zakresie zwalczania chorób jest to fungicyd Zato 50 WG, na horyzoncie pojawiają się kolejne innowacyjne fungicydy jak Luna Sensation 500 SC i Serende ASO. Ten drugi to preparat biologiczny, który może stanowić ciekawe wsparcie tradycyjnej ochrony. Także w odniesieniu do szkodników dzięki wprowadzeniu wprowadzeniu akarycydu Envidor 240 S.C, który bardzo sprawdza się stosowany w strategii z preparatem Siltac. Z kolei Calypso 480 SC można użyć do zwalczania szerokiej grupy szkodników porzeczek, przy czym nie jest wtedy niszczona fauna pożyteczna jak ma to miejsce przy stosowaniu pyretroidów.
Optymalne nawożenie
Kolejnym czynnikiem pozwalającym na uzyskanie wyższych plonów jest zmiana strategii nawożenia, o czym mówił Zbigniew Marek z firmy Timac Agro Poland. Przytoczył wyniki dwuletnich doświadczeń na plantacji produkcyjnej czarnych porzeczek, gdzie zastosowanie pełnej technologii nawożenia Timac Agro, pozwoliło uzyskać wzrost plonu o 20-30%, i poprawę parametrów jakościowych owoców (jędrność i zawartość cukru). W minionym roku bardzo interesujące wyniki uzyskano na odmianie ’Jubilejnaja Kopania’, gdzie w pierwszym roku owocowania na kwaterach nawożonych według technologii Timac Agro uzyskano plon wynoszący prawie 13 t/ha, i był on o 4 wyższy niż w kontroli. Ponadto odmiana, która uważana jest za niezbyt smaczną, przy nawożeniu Timac miała smaczne słodkie owoce z zawartością cukru na poziomie 15,5%, czyli o 2% niż w kontroli.
W obliczu coraz mniejszych opadów i deficytu wody w glebie, warto o nią należycie zadbać. Gleba z wysoką zawartością próchnicy, ma dobrą pojemność wodna, prawidłową strukturę i lepiej zatrzymuje wodę – przypominał Krzysztof Zachaj z Agrosimex. Zachęcał do wykonywania zabiegów, które pozwalają poprawić sprawność i żyzność gleby. Można to realizować poprzez stosowanie preparatów humusowych jak Rosahumus, który można stosować także w rolnictwie ekologicznym. Jego stosowanie pozwala zwiększyć zawartość próchnicy, a tym samy poprawić strukturę gleby i przyswajalność składników pokarmowych. Lepsze wykorzystanie składników pokarmowych można uzyskać poprzez fertygację, do czego prelegent proponował nawozy wieloskładnikowe z serii Rosasol.
FILM PROMOCYJNY