Właśnie kończy się kwitnienie aronii. W tym roku trwało ono ok. 12 dni, a więc o 1-2 dni dłużej niż zazwyczaj. W samym jego szczycie nastała chłodna i deszczowa pogoda, która mogła mieć wpływ na wydłużenie terminu. Nie mniej jednak początek i ostatnie dni kwitnienia przypadły na aurę raczej sprzyjającą zapylaniu i zawiązywaniu się owoców. Aronia w 2023 roku kwitła spektakularnie, ale czy to przełoży się na dobre plonowanie? Do połowy sierpnia wciąż jeszcze wiele może się wydarzyć, ale są działania których podjęcie zwiększa prawdopodobieństwo powodzenia w uprawie.
Kwitnienie po przymrozkach
Okres przymrozków w naszym kraju był inny niż zwykle. Najczęściej w Polsce w maju notuje się 2-3 noce ze spadkami temperatur poniżej 0°C, które przypadają na drugą dekadę miesiąca. W bieżącym sezonie przymrozki trwały od początku majówki w zasadzie nieprzerwanie do 11 maja, a potem na przeważającej części kraju ujemnych odczytów temperatur już nie notowano. Aronia w centralnej Polsce rozkwitła 12-13 maja. Pierwsze trzy dni kwitnienia przypadły na słoneczną ale i dość wietrzną pogodę. Następnie od 15 do 19 maja panował chłód i przejściowe opady deszczu. Kolejny dzień to parna, cicha i ciepła pogoda umożliwiająca intensywny oblot plantacji przez pszczoły, zaś ostatnie dni kwitnienia to standardowa polska późna wiosna, a więc dużo słońca, lekki wiatr i temperatury nieznacznie przekraczające próg 20°C za dnia – bardzo dobre warunki do zapylania.
![](https://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2023/05/Arona-w-pelnym-rozkwicie-1024x768.jpg?v=1684743889)
![](https://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2023/05/Jesli-owocowanie-bedzie-proporcjonalne-do-kwitnienia-to-nalezy-spodziewac-sie-silnego-wykladania-pedow-w-miedzyrzedzia-w-okresie-zbiorow-1024x768.jpg?v=1684743891)
![](https://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2023/05/Zeszloroczne-przyrosty-w-pelni-pokryte-kwiatami-1024x768.jpg?v=1684743898)
![](https://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2023/05/Pedy-pokryte-sa-kwiatami-ale-21-maja-kwitnienie-wchodzi-w-schylkowa-faze-1024x768.jpg?v=1684743894)
![](https://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2023/05/Pszczoly-chetnie-odwiedzaja-aronie-o-ile-zajmuje-ona-istotny-areal-1024x768.jpg?v=1684743895)
![](https://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2023/05/Juz-w-porannych-godzinach-pewna-czesc-pylku-byla-pozbierana-z-kwiatow-1024x768.jpg?v=1684743892)
![](https://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2023/05/Pszczoly-miodne-z-aronii-pozyskuja-takze-naktar-1024x768.jpg?v=1684743897)
Wzmocnienie roślin przed i po kwitnieniu
Plantacja aronii zlokalizowana pod Rawą Mazowiecką, z której pochodzą zdjęcia, zimę i wiosenne przymrozki zniosła całkiem nieźle. Pewne szkody poczyniła dzika zwierzyna: dziki zbuchtowały fragmenty niektórych międzyrzędzi uszkadzając przy okazji linie fertygacyjne znajdujące się 5 cm pod powierzchnią ziemi, a sarny zjadły niektóre wierzchołki pędów w najdalszych od zabudowań fragmentach kwater. To jednak zupełnie standardowe uszkodzenia, które w tej części kraju zdarzają się co roku. Aby wzmocnić krzewy przed kwitnieniem, zaraz po zakończeniu przymrozków wykonano tu zabieg żywienia dolistnego. Na 1 ha plantacji w 500 l wody podano Florovit Agro Uniwersalny w dawce 2,5 l, Basfoliar 36 Extra w dawce 3 l oraz Agro-Sorb Folium w dawce 1,5 l/ha. Zaś pod koniec kwitnienia także w dawce 500 l/ha zaaplikowano Florovit Agro Bionawóz także z dodatkiem Basfoliaru 36 Extra w dawkach po 3,5 l. Celem tych działań było stworzenie komfortowych warunków dla kwitnienia roślin a także zawiązywania się owoców. Podstawowa dawka nawozowa wynosiła tu 275 kg/ha YaraMila Complex-u a brak ulewnych opadów mogących wypłukać składniki odżywcze z obrębu ryzosfery sprawił, że jak dotąd nie była ona uzupełniana produktami posypowymi. Jesienią poprzedniego roku wykonano wapnowanie wapnem dolomitowym umożliwiającym podniesienie poziomu pH gleby powyżej 6,0, a więc przyswajalność pierwiastków z roztworu glebowego powinna być na dobrym poziomie. Odżywianie nalistne będzie jednak kontunuowane jako najszybsza forma zasilenia krzewów w potrzebne im składniki odżywcze. Uruchomienie fertygacji aktualnie jest niecelowe z uwagi na dostatek wilgoci w glebie.
![](https://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2023/05/Takie-kwitnienie-zwiastuje-wysokie-plonowanie-768x1024.jpg?v=1684744034)
![](https://jagodnik.pl/wp-content/uploads/2023/05/Z-ocenami-sezonu-bezpieczniej-jest-jednak-zaczekac-do-wrzesnia-768x1024.jpg?v=1684744035)
Co dalej?
Program nawozowy dość mocno ewoluował będzie w kierunku żywienia potasowego. Ten element w dużym stopniu odpowiada za wielkość uzyskania plonu. Jednocześnie ograniczane będzie żywienie aronii azotem. Trwa wprawdzie intensywny proces budowy przyrostów na których krzewy zaowocują w kolejnym sezonie, jednak najistotniejszym działaniem będzie utrzymanie zawiązków owoców na krzewach w czerwcu, kiedy to w dużej mierze rozstrzygnie się wielkość tegorocznego plonu. Miesiąc ten jest także szczególnie ważny z uwagi na zbiory w kolejnym sezonie. To właśnie o tej porze roku aronia zakłada pąki kwiatowe na kolejny sezon. Istotne jest zatem zapewnienie jej komfortu pokarmowego i – o ile to możliwe – wodnego oraz zastosowanie biostymulacji, gdyby wystąpiły stresowe warunki uprawy.