O tym, że jesienna pogoda miała niestandardowy przebieg, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. W wielu miejscach spadło prawie tyle deszczu co niekiedy przez cały rok, a plantacje truskawek często bywały lokalnie podtopione. Tego typu anomalie nie pozostają bez wpływu na wzrost i rozwój roślin, także w kolejnym sezonie. O tym co robić by wspomóc rośliny w nowym 2018 informował Albert Zwierzyński, współrealizator projektu Doradca Jagodowy.
Szkolenie dla plantatorów truskawek
Albert Zwierzyński był jednym z prelegentów podczas Szkolenia dla plantatorów truskawek, jakie w miejscowości Przyborowice Górne firma Boryna wraz z MODR zorganizowała 15 lutego. Poruszono na nim kilka bardzo ważnych zagadnień w uprawie truskawek. Wśród nich mówiono o nawożeniu, ochronie chemicznej i biologicznej, ubezpieczeniu upraw od gradobicia, czy kwestii nowych regulacji prawnych dotyczących zatrudniania cudzoziemców do pracy sezonowej. Plantacje truskawek pod Płońskiem to miejsca w których wedle danych tamtejszego Powiatowego Urzędu Pracy zatrudnienie mogło w zeszłym roku znaleźć kilkadziesiąt tysięcy ( nawet 60-70 tys. ) pracowników sezonowych. Nic więc dziwnego, że wywołał on długą dyskusję. Innym tematem na czasie było przygotowanie upraw do nadchodzącego sezonu. O tym zagadnieniu mówił właśnie Albert Zwierzyński.
Udany rok 2017, choć nie zapowiadał się najlepiej i tak też się zakończył
We wstępie zapytał on zgromadzonych na sali plantatorów o ich ocenę minionego sezonu. W zgodnej ocenie słuchaczy sezon był dobry. Prelegent poprosił więc uczestników spotkania, by to nie uśpiło ich czujności. Dobra koniunktura nie trwa przecież wiecznie, a warunki pogodowe po zbiorach w 2017 roku wcale nie były dla roślin łatwe. Problemem była wysoka wilgotność powietrza stymulująca rozwój chorób grzybowych. Już w lipcu w wielu częściach Polski pojawiły się mgły, świadczące o znacznym wzroście wilgotności na plantacjach. Na jesieni bardzo padało, więc niektóre plantacje truskawek okresowo zmagały się z nadmiarem wody. Dane ze stacji meteo w Korzybie opodal Płońska wykazały, że we wrześniu spało tam w ciągu 24 dni 154,8 l/m2 a w październiku padało aż 27 dni i spadło 100,6 l/m2. Ogółem od 1 sierpnia do końca grudnia dni deszczowych było 113 a suma opadów w tym czasie wyniosła 419 l/m2. Taka pogoda wymaga specjalnego podejścia ze strony plantatorów.
Działania które podejmowano i które można podjąć
Niektórzy ogrodnicy zdecydowali się na wykoszenie liści na plantacjach. Należy tę czynność potraktować jako niechemiczny zabieg fitosanitarny. W dodatku jeśli już jest ona konieczna, to zalecam prowadzić ją wyłącznie na plantacjach starszych ( 2-3 letnich ). Na młodych prowadzi do stresu roślin, więc nie można traktować jej jako zabiegu standardowego. Decyzję o wykoszeniu liści można podjąć wyłącznie na podstawie lustracji plantacji i tylko o ile zachodzi realna potrzeba takiego działania. – informował słuchaczy szkolenia Albert Zwierzyński. Ważnym zadaniem, które zawsze warto systematycznie realizować, jest usuwanie chwastów i rozłogów. Do tego dobrym preparatem jest Regalis Plus 10 WG który ogranicza wyrastanie rozłogów truskawek . Dobre rezultaty daje delikatna międzyrzędowa uprawa gleby, dzięki której jest ona napowietrzona. Albert Zwierzyński rekomendował także wykonanie drugiej analizy gleby po zbiorach. Pozwoli ona określić strategię nawożenia w drugiej części sezonu. Ważne jest w okresie jesieni także zapewnienie optymalnej wilgotności gleby (zdarzają się jesienie bardzo suche, jak np. w 2015 r.) jak i kontynuacja ochrony plantacji przed szkodnikami i chorobami. Można z powodzeniem na tym etapie podać preparat Barrier Si-Ca, zawierający wapń i krzem, wzmacniający truskawki.
W trosce o wysokie plony
Można też pokusić się o rozsądne użycie stymulatorów wzrostu i wesprzeć roślinę w inicjowaniu pąków kwiatowych na przyszły sezon. Mamy ogromny wpływ na to jaka będzie jakość owoców w kolejnym sezonie. Należy zadbać o plantację późnym latem i jesienią, jeśli w kolejnym sezonie faktycznie zależy nam na uzyskaniu wysokiego i dobrego jakościowo plonu – mówił Albert Zwierzyński. Terra Sorb Complex lub AminoComplex wspiera ten proces, Skuteczny jest także Maxi-Grow. Badania prowadzone przez prof. Zofię Zydlik z UP w Poznaniu wykazały znaczny wzrost plonu handlowego po zastosowaniu Maxi-Grow 3-krotnie w dawce 0,5 l/ha na plantacji truskawek odmiany Polka. Warto jest także zniwelować niedobory wapnia w podłożu. Ustabilizowanie odczynu pH w glebie nie jest jednoznaczne z odpowiednią zawartością wapnia w niej.
Kwasy humusowe bardzo pożyteczne
Albert Zwierzyński rekomendował użycie preparatu humusowego H-850 WG w dawce 3 kg/ha. Zasadne jest także moczenie sadzonek przed wysadzeniem w roztworze z tym preparatem. Wpływa ono na budowę systemu korzeniowego, na długość i liczbę korzeni bocznych. Innym humusowym produktem, oferowanym przez firmę Boryna jest Humik (zalecana dawka 10-20 l/ha). Można go stosować przez opryskiwanie pola, części naziemnych roślin ale i podawanie przez system fertygacyjny. Wczesną wiosną zalecam aplikację preparatów regenerujących plantacje truskawek, np. H-850 WG lub Humik , wykonanie analizy gleby, przygotowanie harmonogramu nawożenia z opóźnieniem nawożenia azotowego, zwrócenie uwagi na nawożenie wapniem, potasem i magnezem i zatroszczenie się o ochronę przed chorobami – podsumował swe wystąpienie specjalista, który prowadzi firmę Agro Wsparcie. Zachęcał również do korzystania z doradztwa oferowanego w ramach nowego projektu doradczego o nazwie Doradca Jagodowy. Tworzą go: naukowcy dr Paweł Krawiec i dr Zbigniew Jarosz, a w terenie wspierać ich będzie właśnie Albert Zwierzyński.