Inspektorzy Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych prowadzą kontrole i nadzór nad świeżymi owocami i warzywami wprowadzanymi do obrotu w Polsce. Wczoraj (16.04) wojewódzki inspektorat w Warszawie poinformował o kontroli przeprowadzonej na giełdzie w Broniszach, gdzie sprawdzono partię ponad pół tony truskawek z Grecji – i wykryto nieprawidłowości.
Jak informuje instytucja, w ostatnim czasie jej przedstawiciele prowadzą wzmożone kontrole na rynku owoców i warzyw. W środę, 16 kwietnia inspektorzy IJHARS prowadzili działana na giełdzie hurtowej w Broniszach, gdzie zwrócili uwagę m.in. na partię 515 kg truskawek z Grecji. Podczas kontroli stwierdzono, że owoce nie posiadają wymaganego oznakowania.
„Brak właściwego oznakowania może wprowadzać konsumentów w błąd co do pochodzenia, jakości czy świeżości produktów. Dlatego tak ważne jest, by każdy podmiot działający na rynku dbał o przestrzeganie przepisów i pełną transparentność” – czytamy w komunikacie instytucji.
W przypadku tego typu nieprawidłowości na podmiot, który wprowadza źle oznakowany produkt spożywczy na rynku może zostać ukarany karą pieniężną oraz zakazem wprowadzenia towaru do obrotu.
MIejmy nadzieję, że podobne kontrole w najbliższych dniach będą prowadzone regularnie przez pracowników IJHARS, a sprzedawcy będą właściwie oznaczać sprzedawane owoce.
Kontrole IJHARS wiążą się m.in. ze wzmożonym importem do Polski wielu nowalijkowych owoców i warzyw. Na problem ze sprzedażą sprowadzanych truskawek jako polskie zwracają uwagę nasi plantatorzy.
