Warto prowadzić lustracje. Wydawało się, że po okresie wysokich temperatur na malinach problemem będą przędziorki, tymczasem znaleźli zupełnie innego szkodnika. Dr Paweł Krawiec i Krzysztof Łęgocki z firmy ICB Pharma podczas szczegółowej lustracji malin zauważyli na liściach dość licznie występujące mszyce. Miejscami widoczna tez była już spadź co świadczy o intensywnym żerowaniu tych szkodników. Jakie zatem działania warto podjąć by wyeliminować te szkodniki?
Warto sięgnąć po preparat Siltac® EC, który działa mechanicznie na szkodniki. Można go stosować przez cały okres uprawy malin. Siltac® EC zawiera w swoim składzie substancje polimerowe, głównie silikonowe. Po aplikacji na rośliny związki te tworzą na powierzchni ciała szkodników swoistą strukturę w postaci cienkiego, lepkiego filmu. W skali molekularnej jest to polimeryczna, trójwymiarowa sieć. Struktura ta powoduje natychmiastową immobilizację potraktowanych szkodników i ich szybką śmierć. Skuteczność produktu osiąga najczęściej 85-95%. Siltac będzie skutecznie zwalczał nie tylko mszyce ale też przędziorki, które mogą występować już w tym okresie na plantacjach malin.
Prowadząc lustracje na obecność przędziorków należy przeglądać najstarsze liście. Na spodniej strony wprawnym okiem można zauważyć małe pajęczaki. W celu dokładniejszej lustracji można posłużyć się lupą. Mszyce z kolei najchętniej zasiedlają młode liście. Tu wiec lustracje powinny być prowadzone w wierzchołkowych partiach roślin. Mszyce również żerują na spodniej stronie liści, z kolei na stronie wierzchniej może pojawiać się spadź. Liście wtedy będą błyszczące. O obecności mszyc na roślinach mogą tez świadczyć mrówki, które odżywiają się wydzielaną przez te szkodniki spadzią.
Podczas naszego nagrania 13 czerwca temperatura otoczenia spadła do 12-13C. To kolejny stres dla roślin. W takich sytuacjach, gdy zależy nam na intensywnym wzroście malina warto sięgnąć na produkt Triavit®. Zawiera on triakontanol – substancję naturalnie występującą w woskach roślinnych i wosku pszczelim – mówi ekspert z ICB Pharma. Triakontanol nawet w niewielkich ilościach ma pozytywny wpływ na wiele procesów metabolicznych roślin. Produkt stosuje się w celu złagodzenia efektów stresu roślin wywołanego niekorzystnymi warunkami wzrostu, zwłaszcza niskimi temperaturami. Warto wykorzystać właśnie w okresach gdy na rośliny działają czynniki stresowe. Produkt najlepiej stosować dolistnie w dawce 1 l/ha, wtedy jego efekt będzie najszybciej widoczny – informuje Krzysztof Łęgocki.
Szkodniki malin w czerwcu
