Święto truskawek w Bielinach

W minioną niedzielę w Bielinach odbywały się XVIII Dni Świętokrzyskiej Truskawki. To właśnie bielińska truskawka, która w 2009 roku została wpisana na listę Produktów Tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, stała się jedną z wizytówek regionu Świętokrzyskiego. Po raz XII odbywały się także Międzynarodowe Mistrzostwa w Szypułkowaniu Truskawek. Ważną informacją dla zainteresowanych kupnem truskawek w regionie Bielin jest uruchomienie Giełdy Truskawkowej „Bieliny” w miejscowości Huta Nowa koło Bielin.

Tegoroczna aura jak mówią producenci z regionu Bielin, dotychczas była w miarę sprzyjająca uprawie truskawek, w przypadku których zapowiada się bardzo dobre plonowanie, dobra powinna być również ich jakość. Te jak mówią producenci z Bielin, może dojrzewają później w tym regionie, ale dzięki specyficznemu mikroklimatowi i lekkim ziemią mają doskonały smak.

W gminie Bieliny od kilku lat działa Stowarzyszenie Producentów „Truskawka Bielińska”, do którego obecnie należy 22 producentów i z tego co mówią jego członkowie kolejne osoby deklarują chęć zapisania się do tego stowarzyszenia. Jak informował Andrzej Bozowski, członek „Truskawki Bielińskiej”, truskawki w stowarzyszeniu uprawiane są na około 50 ha. Z roku na rok poprawia się również jakość oferowanych owoców, a w ciągu ostatnich lat zmienił się również asortyment uprawianych odmian. Jeszcze kilka lat temu w uprawie dominowała 'Senga Sengana’, ale ta z uwagi na wyższe koszty produkcji, a w szczególności zbioru została zastąpiona nowymi, typowo deserowymi, plenniejszymi odmianami.

Stąd w nasadzeniach znajdują się odmiany typowo deserowe, takie jak wczesne: 'Clery’, 'Rumba’, 'Honeoye’, czy z grupy średnio późnych i późnych: 'Filicia’, 'Roxana’ czy 'Florence’. Z uwagi na późniejsze niż w innych regionach owocowanie truskawek, producenci z tego regionu coraz chętnie sięgają właśnie po późne odmiany truskawek. Jedną z późnych odmian, którą próbowano uprawiać, a która, mimo doskonałego smaku owoców się w tym regionie nie sprawdziła jest 'Malwina’, która wymaga zbioru owoców minimum co dwa dni, a mimo tego i tak jej owoce szybko ciemnieją. Tymczasem klienci chętniej sięgają po odmiany o jasnoczerwonym zabarwieniu. Dlatego cały czas poszukuje się i ocenia późne odmiany truskawek, które pozwolą wydłużyć truskawkowy sezon w Bielinach.

Zaprzestaliśmy uprawy odmiany 'Senga Sengana’ którą co prawda chcą kupować zakłady przetwórcze, ale jak dotychczas nikt nie chce zapłacić więcej za owoce tej trudnej w uprawie odmiany. Dlatego też stała się w naszym regionie rzadkością. Co prawda wiele osób z zakładów namawia nas do powrotu do uprawy tej odmiany ale bez podpisania umów kontraktacyjnych z ceną gwarantowaną trudno będzie przekonać do tej uprawy producentów. Testujemy za to inne, nowego typu odmiany przemysłowe, które mają nadawać się do mrożenia. Z ocenianych odmian na pewno uda się wybrać kreację, która zadowoli naszych odbiorców. Wiemy również o tym, że producenci wysokiej jakości mrożonych truskawek doceniają oferowany przez nas surowiec, gdyż jesteśmy jednym z nielicznych w Polsce regionów z wieloletnią tradycją produkcji odszypułkowanej truskawki – mówił Wiesław Gawęcki, wiceprezes Stowarzyszenia Producentów „Truskawka Bielińska”.

Jak informowała Andrzej Bozowski, w tym roku w regionie Bielin od 15 czerwca w miejscowości Huta Nowa 138 na terenie o powierzchni 0,5 ha uruchomiona zostanie Giełda Truskawkowa „Bieliny”. W tym roku zacznie ona funkcjonować od 15 czerwca i będzie otwarta w godzinach 13-22. Mamy nadzieję, że utworzenie w naszym regionie sezonowego punku sprzedaży truskawek na wzór tych z Ruszczy czy Garwolewa, zachęci kupców do przyjeżdżania bezpośrednio po truskawki do nas. Szczególne, że kiedy u nas zaczynają się truskawki w wielu regionach się pomału kończą. Stworzenie u nas punku hurtowej sprzedaży truskawek jest potrzebne szczególnie małym gospodarstwom, dla których dotychczas wyjazd na odległe od nas rynki hurtowe był zbyt kosztowny. Liczmy również, że naszą giełdą zainteresują się firmy prowadzące skup truskawki przemysłowej – mówił A. Bozowski.

Jednym z czynników utrudniających rozwój produkcji truskawek w regionie jest brak wody do nawadniania plantacji. Na szczęście w tym regionie w maju było dużo opadów deszczu, co na jakiś czas zabezpieczy plantacje w wodę. Jeśli jednak w najbliższych dniach nie będzie opadów deszczu na wielu plantacjach mogą pojawić się problemy z jakością owoców. Dotyczy to szczególnie tych plantacji, gdzie zapowiada się bardzo wysokie plonowanie i nie zadbano wcześniejsze dobre zaopatrzenie roślin w składniki odżywcze. Na wielu plantacjach wystąpiły obecnie również poważne problemy z przędziorkami, w przypadku których w przeddzień zbiorów można stosować wyłącznie preparaty o bardzo krótkim okresie karencji.

Z ofertą naturalnie tłoczonych soków oraz suszonych jabłek prezentowało się gospodarstwo Smaki Ogrodu, prowadzone przez Edytę i Przemysława Kot. Jak informowała E. Kot, w tym sezonie zaczną również produkcję naturalnie tłoczonych soków z bielińskich truskawek, które będą doskonałym dodatkiem do oferowanego soku jabłkowego.