Skuteczna ochrona w obliczu „Zielonego Ładu”

Rozpoczęcie konferencji przez prof. dr hab. Dorotę Konopacką

Na wyzwania w ochronie roślin, w związku z wprowadzaną przez Unię Europejską strategią, muszą przygotować się wszyscy rolnicy, w tym także producenci owoców. Na pytania, jak tego dokonać w praktyce i jakie są rozwiązania dla praktyki, odpowiadali prelegenci 62. Ogólnopolskiej Konferencji Ochrony Roślin Sadowniczych, która odbyła się 3 lutego 2022 r. w Skierniewicach.

Konferencję patronatem honorowym objęli Henryk Kowalczyk – Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Grzegorz Schreiber – Marszałek Województwa Łódzkiego. Część merytoryczną przygotowali pracownicy Instytutu Ogrodnictwa – PIB, którzy zajmują się tematami związanymi z szeroko pojętą ochroną roślin, w tym zwalczaniem chorób, szkodników, chwastów, wprowadzaniem alternatywnych metod ochrony w sadach i jagodnikach oraz aspektami związanymi z techniką ochrony.

Konferencję otworzyła prof. dr hab. Dorota Konopacka, dyrektor Instytutu, zwracając uwagę na rolę kierowanej przez siebie jednostki w okresie wdrażania strategii „Zielony Ład” do praktyki sadowniczej. Podczas oficjalnego otwarcia konferencji głos zabrali także przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi: Pan Minister Krzysztof Ciecióra – Podsekretarz Stanu oraz Pan Krzysztof Smaczyński – Zastępca Dyrektora Departamentu Klimatu i Środowiska. Obydwaj Panowie zwrócili uwagę, że „Zielony Ład” wydaje się trudną ambicją Unii Europejskiej, ale dobrze przygotowana strategia powinna ułatwić rolnikom wprowadzenie zmian w gospodarstwach. Liczą na wsparcie w tym aspekcie naukowców, w tym doświadczonych specjalistów z Instytutu Ogrodnictwa – PIB w Skierniewicach.

Konferencja – ze względu na sytuację epidemiologiczną COVID-19 w kraju – odbyła się w trybie hybrydowym. Część uczestników mogła wysłuchać referatów i obejrzeć postery na miejscu, w Gmachu Głównym Instytutu Ogrodnictwa – PIB w Skierniewicach. Pozostali uczestnicy korzystali z przekazu na żywo na kanale YouTube.

„Zielony Ład” to strategia rozwoju gospodarczego Unii Europejskiej, którego głównym celem jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. W ramach tego planu w maju 2020 r. UE przyjęła już strategię rolną „Od pola do stołu”. Do 2030 r. planowane są dalsze działania, które obejmą m.in. zwiększenie skali rolnictwa ekologicznego do 25% wszystkich upraw rolnych, zmniejszenie ilości wszystkich używanych środków ochrony roślin o połowę oraz ograniczenie stosowania nawozów sztucznych o 20%. Jak wyjaśniała prof. Joanna Puławska z Zakładu Ochrony Roślin, nie oznacza to jednak ograniczenia zużycia środków ochrony dla każdego sadownika w jego gospodarstwie o połowę, a raczej ograniczenia w skali całej UE. Cały proces zmian ma być ujęty w tzw. Dyrektywie pestycydowej, która już jest w opracowaniu. Sadownikom prelegentka radziła jednak przygotować się do zmian dotyczących przede wszystkim produkcji jak najbezpieczniejszej żywności. Wśród polecanych rozwiązań były: zakładanie sadów i plantacji ze zdrowego materiału roślinnego, prognozowanie występowania chorób i szkodników za pomocą dostępnych metod, dobór odmian tolerancyjnych lub odpornych oraz wykorzystanie na większa skalę środków biologicznych zawierających mikroorganizmy i wirusy. Pomocny może także być Internetowy system wspomagania decyzji w ochronie roślin – HortiOchrona – dostępny na stronie Hortiochrona.inhort.pl.

Prof. Joanna Puławska mówiąca o tzw. Dyrektywie pestycydowej

Ciekawe rozwiązania wspomagające walkę z chwastami to na przykład ŻukBot opracowany przez Stowarzyszenie Robotyków SKALP, który rozpoznaje chwasty i odróżnia je od rośliny uprawianej na danym polu, co umożliwia precyzyjny zabieg herbicydami. Nowoczesnym rozwiązaniem w prognostyce pojawu szkodników są pułapki lepowe, z których obraz jest przekazywany do urządzenia mobilnego lub komputera. Sadownikom ułatwia to doprecyzowanie terminu wykonania zabiegu ochrony.

W innych referatach specjaliści przekazali szereg informacji dotyczących zmian w doborze środków ochrony roślin sadowniczych na bieżący rok. Zwrócili uwagę, że wiele substancji czynnych jest na liście „do wycofania” i mają być zastępowane innymi, mniej szkodliwymi dla człowieka i środowiska. Niestety zakaz stosowania substancji czynnych oznacza niekiedy brak możliwości prowadzenia ochrony roślin przed patogenami czy szkodnikami. Na ten problem uwagę zwracali dr Agata Broniarek-Niemiec oraz dr Sylwester Masny, specjaliści z zakresu fitopatologii, dr Małgorzata Sekrecka, kierownik Pracowni Entomologii oraz dr hab. Jerzy Lisek (prof. IO), specjalista w zakresie zwalczania chwastów.

Źródło: Materiał prasowy Instytutu Ogrodnictwa – Państwowego Instytutu Badawczego w Skierniewicach







Poprzedni artykułCeny truskawek w połowie lutego
Następny artykułMaliny dla przemysłu nawet dwa razy droższe. Serbowie przewidują potężny wzrost cen w 2022 roku

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj