Spotkanie w gronie członków Krajowego Stowarzyszenia Plantatorów Czarnych Porzeczek (KSPCP), jakie miało miejsce 29 czerwca w Skierniewicach było przede wszystkim okazją do ostatecznej prognozy tegorocznych zbiorów. Producenci wyrazili zarazem swoje realne oczekiwania co do cen zbytu tych owoców, w oparciu o rzeczywiste koszty produkcji. Czy uda się je zrealizować w tym sezonie?
W związku ze zbliżającym się sezonem zbiorów owoców czarnych porzeczek członkowie KSPCP, po ocenie bieżącej sytuacji przyjęli następujące stanowisko:
● Podtrzymujemy przedstawione w dniu 5 czerwca 2013 roku na Konferencji Porzeczkowej IBA w Niemczech oraz w dniu 17 czerwca 2013 roku na spotkaniu zorganizowanym przez Krajową Unię Producentów Soków (z udziałem naukowców, przetwórców i przedstawicieli plantatorów – KSPCP) szacunki zbiorów owoców czarnej porzeczki na poziomie 95 tys. ton w skali kraju (z czym zgodziła się większość zaproszonych uczestników spotkania).
● Na podstawie opracowań specjalistów z dziedziny ekonomii rolnictwa, jak również opinii członków KSPCP oceniamy, że powierzchnia upraw czarnej porzeczki jest w Polsce w ostatnich latach stabilna.
● W oparciu o rzeczywiste średnie plony uzyskiwane z 1 ha powierzchni statystycznej nasadzeń oraz składniki kosztów wyliczone przez Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej określamy, że średni koszt produkcji 1 kg czarnej porzeczki w Polsce wynosi obecnie 2,60 zł wraz z kosztem pracy własnej producenta.
● Uważamy, że cena skupu owoców czarnej porzeczki powinna uwzględniać przede wszystkim koszty produkcji, ale również realne prognozy i szacunki zbiorów w danym roku dokonywane w gronie osób zainteresowanych (spotkania z udziałem przedstawicieli przetwórców, plantatorów i naukowców). Biorąc pod uwagę wszystkie wymienione wyżej czynniki Krajowe Stowarzyszenie Plantatorów Czarnych Porzeczek stoi na stanowisku, że cena za owoce oferowana przez przemysł producentom, powinna zawierać się w przedziale od 2,5 – 3,5 zł/kg w zależności od wielkości podaży owoców w danym roku.
Zdecydowanie sprzeciwiamy się rozpowszechnianiu informacji i prognoz niewiadomego pochodzenia, które na kilka dni przed zbiorami zaczynają się pojawiać. Publikowane dane znacznie odbiegają od rzeczywistości, nie mają racjonalnego potwierdzenia, sieją zamęt i tworzą nerwową atmosferę. Takie działania szkodzą zarówno producentom, jak i przetwórcom. Apelujemy o spokój, rozwagę i dialog w tym trudnym czekającym nas okresie.