Dni Ogrodnika w Gołuchowie, odbywające w tym roku 13 i 14 września już po raz XVI są tak naprawdę świętem wszystkich ogrodników. Najlepszym tego przykładem jest odbywający wówczas finał konkursu o tytuł Wzorowego Ogrodnika. W tym roku szczególne w nim miejsce zajęli producenci owoców jagodowych.
 Dni Ogrodnika Targi Międzynarodowe w Gołuchowie to efekt współpracy 3 organizacji: Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, Stowarzyszenia Naukowo-Technicznego Inżynierów i Techników Rolnictwa – Oddział w Kaliszu i Polskiego Związku Ogrodniczego. Pieczę nad sprawna organizacją Targów sprawował jak zawsze Stanisław Zabarski z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego – Centrum Doradztwa w Kaliszu, pełniący funkcję Dyrektora Targów Dni Ogrodnika. |
Konkurs o tytuł Wzorowego Ogrodnika ma ważną rangę w środowisku ogrodniczym, zgłaszani są bowiem do niego wyróżniające się gospodarstwa z całego kraju. Zgłoszenia te realizują Ośrodki Doradztwa Rolniczego, Izby Rolnicze i inne organizacje branżowe. Jury, któremu przewodzi od lat prof. Andrzej Komosa z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, ma niełatwe zadanie a oceny dokonuje na podstawie 13 kryteriów. Tytuł Wzorowego Ogrodnika przyznawany jest w 6 kategoriach: warzywnictwo pod osłonami, warzywnictwo gruntowe, rośliny ozdobne pod osłonami, szkółkarstwo roślin ozdobnych, sadownictwo i kategoria specjalna. Podobnie jak w poprzednich latach wyniki konkursy na uroczystej Gali, odbywającej w scenerii Zamku Czartoryskich, przedstawił prof. dr hab. Andrzej Komosa.
W kategorii Sadownictwo w tym roku nominowani do tytułu Wzorowy Ogrodnik zostali:
Jolanta i Janusz Dziekan – Wierzchowice, woj. Dolnośląskie
Dariusz Przerwa – Krośnice woj. Dolnośląskie
Wojciech Marat –Lenartów, woj. Łódzkie
Paweł i Marta Dąbrowscy– Jasionka, woj. Lubelskie
Hanna i Antoni Moscardo-Malinowski – Jakubów, woj. Łódzkie
Laureatem konkursu w kategorii Sadownictwo zostało gospodarstwo Pawła i Marty Dąbrowskich, specjalizujące się w produkcji roślin jagodowych, posiadające w sumie 700 ha gruntów. Z tego areału 210 ha przeznaczone jest pod uprawę owoców jagodowych: na 80 ha rośnie truskawka dając plony na poziomie 20-25 t/ha, maliny rosną na 20 ha w tym 8 ha rośnie pod osłonami (tunele foliowe) dając plony 8-10 t/ha, borówka uprawiana jest na 30 ha. Oprócz tego prowadzona jest w gospodarstwie produkcja szkółkarska, a szkółki malin i truskawek zajmują w sumie 80 ha. Produkowane w tym gospodarstwie owoce w 100 % trafiają na eksport do takich krajów jak Rosja, Litwa, Słowacja, Austria, Francja i Włochy. Eksportowane sa też sadoznki truskawek, głównie do Włoch, Grecji, i Hiszpanii. Firma oferuje cały czas nowe odmiany roślin jagodowych dzięki współpracy z ośrodkami hodowlanymi jak Niwa- Hodowla Roślin, UC California, Emcocal, Meiosis, Mylnefield.
Paweł Dąbrowski, dziękując za przyznany tytuł, wspominał, że tak naprawdę wywodzi się z małego wiejskiego gospodarstwa, gdzie rodzice mieli w sumie 8 ha ziemi, 3 świnie, 2 krowy, 20 kur i kilka gęsi. Lata spędzone na wsi, nauczyły go jednak pracy w gospodarstwie i obcowania z ziemią. Gdy 25 lat temu rozpoczynałem naukę na akademii Rolniczej w Lublinie, myślałem, że zostanę dyrektorem PGR-u. Zanim jednak skończyłem studia, PGR-y padły i wróciłem na rodzinne na gospodarstwo, gdzie były ziemie 5-6 klasy. Miałem wtedy szwagra, który uprawiał truskawki, a ja u niego w okresie wakacji te truskawki zbierałem, tak pojawił się pomysł, żeby zająć się ich uprawą, Zaczynałem od 10 arów, dziś mamy blisko 100 ha truskawek – wspominał laureat konkursu Wzorowy Ogrodnik. Przełomowy dla rozwoju gospodarstwa był rok 2004, kiedy powiększyło się ono o 300 ha ziemi po dawnym PGR-ze. Były to słabe ziemie 5-6 klasy, prze ostatnich kilka lat praktycznie nieuprawiane. Grunty zachwaszczone, zaniedbane wymagały bardzo dużego wkładu pracy. Dziś patrząc na historię tych ostatnich 10-lat zastanawiam się sam jak to zrobiłem. Niesamowita jest w tym zasługa ludzi, zarówno kadry zarządzającej, ale też zwykłych pracowników. U nas pracującą sami Polacy, a pracowników na okres zbioru owoców dowozimy często sami z okolic w promieniu 100 km, mamy zresztą 10 własnych autokarów. I tak to jakoś się nakręca – mówił Paweł Dąbrowski.
Nominowane do nagrody było również gospodarstwo prowadzone przez Hannę i Antoniego Malinowskich, które specjalizuje się w uprawie borówki wysokiej. Łącznia borówka jest tu uprawiana na powierzchni 9,6 ha. Choć powierzchnia może jest niewielka, to gospodarze zasłużyli sobie w pełni na uznanie i miejsce w gronie laureatów, gdyż prowadzą uprawę borówki na bardzo wysokim poziomie, korzystają z nowoczesnych technologii (ochrona przed przymrozkami, nawożenie z fertygacją, przechowywanie borówki w kontrolowanej atmosferze) i osiągają co roku wysokie plony owoców. Jak podsumował dokonania tego gospodarstwa prof. dr hab. Andrzej Komosa do takich efektów nie wystarczy tylko sypać nawozy, ale trzeba korzystać przede wszystkim z wiedzy i doświadczenia.
Laureatom i wyróżnionym w konkursie Wzorowy Ogrodnik, serdecznie gratulujemy!
