Nowe możliwości odkażania gleby




W czasie szkolenie zorganizowanego 25 września w Czerwińsku nad Wisłą przez firmy Boryna oraz Arysta zaprezentowano nowe możliwości odkażania gleby. Przeprowadzony pokaz powinien zainteresować nie tylko producentów truskawek, ale również innych gatunków roślin jagodowych, gdyż jak informowali przedstawiciele organizatorów już niedługo spodziewane jest rozszerzenie rejestracji preparatu Basamid 97 GR o szereg gatunków roślin sadowniczych co w połączeniu z bezpłatną usługą (dla większych powierzchni) aplikacji tego preparatu może okazać się wartą uwagi ofertą.

Uważam, że odkażanie gleby staje się koniecznością nie tylko z uwagi na problemy z chorobami, ale również brak czynnika ludzkiego jeśli chodzi np. o odchwaszczanie plantacji, czemu przeciwdziała odkażanie gleby Basamidem w połączeniu ze ściółkowaniem gleby. Dodatkowo wdrożenie do praktyki produkcyjnej Regalisu 10 WG, pozwoli ograniczyć problem z wyrastaniem rozłogów, co ograniczy usuwanie rozłogów, negatywnie wpływających na wielkość plonu. Dlatego też nasza firma stara się wdrażać te wszystkie nowe technologię aby ułatwić produkcję wysokiej jakości owoców przy równoczesnym ograniczeniu nakładów na robociznę – informował Adam Borzęcki z firmy Boryna, która od tego sezonu świadczy również usługi związane z odkażaniem gleby.

Uważam, że odkażanie gleby staje się koniecznością nie tylko z uwagi na problemy z chorobami – mówił Adam Borzęcki z firmy Boryna

Informacje nt. preparatu Basamid 97 GR przedstawił Szymon Matysiak z firmy Arysta Life Science. Produkt ten wykazuje działanie totalne na wszystkie żywe organizmy znajdujące się w czasie jego aplikacji w glebie, zwalczając oczywiście grzyby chorobotwórcze, nicienie, i inne szkodniki glebowe oraz nasiona chwastów. W uprawie truskawek rekomendowane jest stosowanie go w dawce 300-500 kg/ha i jeśli produkt ten będzie stosowany pasowo można jeszcze ograniczyć dawkę preparatu na hektar. Liczymy, że nowa rozszerzona rejestracja preparatu Basamid pozwoli go stosować przed założeniem większości upraw roślin jagodowych, a nie jak dotychczas tylko na plantacjach matecznych truskawek – informował Sz. Matysiak. W celu optymalnego zastosowania tego produktu rekomendowane jest wymieszanie go z glebą na głębokość około 20-25 cm. Warto również wiedzieć, że substancja czynna tego preparatu (dazomet) w glebie o wysokiej wilgotności może się jeszcze przemieszczać około 5 cm poniżej jego zastosowania. Zaletą Basamidu jest powolne jego przemieszczanie się w glebie, dlatego trzeba przeprowadzić aplikację w odpowiednim czasie przed założeniem uprawy. Stosują ściółkowanie zagonów folią czas od aplikacji do posadzenia wynoszący w polskich warunkach około 4 miesiące (formowanie zagonów – wrzesień-październik, sadzenie roślin – marzec lub kwiecień) jest bezpieczny dla sadzonych wiosną roślin. Zawsze jednak po odkażaniu gleby, a przed założeniem uprawy warto jednak wykonać test rzeżuchowy. W temperaturze otocznie na poziomie około 15oC nie jest konieczne okrywanie gleby folią aby zapewnić optymalną fumigację gleby na której został zastosowany preparat.

Informacje nt. preparatu Basamid 97 GR przedstawił Szymon Matysiak z firmy Arysta Life Science

Bardzo dobrą maszyną zapewniającą właściwą jego aplikację w glebie jest maszyna Mix Tiller Dry marki Forigo, a optymalna prędkość robocza tej maszyny to około 1,5 km/godzinę. Jak informował Krzysztof Kinstler z firmy Promodis zastosowana w tej maszynie technologia Stone buriers, pozwala na zakopywanie znajdujących się w glebie kamieni przy równoczesnej precyzyjnej aplikacji Basamidu na wymaganą głębokość. Jeśli jest taka potrzeba maszyna może być wyposażona w przystawkę firmującą zagon, rozkładającą przewody nawadniające oraz folię. Za aplikację Basamidu odpowiada elektroniczny aplikator z czujnikiem przepływu odmierzający właściwą porcję produktu niezależenie od prędkości poruszania się. Taka właśnie maszyna zastała sprowadzona do Polski za pośrednictwem firm Arysta oraz Boryna, która będzie świadczyła nią usługi dla osób odkażających swoje gleby preparatem Basamid – informował K. Kinstler.

Ważne przed odkażaniem gleby

Jak informował dr hab. Zbigniew Jarosz, UP w Lublinie, tegoroczne obfite opady deszczu nastręczają wiele problemów w uprawie truskawek

Jak informował dr hab. Zbigniew Jarosz z UP w Lublinie, tegoroczne obfite opady deszczu nastręczają wiele problemów w uprawie truskawek. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że takie warunki nie są obojętne dla truskawek i mogą negatywnie wpłynąć na ich kondycję. Na wielu plantacjach w tym sezonie, gdzie woda zalegała przez około 12 godzin dochodziło do uszkodzenia systemu korzeniowego, a na jego zregenerowanie rośliny potrzebują czasami nawet 2 tygodni. Trzeba zdawać sobie również sprawę z tego, że chcąc uzyskać plon powyżej 25-30 t truskawek z hektara trzeba bardzo precyzyjnie zadbać zarówno o zdrowotność sadzonek jak też o przygotowanie stanowiska i wprowadzenie optymalnej ilości składników odżywczych. Tak można zrobić jedynie dzięki przeprowadzonej wcześniej analizie składu chemicznego gleby (najlepiej metodą ogrodniczą) i znając glebę oraz wymagania sadzonej odmiany, dopiero wówczas można ustalić odpowiedni program nawożenia. Podstawą żyzności gleby jest próchnica, której najważniejszym źródłem jest regularne nawożenie organiczne: obornik około 30 t/ha (musi być czysty od szkodników i nasion chwastów), uprawa nawozów zielonych (najlepiej sprawdza się gryka, mająca działanie odkażające, można ją również połączyć ją z gorczycą, dobre efekty daje również facelia), stosowanie preparatów humusowych (są to raczej produkty wspomagające glebę lub jeśli nie ma możliwości zastosowania obornika można użyć np. H-850 lub Humik).

Bardzo ważne jest pH gleby, które przy obecnym doborze odmian, z których wiele wywodzi się z krajów basenu M. śródziemnego pozwala sądzić, że powinno być raczej obojętne, a nie jak jeszcze niedawno uważano lekko kwaśne.i tutaj znów należy znać nie tylko pH gleby ale również wymagania konkretnej odmiany. Dlatego bardzo ważne jest umiejętne wapnowanie i sięganie po sprawdzone produkty, którymi mogą być zarówno podawane jesienią kredy, wapna tlenkowe czy też wapno siarczanowe np. AgrosulCa lub jego odpowiedniki.

Dr hab. Z. Jarosz zwracał uwagę na właściwe przygotowanie roślin do zimy. Jeśli po notowanych ostatnio bardzo silnych opadach deszczu, dojdzie do gwałtownego spadku temperatury do około –5oC, może dojść do uszkodzenia silnie uwodnionych tkanek roślinnych. W przygotowaniu roślin na takie warunki może pomóc zabiegi nawozem krzemowym w wysokiej dawce np. Barrier Si-Ca 3-5 l/ha plus mocznik 0,5%. Interesujące wydają się także zabiegi preparatami miedziowymi np. Nordox czy Terpen Cu, które powinny być jednak zastosowane jeśli jesteśmy pewni, że po nich nadejdzie już zima. W przeciwnym razie jeśli dojdzie do ponownego ocieplenia może dojść do ponownego wzrostu.

Celowe w takim sezonie jak ten wydają się również zbiegi zabezpieczające roślin przed patogenami odglebowymi poprzez zastosowanie nawóz fosforynowy np. Fosactiv, Fosfi Activ lub preparatu na bazie nadtlenku wodoru i srebra jakim jest Huwa San TR 50.

 









Poprzedni artykułSkąd się biorą borówki? – warsztaty edukacyjne Fundacji Promocji Polskiej Borówki
Następny artykułJagodnik 7/2017 – już w sprzedaży

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj