Czy media społecznościowe mogą pomóc czarnej porzeczce?

mechanizacja, czarna porzeczka, zbiór porzeczek, cięcie porzeczek, KSPCP, jagodnik.pl


Jaki związek ma Facebook z dostępnością australijskiego syropu z czarnej porzeczki na półkach tamtejszych sklepów? Okazuje się, że kluczowy. Media społecznościowe w naszym życiu odgrywają coraz większą rolę. Choć korzystają z nich użytkownicy na całym świecie, to z południowej półkuli napłynął właśnie dobry przykład na to, w jaki sposób dzięki nim można przeciwstawić się globalizacji i ochronić lokalny produkt o wieloletniej tradycji, lubiany przez liczne grono konsumentów.

Niesprzyjające okoliczności rynkowe w ostatnich latach

Westernway Berry Farm w Tasmanii to ostatni w całej Australii producent czarnej porzeczki. Tamtejsza branża praktycznie już nie istnieje.  Także w tym gospodarstwie produkcja znacznie się skurczyła, bo aż 6 krotnie na przestrzeni ostatnich lat. Wiele wskazuje na to, że ma to związek z niekorzystnymi kampaniami przeciw napojom z czarnej porzeczki. W ich efekcie produkty Cascade Beverages cieszyły się ostatnio coraz mniejszym zainteresowaniem konsumentów. Firma ta była głównym odbiorcą owoców z Westernway Berry Farm przez ostatnie 1,5 dekady. Współpraca oparta była o regularne spotkania przedstawicieli obu podmiotów na których mierzono się z bieżącymi wyzwaniami. Przebiegała zdecydowanie płynnie i owocnie.

Zmiany własnościowe w branży

Cascade Beverages stanowi część firmy Fosters. Ta jednak w 2012 roku została wykupiona przez SABMiller . Coca Cola Amatil (tworząca z SABMiller od 2006 roku australijski joint venture Pacific Beverages) zdecydowała kontynuować produkcje napojów pod szyldem Cascade Beverages. Zmieniono jednak formuły w oparciu o które powstawały. Miały one stać się słodkie, nabrać bardziej globalnego smaku. To jednak nie przypadło do gustu mieszkańcom Tasmanii. Przestali oni kupować produkty Cascade Beverages, a niektórzy z nich postanowili aktywnie przeciwstawić się forsowanym zmianom.

Media społecznościowe w obronie tradycyjnego smaku

Na portalu społecznościowym Facebook zawiązały się dwie grupy, które postanowiły zawalczyć o przywrócenie tradycyjnego smaku. Szybko uzyskały one 7000 polubień, co w skali wyspiarskiego stanu liczącego ok. 500 000 mieszkańców zasługuje na uznanie. W efekcie tych działań 2 lata temu Coca Cola Amatil zdecydowała się na przywrócenie napojom Cascade Beverages smaku takiego, jak dawniej. Wola konsumentów zatriumfowała. Niemal natychmiast wyłonił się jednak następny problem. Powrót do tradycji nie został odpowiednio nagłośniony. W efekcie część konsumentów wciąż bojkotuje produkty porzeczkowe Cascade Beverages. Ale i tu media społecznościowe przyszły z odsieczą. Na Facebook-u znów pojawiła się kampania społeczna, której celem jest przywrócenie australijskiego syropu z czarnej na sklepowe półki. A na nich obecne są już napoje porzeczkowe powstałe na bazie tańszych owoców wyprodukowanych poza Australią, głównie w Europie Środkowo-Wschodniej. Czy ta walka ma szansę zakończyć się sukcesem? Jedno wydaje się niemal pewne: gdyby nie media społecznościowe, już byłaby przegrana.

Źródła: freshplaza.com, Westerway Berry Farm







Poprzedni artykułBorówkowe wyzwania na Międzynarodowej Konferencji Borówkowej 2018
Następny artykułWiedzy, nigdy dosyć – warto ją zdobywać

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj